reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Czerwiec 2012

ciii bo nielegalnie :)

dziękuję za podpowiedzi w sprawie maty.

Kaszke kuskus podaję mojej od 2 tygodni. Daję do zmiksowanej zupy aby cos do gryzienia było. Ale ona jest na 100 % z glutenem. MOja już po ekspozycji to mogę poszaleć.

Pomidora jeszcze nie dawałam.

A w sprawie spodni - od was teraz usłyszałam o tym. U nas T. zauważył pierwszy. A akurat tak się złozyło ze byliśmy 3 dni później na zakupach i kupł sobie 2 pary Levisów. Liczy się?? I to działa tylko przy pierwszym czy przy kolejnych tez??
 
reklama
fajne przepisy :-) tylko gdzie one są???
Przepis na ślicznego Antka??? :-D:-D

Aga - ale słodkie zdjęcia!!!! :D:D:D
Aga Antos jest cudowny, ja sie wcale nie dziwie ze z nim spisz :tak:

No to ja i moje zakręcenie- ja zaczęłam rano to czytać to sobie pomyślałam o co Wam chodzi :D a widocznie wcześniej przyjaciółce kopiowałam link i tak o to wkradł mi się tutaj :D Dzięki za mile słowa :)

Przepis daję teraz :
Przepisy dla dzieci: dania dla niemowląt, rozszerzanie diety niemowlęcia - www.mamazone.pl

Witam w ogóle i zbieram się z synkiem do urzędu pracy, oczywiście trzymajcie kciuki:-D
A noc super spał od 21:30 do 2:50, potem 6:15 i 8:30 pobudka:) żyć nie umierać :)
 
aylin jak przy wszystkich to bedziemy mialy cala szafe sukienek pod koniec roku :-D

Pozdrawiam z pracy!!!!! :-p

aaaa no i moj juz druga noc z rzedu przespal w swoim lozeczku do rana! zero pobudek a rano uslyszalam jak sobie wlaczyl karuzele :-D
 
Ostatnia edycja:
dziewczyny u nas gorączka nadal, choć tylko w nocy, a w dzień stan podgorączkowy :( zębów nie widać :( idziemy do lekarza, bo się lękam, wyszło mi zimno w nosie, a małemu jakies krosteczki nad ustami i boję się, że go zaraziłam opryszczką :(



Q...WA!!!! Q...WA!!! Q...WA!!!! Nie spaliśmy, rozumiecie??????? Po prostu nie spalismy!!!! I to nie przez misia, tylko przez debilny samochód pod balkonem i wyjący alarm!!!! ale jak!!!!! całą noc!!!!!!!!!!!!!!! nawet teraz!!! kiedy mus sie w koncu akumulator wyczerpie????!!!!!! wzywalismy straz miejską i policje do tych debili, ale nie mogli odholowac no bo auto nie stwarzało zagrozenia (prawidłowo zaparkowane), ale sprawe w sadzie załozyli za naruszenie ciszy, bedziemy swiadkami. Jełopy no!!!!!! jestem nieprzytomna!!!! i zastanawiam sie, czy jakiejs karteczki za wycieraczką im nie zostawic, zeby naprawili alarm albo spierd...alali, bo chyba policja nie pozostawiła sladu mimo, ze absolutnie chcieli pomoc....ale jestem wkurzona!!!!!
oj ale bym się wkur.wiła- współczuję -daj znać co dupkowi zrobią...


Iwon ja to cię podziwiam za ten koncert :)

witam
kochane pomóżcie - Misia ma na coś alergię :-( od jakiegoś czasu ma na łokciach, głównie na lewym takie mini krostki jakby szorstką, zaczerwienioną skórę i cały czas myślałam że może od szurania po dywanie itp. ale tydzień temu pediatra powiedziała że alergiczne i żeby spróbowac wyeliminować selera i tak zrobiłam ale poprawy brak a wczoraj jeszcze na lewym policzku zrobiła jej się taka skóra jakby zmieniona, zaczerwieniona i jak dziś posmarowałam kremem oilatum to się zrobiła jedna wielka czerowniasta plama :szok: co to może być??? jak to sprawdzić?
jedyny sposób to zacząć karmić pojedynczymi składnikami... zostawić na kilka dni tylko to co wydaje ci się na pewno bezpieczne, a potem ostrożnie rozszerzać dietę na nowo
a jeśli masz jakies podejrzenia, to może zacznij od wyeliminowani tego


