Dzagud no minę miał wspaniałą - dawno Mu się tak głupio nie zrobiło 
Dla usprawiedliwienia dodam, że stałam tyłem, więc brzuch nie był podpowiedzią
Olla rozbroiłaś mnie...

Ależ masz tempo rozpakowywania - no my hero! 
Ja mam jakieś uderzenie energii (przedporodowe pewnie
) i nowo złożona szafa dziecięca już jest wypełniona ciuszkami, rzeczy Młodej w większości poprane i uprasowane te najmniejsze (ok, to zrobiła moja mama - ale ja jej podawałam i mówiłam co i jak
) i pewnie jutro/pojutrze spakuję torby. Zaczynam schizować? 
Luka fotka już jest
Mebelki piękne :-) My zdecydowaliśmy, że póki co Piotruś wciąż śpi w swoim łóżeczku, a Małgosi kupiliśmy takie samo :-) Jak za pół roku dołączy do Jego pokoju, będą się fajnie prezentować ;-)
To jeszcze się Wam pochwalę, że zostałam ciocią :-) Moja przyjaciółka urodziła zdrową, śliczną Martusię :-) Bardzo się cieszę, bo to wystarane, wymodlone i baaardzo wyczekane dzieciątko... :-)

Dla usprawiedliwienia dodam, że stałam tyłem, więc brzuch nie był podpowiedzią

Olla rozbroiłaś mnie...




Ja mam jakieś uderzenie energii (przedporodowe pewnie



Luka fotka już jest

Mebelki piękne :-) My zdecydowaliśmy, że póki co Piotruś wciąż śpi w swoim łóżeczku, a Małgosi kupiliśmy takie samo :-) Jak za pół roku dołączy do Jego pokoju, będą się fajnie prezentować ;-)
To jeszcze się Wam pochwalę, że zostałam ciocią :-) Moja przyjaciółka urodziła zdrową, śliczną Martusię :-) Bardzo się cieszę, bo to wystarane, wymodlone i baaardzo wyczekane dzieciątko... :-)