reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2009

Dzień dobry :)
A ja się wybieram dziś do teściowej- mój S musi przejrzeć swój motorek- tutaj nie mamy go gdzie trzymać. A ja sobie poprzebywam na świeżym powietrzu:)
 
reklama
Witam :-)

Własnie wstałam. Niewiem co mnie napadło, że tak długo spalam, ale chyba teraz tak codziennie będę sie lenila w lozku do 10.00 bo nocki chyba coraz cięzsze będą niestety :sorry2: azdy ruch malego odczuwam tak naprawde jako dyskomfort. Albo boli, albo ciśnie, naprawdę musi miec tam chłopak mało miejsca, a skóra na brzuchu jakby wyczerpala swoje mozliwości rozciagliwości i zaraz zacznie pekać ;-):baffled:

Dzisiaj mam wizytę o 16.45. Pewnie tylko badanie ginekologiczne i KTG mnie czeka, choc nie ukrywam że postaram sie namówic mojego gina na USG też :tak: W końcu płacę to wymagam ;-):-D

Pogoda zrobila sie do bani. Zimno i pochmurno, ale w sumie to dobrze pod warunkiem, że też popada bo jednak rośliny potrzebuja wody, a codzienne podlewanie do przyjemności tak do końca nie nalezy i jakieś 2 h z życiorysu wyjmuje.

Ide zjeść śniadanko ( choc na wadze dzisiaj rano 76,4 kg i tak naprawdę codziennie inną liczbę widzę ) a potem poczytam co żeście zdązyły ranne ptaszki juz naskrobać na innych wątkach :-)

Udanego dnia :tak::-)
 
Powitanko laseczki!!! Julinka się tak rozespała po tym spacerze wczorajszym, że tylko raz się przebudziła o 4 nad ranem:szok::-D:-D:-D na razie jest w trakcie seansu na mini mini więc mam chwilę luzu ;-) U nas ciepluteńko :-) pogoda też niczego sobie... nie ma co psuć ;-)
Martusiu, szkoda mi czasu na pierdoły (teściową)... teść zauważył, że nie odpuszczę i zaczyna łagodzić tę napietą sytuację... Rozmawiałam wczoraj szczerze z A, i trochę mi ulżyło... powiedziałam mu co mnie boli i denerwuje... a teściowa, jak to drakula... nic się nie odzywa i tylko nastawia Adama na mnie, ale mnie to rybka ;-):tak:
co do terminu, mam na 17 czerwca, w przeddzień urodzinek Juleczki, dlatego mi się marzy urodzenie małej przed terminem, np w moje urodziny, które mam 9 czerwca :-) oby tak było...
Cypisiu, super że dotarłaś bezpiecznie do domciu, teraz pozostaje życzyć słodkich snów ;-)
Eee, Madziumba, każdy ma w sobie ukryte talenty ;-) może Ty, kochana masz potencjał na gwiazdę filmową ;-):tak::tak:
Tacjana, korzystaj, póki mozesz z dobrodziejstwa L4 ;-)
Tricolor, powodzonka na wizycie :-)

Życzę Wam laski udanego dnia ;-)
 
Ostatnia edycja:
Witam po długim gorącym weekendzie!

Ja tradycyjnie przez te trzy dni jeździłam nad jeziorko z mężem i znajomymi, rybki połapane słonko opaliło mimo że siedziałam pod parasolem mam nadzieje że żadne plamy mi nie wyskaczą :-):no: było cudownie siedzieliśmy od samego rana do wieczora nad wodą ale se wypoczęłam a mały też tak mu było dobrze że nie chciał się za bardzo ruszać aż się niepokoiłam za to dziś nadrabia kopie już do dwóch godzin i nie chce zrobić sobie przerwy. A teraz kiedy pogoda się popsuła to również czekam na deszcz jest bardzo potrzebni wszędzie jest tak sucho że szok.
A teraz zabiorę się za czytanie zaległości:tak::-)
Serdecznie pozdrawiam!
Miłego dnia!
 
Cześć:-)
U mnie właśnie pada sobie deszczyk, ale to dobrze, przyda się bardzo:tak: Właśnie zjadłyśmy z Majcią śniadanko (drugie;-)), teraz trzeba się wziąć do jakiejś roboty, tylko chęci jak zwykle brak:baffled:

Tricolor powodzenia na wizycie:-)

Ewunia to dobrze, że szczerze porozmawiałaś z mężem, nie można tak wszystkiego w sobie dusić, bo to do niczego dobrego nie prowadzi. Trzymaj się kochana:tak:
 
co do terminu, mam na 17 czerwca, w przeddzień urodzinek Juleczki, dlatego mi się marzy urodzenie małej przed terminem, np w moje urodziny, które mam 9 czerwca :-) oby tak było...

OOOO widzę, że mamy ten sam termin :)
Tylko, że mi się wydaje, że ja mam za szybko, nijak mi ten termin nie wychodzi. Lekarz go policzył od miesiączki, a mi się wydaje, że tak z dwa tyg później powinnam mieć. No cóż zobaczymy...
 
Sunniva, ja raczej w sobie nic nie duszę ;-) ale się nazbierało i powiedziałam mu wreszcie co myślę, bo mi się tego dużo w głowie nazbierało :-D uświadomiłam go... a nie odpuszczę teściowej za nic w świecie... nie złamie mnie cholera :-)
 
OOOO widzę, że mamy ten sam termin :)
Tylko, że mi się wydaje, że ja mam za szybko, nijak mi ten termin nie wychodzi. Lekarz go policzył od miesiączki, a mi się wydaje, że tak z dwa tyg później powinnam mieć. No cóż zobaczymy...

Kasiu, mnie policzył tak... dodał 9 miesięcy i tydzień... i tak mu wyszło :-D, ale liczę w duchu że będzie to wcześniej... jak nie to mojego A ustawię, aby się wziął za robotę heheheh, i troszkę przyspieszył :-D
 
reklama
Do góry