CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

[anni]

Dziewczynki Kochane,
Ja tylko na chwile zeby powiedziec Wam ze tesknie za wami...
Jednak.. W skrocie:
My w Londynie - szukamy pracy, mieszkania i w ogole wczorajszego dnia hahaha
Zapomnialam juz jak ta emigracja (szczegolnie z mala dzidzia) moze byc meczaca ;-)

Ale ogolnie jest bardzo oki...I wszystko Wam poopowiadam wkrotce.

Goska - mala w samolocie byla super choc bylo z przygodami - cala podroz zamiast 5 godzin od drzwi do drzwi trwala 13... -Lot opozniony o kilka godzin - istny cyrk.

aaa...Widzialyscie Olle? Pytam bo mi jakos zginela z oczu a mialysmy sie spotkac w Londynie...Mam nadzieje, ze wszystko u niej oki.

 

[jolka111]

Esia, kachasek na tym drugim forum są zasady typu: nie wolno pisać posta pod postem, wklejać linków itp. jak się nie przestrzega zasad to tak jak a meczu: karteczki ;-) no i są specjalnie wyznaczone osoby do pilnowania porządku

Także tu u nas to jest luuuzik

 

[kachasek]

aaaaaa to ty o tym

 

[efilo]

Jola jak szpieg to ja się czuję jak tam zaglądam

Iszatr - witaj Kochana. Cieszę się że się zdecydowałaś. Same super kobitki się tu zebrały

A tak a propos spania to moja Zośka się zepsuła. Budzi się o raz więcej niż zwykle. Luka... to przez przypadek nie Twoja sprawka??? ;-)

 

[szopka]

Iszatr witaj!
Anni powodzenia w odnajdywaniu wczorajszego dnia ;-) Buziaczki dla Suri

Jeśli chodzi o przesypianie nocy, to niestety nie mam przepisu, ale zauważyłam prawidłowość: jeśli Czarek mniej je w dzień to nadrabia w nocy. Lepiej mu się śpi kiedy w sypialni panuje chłodek. Kiedy budzi się w nocy najpierw sprawdzam czy nie potrzebuje pogłaskania po główce, zmiany pozycji czy smoka, a jeśli nic z tych rzeczy go nie zadowala dopiero wtedy go karmię - jak się okazuje wiele przebudzeń nie wynika z głodu.

 

[Luka013]

A tak a propos spania to moja Zośka się zepsuła. Budzi się o raz więcej niż zwykle. Luka... to przez przypadek nie Twoja sprawka??? ;-)

Efilo ;-)

Zosia się naprawi
My ostatnio też myśleliśmy, że Zuzia się zepsuła (raz się obudziła ok.4.00), ale to był jednorazowy wyskok

 

[Luka013]

Anni jak odpoczniesz i się urządzicie - PISZ KOCHANA, PISZ CO U WAS
Buziaki dla Suri.

Iszatr WITAJ !

 

[agik25]

agik z tego co piszesz to twój synek jest po prostu przyzwyczajony do późnego zasypiania, żeby to zmienić musisz zacząć wcześniej kąpać i kłaść spać małego. Pierwsze próby napewno będą ciężkie, ale warto, bo zatęsknisz za spokojnym wieczorem A z tym spaniem całą noc to tak nie do końca, bo skoro śpi od 24 do 7 i potem karmienie i spanie. Ja kładę Maksia o 19.30-20 i też śpi ok 6-7 godzin bez przerwy, tyle że wtedy pobudka na karmienie wypada o 2-3, naje się i śpi dalej. Definitywnie wstaje o 7 rano. Ja sobie chwalę ten system, bo zawsze mam wolny wieczór i mogę go spędzić z M (pod warunkiem, że jest w domku)

No i jak będziesz chciała pójść do pracy, to nie będzie problemu z pobudkami :-)

Jolu zgadzam się z Tobą i innymi dziewczynami, ale to wcale nie jest takie łatwe uśpić mojego synia o wczesnej porze. Próbuję tak od kilku dni, ale czasami po prostu wychodzę z siebie przy któryśtamset wkładaniu smoczka, bo jak wypadnie to już koniec świata. I głaskanie po główce, i bujanie na rękach, nawet mu śpiewam:-) a jemu się wtedy na pogaduchy zbiera
Nie powiem, bo czasami zasypia jak człowiek o 20.00 ale co z tego jak budzi się ok.22.30 i potem znowu 1,5 walczymy kto pierwszy padnie.

Witaj Iszatr w naszym mamuśkowym gronie.:-)

 

[Iszatr]

Dzięki dziewczyny za miłe przyjęcie :-)Bardzo tu miło u Was
Agik czytałam kiedyś, że najlepszą porą na kładzenie niemowlat spać jest latem: 20.00-20.30 a zimą: 19.30-20.00 i jak się przegapi te pory to później cięzko dziecku zasnąć. Trzymam kciuki za synka, no i Ciebie :-)

 

[Monika77 7 czerwiec]

Witaj Iszatr :-).

U nas z usypianiem odwrotnie niż ui Agik - Karolinka tak się sama przestawiła, że o 19.00 "pada na pysk" i ja próbuję ją przetrzymywać, nie zawsze mi się udaje, a już w niedzielę zmiana czasu i jej zasypianie będzie wypadało na 18.00, 18.30. Coś muszę z tym zrobić, bo jak dla mnie to troszkę za wcześnie. I nie pomaga nawet drzemka o 17.30, 18.00, ona i tak jest po godzinie spiąca