andariel
mama super dwójki :]
ironia szalejesz normalnie;-)
Felkaa mi tak zazwyczaj lasagne wychodziła - skorupa od góry.
asinka - biedny Kubuś. Jaka medycyna bezsilna jednak. Nie wyobrażam sobie co czują jego rodzice.
U nas już kartony i pakowanie na całego, bleeeeee. Ale dziś już nie popłakuję po kątach chociaż
Felkaa mi tak zazwyczaj lasagne wychodziła - skorupa od góry.
asinka - biedny Kubuś. Jaka medycyna bezsilna jednak. Nie wyobrażam sobie co czują jego rodzice.
U nas już kartony i pakowanie na całego, bleeeeee. Ale dziś już nie popłakuję po kątach chociaż