Kasienka dobrze, że ten katarek niegroźny, niech Nikoś zdrowieje szybciutko



Szymek po dentyście, mleczak wyrwany, leciutko poszło, Szymek dumny, że włoży ząbek pod poduszkę i zębowa wróżka do niego przyjdzie :) Druga jedynka już się też rusza i pani dentystka powiedziała, że góra 2 tygodnie i będzie taka sama sytuacja, że stały ząbek będzie wypychał mleczaka i trzeba będzie przyjechać :) Rośnie mi chłopak. Aaaa i ma bardzo zdrowe ząbki, 100% zdrowe :D:D:D:D Jestem z niego dumna :D
w takim razie gratulacje dla Szymka! a co dentysta powiedział na to, że tak szybko te mleczaki mu lecą?

U nas dziś nocka była niezła, no i pokarmu coraz mniej, bo lewym cycem nie karmiłam cały dzień i jak G obudziła się o 4.00 to średnio miała co jeść z niego. Prawy jeszcze jako tako, ale to już końcówka. Przez pół godziny nie mogłam zasnąć, bo cały czas myślałam o tym, że niedługo już tylko i wyłącznie butla...ehhh, ale ten czas zapierdziela!!
oj leci :( jak oglądam zdjęcia Sergiusz ze szpitala to łezki mam w oczach
mi też pokarm zanika, bałam się zastojów przy wprowadzaniu MM, ale idzie gładko, za gładko nawet...

Czy słyszałyście o tej tradycji, że jak tata zobaczy pierwszy ząbek, to mama mu kupuje spodnie, a jak mama zobaczy pierwsza, to tata jej kupuje sukienkę!!!!!??????? Właśnie mi mama o tym powiedziała, no więc czekam czekam...:-D:-D
pierwsze słyszę, ale już informuję o tym D :p niech kupuje

moj wlasnie sie obudzil w poprzek lozeczka na brzuchu :dry: kojarzycie te olowiane fartuszki co daja na RTG??? dlaczego nie robia takich kolderek dla dzieci ????:sorry2:
:-D:-D:-D
josie a jak w pracy? nadrabiałam szybko i nie wiem czy nie pisałaś czy ominęłam:zawstydzona/y:

Witam w ogóle i zbieram się z synkiem do urzędu pracy, oczywiście trzymajcie kciuki:-D
A noc super spał od 21:30 do 2:50, potem 6:15 i 8:30 pobudka:) żyć nie umierać :)

kciukasy zaciśnięte, a nocka super jak dla mnie, zazdroszczę
 
zaza wlasnie mialam ci napisac ze dobra jestes z ta pizza i browarkiem :-D ja tez tylko czekalam az skoncze karmic zeby w koncu browara wypic

w pracy ok, na razie to glownie z domu pracuje bo musze wszystko poinstalowac na nowym laptopie i szkoda siedziec w biurze. ide tylko na kilka godzin jak mam spotkania jakies. ogolnie zadowolona jestem :-) i mam wrazenie czasem ze niania lepiej dba o mojego syna niz ja :szok: wiec pod tym katem tez nie mam obaw
 
Iwon - współczuję złego humory :/ ech Ci faceci :/ a jak nocka??
dzięki za życzenia zdrówka, wiesz nawet jako tako się trzymam, gardło już nie boli, tylko trochę katary mam, ale takiego mało przeszkadzającego...

Aylin - jak dla mnie to się liczy :D Ja pierwszy raz słyszę o czymś takim..... inaczej bym miała 2 sukienki a mam jedną w dodatku sama ją sobie kupiłam :sorry:

Agaundpestka - ja też czasem taka zakręcona :) Ale mało masz zdjęć na picasie ;) Ja to mam tyle zdjęć z każdego miesiąca Moniki :p Widać kto tu ma fioła na punkcie zdjęć :p:p:p Fajne te starsze dzieciaki i to jak się bawią z Antkiem :) To dzieci siostry?
No i super, że nocka w miarę ok :)

Josie - gratuluję przespanej nocki :D i niani :) a później jak już wszystko poinstalują to jest opcja, żebyś też głównie z domu pracowała??

