reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

czerwcowe ploteczki :D

reklama
Fredka bardzo ładny!!!
mnie też czeka farbowanie po urlopie bo wyblaknięte i siwe...mam czekoladowy brąz
Mamoot szacuneczek!!! ja z dwójką ledwo wyrabiam:) ale moje są wyjątkowo nieposkromione....Bartek ma szaleńczy bunt a Karol jak zwykle tez wszystko na nie
a my jeszcze na urlopie a jutro wielki powrót po równiutkich 3 tygodniach!!!
 
Ostatnia edycja:
oooooooooo znalazła się jedna ze zgub!!!! Witaj Baśka! Mój kolor to właśnie czekoladowy brąz. Pochwal się jak tam Wam było? Pogoda dopisała, jak chłopcy i Wasze samopoczucie?
 
Fredka, elegancko! Widzę, że wszystkie na koloryzację wzięło. Ja we wrześniu :-)
Baśka, nieprzyzwoicie tak byczyć się 3 tygodnie!
 
Fredka, fajny kolor :-)

KasiuKu, daję radę, ale czasem mam wrażenie, że oszaleję :-D

KasiuDe, u nas dzis już piekne lato :-)

W weekend jak zwykle będzie nas dużo, bo dziś dojeżdżają tu moi rodzice. Po weekendzie Marcin niestety wyjeżdża (a razem z nim net, więc mnie znów nie będzie). No i nie bardzo wiem, czy będę tu potem sama, czy moi rodzice ze mną posiedzą.
Za to przyjeżdża moi przyjaciele z synkiem. Co prawda nie do nas, bo byśmy się nie pomieścili, ale będzie wynajmowac domek w naszej wsi.

Staś miał wczoraj przygodę, bo Jaś przywalił mu w palec cegłą. Tak na prawdę nie wiadomo, jak to było, bo działo się to za garażem, bez dorosłych. Pewnie Stas go prowokował, a ten sie "odwdzięczył". Nie wygląda to w sumie źle, ale paznokieć na kciuku cały fioletowy, a paluszek spuchnięty. Byłam z prośbą o poradę u sąsiadki z naprzeciwka, która jest pediatrą i powiedziała, ze jest ok. Kazała robić okłady na opuchnięcie i tyle. Stasia chyba nie boli, bo bawi się normalnie. :-)

Powoli zaczynam widzieć koniec moich dłuuugich wakacji. Bedzie wracać pewnie nie później niż w drugim tygodniu września. Chłopcy już tęsknią za Warszawą. Choć wiem, że po kilku dniach sząłu w Warszawie padnie pytanie: a kiedy pojedziemy na Mazury? :-)
 
Mamoot korzystajcie póki możecie. W Warszawie nic się nie zmieniło. Czas pędzi, deszcz pada.
A co do pomysłów dzieciaczków, u nas też ciągle coś się dzieje. Ala uwielbia sobie wkładać różne rzeczy do nosa. Mam nadzieje, że z Paluszkiem Stasia będzie ok.
 
Mamoot, Alicja pozazdrościła Stasiowi i ma uszkodzony duży palec w prawej nodze. Przywaliła sobie drzwiami. Widzę,że paznokieć jest jakby złamany w połowie, trochę krwi. Dzięki Bogu nie wygląda to tragicznie. Do stanu paluszka Stasia dużo jej brakuje. Spieszyła się wykąpać. A i chciałam się pochwalić mama kwoka pozwala dzieciom biegać na bosaka. Ale sukces co........? :)
 
Hej! Wróciliśmy od znajomych. Ale było fajnie. Dzieciaki wybawione na świeżym powietrzu. Na dodatek był "wujek", który pozwalał im na bardzo dużo i gonił na równi z nimi ;-) A jutro znów do pracy, ech
Mamoot, to nieźle posiedziałaś na Mazurach. Myślałam, że wracasz na wrzesień a Ty jeszcze przedłużasz sobie wakacje ;-)
Buziaki na obolałe paluszki!
 
reklama
Fredko, moi też ciągle na bosaka. Buziak dla Ali.

Staś sobie "dorobił" palec drzwiami.... Ten to zawsze coś sobie zrobi... Mimo tego wygląda nieźle. Paznokieć zielonkawy i zaczyna odstawać, więc chyba jednak będzie schodzić. Muszę tylko ciągle robić opatrunek, żeby nie zahaczał o nic. Ale raczej go nie boli.

Kasiu, rozważam jeszcze przedłużenie wakacji na wrzesień, bo to ostatnie wakacje kiedy bezkarnie można tak robić :-)
 
Do góry