aronia12
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Luty 2013
- Postów
- 1 932
Munka - swietny artykul wstawilas
Przypomne tylko niesmialo, ze ja Ci kiedys podsylalam medyczny artykul o zastepowalnosci serotypow za co dostalam od Ciebie po lapach
Tymczasem w USA maja wieloletnie doswiadczenie ze szczepionka pneumokokowa, moga wiec prowadzic badania na szeroka skale. Widze, ze w artykule napisali tez o tym, co ja sobie sama dedukowalam, ze czynnikiem chorobotworczym w zlobkach jest m.in. czynnik psychologiczny. Nie jestem wiec sama w swojej hipotezie ;-) Twoje dylematy zlobkowe doskonale wiec rozumiem. A ta praca bylaby na pelen etat? Od kiedy?
Kasienka - przeczytaj jeszcze raz na spokojnie, jezeli czegos nie rozumiesz. Tam jest wszystko dobrze wyjasniona ale dosc dlugo, wiec trzeba na spokojnie sie skoncentrowac a bedzie wszystko jasne. W skrocie chodzi oto, ze bakterie (m.in.) pneumokokowe wystepuja u kazdego czlowieka i sa mu niezbedne do zycia (to fakt a nie sporna hipoterza, srodowisko naukowcow jest tu zgodne). Problem pojawia sie dopiero przy zachwianej rownowadze. Przeziebienie (o ile nie poda sie antybiotykow) tej rownowagi nie zachwiewa dlugotermiono - organizm dochodzi do siebie i odzyskuje rownowage. Szczepionka jednak eliminuje te bakterie z organizmu (co do tego swiat naukowy tez jest zgodny). A ze przyroda nie lubi prozni, w ich miejsce zasiedlaja inne bakterie i to czesto dosc grozne (i o tym mozna poczytac w pracach naukowych). Zmniejszajac wiec jedno ryzyko, czlowiek pakuje sie w inne. To tyle slowem streszczenia artykulu. Wnioski niech kazdy wysnuwa sam ;-)
Psa puscila mega baka. To znak, ze trzeba z nia wyjsc


Kasienka - przeczytaj jeszcze raz na spokojnie, jezeli czegos nie rozumiesz. Tam jest wszystko dobrze wyjasniona ale dosc dlugo, wiec trzeba na spokojnie sie skoncentrowac a bedzie wszystko jasne. W skrocie chodzi oto, ze bakterie (m.in.) pneumokokowe wystepuja u kazdego czlowieka i sa mu niezbedne do zycia (to fakt a nie sporna hipoterza, srodowisko naukowcow jest tu zgodne). Problem pojawia sie dopiero przy zachwianej rownowadze. Przeziebienie (o ile nie poda sie antybiotykow) tej rownowagi nie zachwiewa dlugotermiono - organizm dochodzi do siebie i odzyskuje rownowage. Szczepionka jednak eliminuje te bakterie z organizmu (co do tego swiat naukowy tez jest zgodny). A ze przyroda nie lubi prozni, w ich miejsce zasiedlaja inne bakterie i to czesto dosc grozne (i o tym mozna poczytac w pracach naukowych). Zmniejszajac wiec jedno ryzyko, czlowiek pakuje sie w inne. To tyle slowem streszczenia artykulu. Wnioski niech kazdy wysnuwa sam ;-)
Psa puscila mega baka. To znak, ze trzeba z nia wyjsc
