reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Czerwiec 2012

reklama
a rozmawialas z jego tata zeby moze rozwazyl opiekunke? ze maly jest taki smutny ?

Tak, ale on nie widzi problemu, a wręcz się cieszy, ze Max jest tak samodzielny :baffled: powiedział, ze do niego (ojca) należy by chodził czysto ubrany, miał jedzenie i śniadanie do szkoły. A dziecko nie ma przyjaciół :( złożyli właśnie papiery do gimnazjum, a mógł jeszcze chodzić rok do tej szkoły, ale nie ma tam przyjaciół to może w nowej szkole będzie miał :/ A ja się boję, ze w nowej szkole będą dużo starsi od niego i dziecko jeszcze bardziej ucierpi.
 
Aga - a nie myslałaś, żeby porozmawiać z Jego tatą czy Ty z Antosiem nie moglibyście tam być i zajmować się Maxem??? Oczywiscvie, jęsli Ty tez byłabyś tym zainteresowana. Miałabyś z powrotem własne utrzymanie i Antoś nie miałby gorzej niz teraz, tyle, że byłby mniejszy kontakt z babcią i dziadkiem - ale coś za coś. A chłopcy na pewno by się ze sobą dogadywali - byłaby to korzyść tak na prawdę dla wszystkich.
 
Mam nadzieje ze tysia lepiej i da ci pospac:) o tym spaniu mialam ci pisac u nas ostatnio jak byly akcje to tydzien czy dwa i sie unormowalo i teraz znow pieknie spi:) nie wiem skad to sie wzielo i czemu, tysia pewnie mocno szpital przezyla bo jednak lekarze igly itd. Ale tez dojdzie do siebie:)
 
Asik - zdrówka dla dziecia :)

Aga-szkoda, że sytuacja Maxa tak wygląda, biedny jest :/

Sunshine - no, to już życzę udanego wyjścia :D

Spotkanie warszawianek, jak zawsze sympatyczne. Mała Daria rośnie jak na drożdżach i brzuch MsMickey też :)
 
hej kobiałki

normalnie jestem załamana mała nadal kaszle jak stary gruźlik i do tego ma tak zapchany nos że masakra :-:)-:)-(, antybiotyk 8 dni i dupa ale niby w oskrzelach czysto już
nie mam już siły bo nawet nie da sobie nosa wyczyścić oddycha buzią i w uchu grzebie ciągle :-:)-:)-(
chyba jednak będę musiała się zaopatrzyć w inhalator :baffled:

Aga bidulek ten Max :-:)-(

Niespodzianka ja mam dzień kobiet w domu i na diecie także nawet żadnego winka nie wypiję :szok::szok:

Muńka fajnie że się udało spotkanie :-):-), po tym co widzisz nie ciągnie Cię do drugiego dziecka ????


AAAAAA zapomniałam o najważniejszym nie jedziemy na wakacje :-:)-:)-:)-( jest mi z tym strasznie źle :-:)-(
 
reklama
My po imieninach/urodzinach mojego taty. Młoda zaszalała i wciągnęła pół mojego kawałka tortu czekoladowego, całego kinderka od babci, a potem od prabci 2 kostki czekolady z bakaliami:szok: Na szczęście zajadła to miską zupy a potem miską kaszy i pięknie spała:)

Aga
katrina ma fajną wizję:D A tak w ogóle to szkoda dziecka, to okres dojrzewania, ciekawe jak to odbije się na jego dorosłym życiu:/

Asik zdrówka dla Damianka, bo nie pamiętam czy pisałam:)

Sunshine baw się dobrze, czasem trzeba się odizolować:)!

Super, że spotkanko warszawianek udane!!!

A wrocławianki jutro...czy Nataszka jeszcze chora jak czytam?
 
Do góry