reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

e tam:dry: mój mąż chyba twierdzi zupełnie inaczej, szczególnie dzisiaj:baffled: fakt, że się wściekam (sama nie wiem czemu, tzn powód zawsze się znajdzie) ale jakby jeszcze nie dokładał do wszystkiego, byłoby dużo lepiej
 
reklama
Wpadłam po przerwie i przed następną ;-)
Przyjechała przyjaciółka i latamy po mieście - załatwiamy różne sprawy, wybieramy dla niej suknię ślubną itp. No trochę lecę z nóg... A dzisiaj byłam u fryzjera i włosy prawie do pupy są przeszłością! :-) Teraz mam zgrabną pół-długą fryzurkę i pewnie na wadzie u gina się to potwierdzi :-D

Esiu współczuję Twojej znajomej, a Ty nie denerwuj się tak bo dzidzia na pewno to odczuwa tak jak sama piszesz. Na pewno wszystko z nimi bedzie dobrze tylko potrzeba trochę czasu na to.
Masz rację, wiem - jednak nad nerwami ciężko czasem zapanować... U nich już lepiej - ona dochodzi do siebie, Maleństwo też :-)

Dzięki Dorotka - nawet nie zauważyłam :zawstydzona/y:

Mi też nikt nie ustępuje miejsca ani nic w tym stylu :baffled: Raz w H&M laska przy kasie (2 kasy, przy jednej 2 osoby, przy drugiej 1 + ja) najpierw powiedziała, że ona już kończy i żeby iść do drugiej kasy (no ok - grzecznie poszłam) a gdy zauważyła że jestem w ciąży to z miną jakby jej kot nasrał w kieszeń powiedziała że mnie jednak obsłuży. Miałam ochotę powiedzieć, że dziękuję ale łaski bez :-p No ale tego dnia akurat napadu wściekłości nie miałam ;-)
 
dziś jestem z wami ostatni dzień na najbliższy tydzień. jedziemy w nocy do zakopca, wracamy w niedziele. mielismy jechac w ubieglej nocy,ale mój dziadziuś wylądował znow w szpitalu i nie chciałam go zostawić. z dziadkiem juz lepiej, a my na spokojnie wyjedziemy tej nocki :-)
 
niuni duzo zdrowka dla dziadka!!!!!!! a Ty jedz sie troche jeszcze zrelaksuj bo potem z dzidzia to wakacje nie sa wakacjami hmmm przynajmniej dla matek hehe ;))))) bo tatusiowie to se dogodza z piwkiem na pewno!!
 
Niuni przyjemnego pobytu w Zakopcu, ale Wam zazdroszczę ja to już raczej przed porodem nigdzie nie pojadę chyba że na wycieczkę parogodzinną. Dobrze że z dziadkiem juz lepiej.
 
reklama
Do góry