Zaza - zdrówka! daj znać po lekarzu !


Monika się znowu o 6 obudziła ale ciężko ją było smokiem oszukać, w końcu 7:20 ją nakarmiłam a o 8 już spała znowu i pospała 1,5h....... Ostatnio tak miała przez dwa tygodnie jak jej się dolne jedynki przebijały. Wtedy pomagało jak mąż zanim się położył dał jej przez sen paracetamol a teraz już 3 dzień paracetamol stoi a mąż zapomina :/ a ja się za wcześnie kładę.... za szybko by odpuściło działanie przeciwbólowe

Ja już po kawce, trochę lepiej się czuję, ale katar mam taki hmmm wysychająco-zatykający... ciężko oddychać ale z nosa nie leci...

jak piszę ten post to już 3 razy ją od kabli odciągałam :D
a śniło mi się, że z dnia na dzień nauczyła się raczkować i chodzić :D
 
hej :-D

Nigdy w życiu Was nie nadrobię :-:)szok:, także napiszę co u nas.
Katar trochę zelżał i całe szczęście bo już nie wyrabiałam, a teraz doszło nam niejedzenie, znaczy odmawia wszystkiego co podawane jest łyżeczką już nie mam sił do niej.
I niestety nie pomógł jej uśmiech !!!!! ciągle mam dość !!!!!! ciągle coś !!!! użeranie się tylko !!!!
Już jestem siwa jak babcia dosłownie :szok::szok::szok::eek:
Zaraz wybieram się na spacer, a nie chce mi się strasznie :-(
 
josie zapomniałam, że ty masz takie fajne warunki w pracy, że domowe są ;-) i super, że niania się sprawdza :)

rysica to mężowi Monisie podrzucić w nocy, to na pewno mu się więcej nie zapomni;-)

czy tylko moje dziecko jeszcze nie pełzna/raczkuje?:-(
 
Wróciłam z urzędu na dzień dobry dostałam ofertę "telemarketera", ale była miła babka i powiedziała, ze jak mi się nie uśmiecha to da mi następny termin na koniec marca, ale wtedy mam sie już nastawić na oferte pracy.

Agaundpestka - ja też czasem taka zakręcona :) Ale mało masz zdjęć na picasie ;) Ja to mam tyle zdjęć z każdego miesiąca Moniki :p Widać kto tu ma fioła na punkcie zdjęć :p:p:p Fajne te starsze dzieciaki i to jak się bawią z Antkiem :) To dzieci siostry?
No i super, że nocka w miarę ok :)
Rysica to jest album który uaktualniam tylko dla znajomych którzy ciągle chcą nowych zdjęć, a reszta jest w innych albumach :) a dzieci to tak 4l Kuba synek siostry prawie 2letnia(w maju) Ewcia córka siostrzenicy- czyli wnuczka mojej siostry :D- czyli wujek z siostrzenicą- Antek też jest jej wujkiem :-D

Zaza kciuki aby u Sergiusza nic się nie rozwinęło i aby to nie była żadna opryszczka.
Ja mam zimno w nosie chyba już 3 miesiąc i nawet antybiotyki nie działają :(
 
reklama
Wiecie, że ja jeszcze nawet kawy nie wypiłam? :szok: Jakoś tak przysiedziałam z rana na kompie, a potem już ósma i jak się wzięłam za robotę, to dopiero teraz mi się przypomniało, że śniadania nie jadłam :eek:

Aga trzymamy! :-)
Josie szybko się uczysz ;-):-D:-p
Aylin jak napisałaś, ciii bo nielegalnie, to zaraz mi się wyobraźnia włączyła, jak z wypiekami na twarzy i rozbieganym dookoła wzrokiem piszesz pochylona nad klawiaturą :-D
Rysica ja niecierpię kataru!! Blee, wolę już kaszel :sorry:

Zaza dobrze, że idziesz do lekarza, będziesz spokojniejsza, a z gorączką nie ma żartów. Daj znać, co i jak. Zdrówka dla Was! :happy2:
Alijenka, tulę :elvis:
 
Do góry