reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Czerwiec 2011

Hej :-) Madzioolka, kati, Marta, Martadelka, Trasia, Larvunia, Ironia i reszta spiochów

Dziękuję wam za duchowe wsparcie odnośnie karmienia.....jesteście jak zwykle wspaniale i nieocenione :-). dziś Julia w nocy pocycolila ze 3 razy więc jestem szczęśliwa :-).
ja zaraz jadę po mojego M do warsztatu, bo pojechał odstawić moje auto - padła mi klimatyzacja, a tu lato na całego. Znowu będą koszty, bo to pewnie sprężarka klimatyzacji i z 500 zł poleeeeci z portfela :-(

U nas jak na razie trochę chłodniej w tej chwili jest 20 stopni ale wczoraj było 30 więc róznica znaczna.
Lecę jeszcze poczytać inne wątki.
Buziaki dla Wszystkich i miłego dnia życzę :-)
 
reklama
jest i trasia:-) cieszę sie, że lepiej się czujesz i jak dobrze, że masz wsparcie rodziny a najważniejsze, że Marcin Ci tak pomaga, i nawet obiady robi - złoty chłopak (jak to mówi moja kochana babunia):-) kiedy masz usg?
lavrunia super, że u Was również lepiej a przede wszsytkim, że nocka przespana:-) to teraz kaszel tzreba wygnać, co do odstawiania to moja bardzo dobra koleżanka do tej pory 'zmaga' się z tym problemem a jej córa ma prawie 2 lata i co Ona ma poradzić skoro mała wprost uwielbia ssać i klaszcze, piszczy z radości jak Ona daje jej pierś... ja trochę odetchnełam po odstawieniu, choć nie powiem, że mam czasami ochotę na cycolenie:zawstydzona/y:
 
ironia piszesz "wiekszosc kasy jakby szla" przy moich wyliczeniach to cala kasa by szla. Mieszkam na wiosce do g-wa mam 35 km w jedna strone.... autobusy jezdza 2 razy dziennie a nawet jakbym poszla do fabryki pracowac to zmiany by mi nie pasowaly do autobusow. Wiec zostaje samochod... no a niania kosztuje tez nie malo (u nas ok 1 tys) wiec musialabym dodawac do tego wszystkiego :baffled:
Ja bym mogla miec prace jak Ty domową.... nie potrafie sie wbić...
 
larvunia u nas w krakowie to normalna odleglosc do pracy, :tak: M dziennie robi około 50 km d roboty i z powrotem

a z praca nic trudnego tylko trzeba chciec ja tez kiedys ode zera zaczynałam :tak:
 
ironia moj tez codziennie robi po 70km ;-)
kurde nie wystarczy chciec ;-) codziennie slecze nad ofertami ;-) nie potrafie sie zaczepic...
chcialabym wrocic do pracy jako PH (przedstawiciel) ale wiem ze powrotu juz nie mam, tak jak pisalas za duza przerwa. Z reszta teraz w tej branży to poustawiane juz sa nabory ;-) Sama dwa razy bralam udzial w ustawce, wiedzialam ze mnie przyjma a nabór robili i tak... znjomosci i tylko znajomosci... niesety pourywalo mi sie wszystko :-(
MASAKRA

no i uwazam ze nie sztuka jest wrocic byle gdzie do pracy i nie widywac dziecka .... bo do fabryki moglabym isc ale co z tego, ze i tak kasy bysmy nie mieli, to juuz wole z dzieckiem siedziec w domu...
 
dziewczyny jestem ciągle masakrycznie glodna!!! Godzinę po sniadaniu ssie mnie w żołądku, no nie wytrzymam! Przeciez nie mogę tyle jeść :( Wysłałam Maricna po nutelle bo jak nie zjem naleśnika z czekoldą to zwariuję:baffled:
 
martadelka - tak nie zawsze tylko chcenie wystatcrz,., wg mnie trzeba miec po prostu cel i do niego dazyc.. albo bierze sie dupe wtroki i robi albo.. :tak:


to nie czasy kiedy wszystko na tacy daja niestety :happy:
 
oj trasia widzę, że już masz zachcianki:-p powiedziałabym, ze taki urok ciąży, ale wiem, jak mnie to denerwowało jak tak ludzie mówili, więc łączę się z Tobą w bólu, łapię sie za nutellę (tylko naleśnika brak:-D):rofl2:
ironia dokładnie:tak:
 
reklama
ironia jestes brutalna ale masz duzo racji, czytajac ciebie jakby czytała ksiazke Larrego Wingeta "przestan narzekac i zacznij zyc", wszytskim ja polecam, sama czestoo do niej wracam bo za duzo sie mazgaje i pieszcze ze soba, czlowiek ma tak wiele mozliwosci, a czasami po prostu nie chce ich znalezc. najgorsze jest w nas to, ze my tak duzo narzekamy i placzemy, fakt ciezko jest z praca-sama tego teraz doswiadczam bo nie ma dla mnie miejsca w szkole. troche sie pouzalalam nad soba, ale powiedzialam sobie jak nie tedy to tamtedy i kombinuje inACZEJ.KURDE MUSZE LECIEC DO MLODEGO
 
Do góry