reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2011

trasia - miód na serce :) super, ze dzieciaki się dogadują. To moze być też efekt spokojnego siedzenia w domu. Oby im zostało :) Uwielbiam takie chwile, jak się dzieciaki dogadują. I - pocieszenie jest takie, ze im starsze tym jest lepiej! :)

a co do pokrzywy - to postaram się usiąść i napisać co wiem. sama nigdy z pokrzywy nic nie robiłam - zawsze teściowa a ja tylko kupowałam żywe soki z pokrzywy (jak ktos zrobił). Ale mam plan by w tym roku coś zrobić ...
zobaczymy


marta, doggi - trzymajcie się tam.
moon - dawaj znać co z Majcią!
 
reklama
Hej! Sama nie wiem, goraczka wraca po 10h, ale nie od razu 39 tylko powoli do 38 rosnie. Wtedy daje nurofen. W pracy sajgon. Padam na zeby:-(
 
Mrsmoon Ola tak miała jakoś miesiąc temu. Przez prawie tydzień codziennie goraczkowala, tylko na wieczór. Za dnia zadowolona biegała bawiła się a kolo 18-19 robiła Sue markotna, wchodziła pod trzy koce i.kołdrę bo jej zimno, robiła się cała czerwona masacra :( i mimo że nie zbijalam id razu a jak dostała lek szybko miało to wracalo codziennie, aż tesciowa powiedziała ze to zbyt długo trwa i trzeba dać antybiotyk. I hak ręką odjal juz następnego dnia gorączka nie wróciła.
 
Witam!
Widzę, że choroby dalej zbierają żniwo :-( u Nas też był na chwilę spokój i znowu wrócił katar, pomijając że Nina z katarem 3 tydzień... było nawet podejrzenie mononukleozy i miała robione badania krwi, ale nic nie wyszło, a katar dalej. Mnie też znowu katar dopadł taki że oddychać nie mogę. Nina wczoraj 2 latka skończyła :-) ale ten czas leci...
 

Załączniki

  • 1426410624385.jpg
    1426410624385.jpg
    15,3 KB · Wyświetleń: 59
  • 1426410635414.jpg
    1426410635414.jpg
    18,2 KB · Wyświetleń: 51
hej
ja jestem, jakos nie mogłam sie pozbierać po żłobku kacperka:/ choć juz wczoraj tam zasnął i był zadowolony i uśmiechnięty jak przyszłam po niego wiec jakas poprawa sytuacji.okropnie to przeżywam

generalnie cały weekend leżałam chora i chyba wybiorę sie na testy alergiczne bo juz mam dosyć chorowania:/ i jeszcze mnie męczy pokrzywka dupaaaa nooo
 
ja też czasem jestem ale znów my z Matim kaszel suchy strasznyyyyy i znów w domu, ale syrop z cebuli i buraka robie i bierzemy
 
Kati - burak jest najlepszy na świecie - właśnie nim wykurowała się Basia. uffff.

rób jeszcze inhalacje z soli fizjologicznej - one tez dobrze pomagają - mi super pomogły jak byłam ostatnio chora - tylko musi jedna inhalacja trwać 15 min. ...
 
reklama
Do góry