reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

cześć mamy polki we włoszech

hej hej......................gdzie sie podzialyscie dziewczyny?
przykro mi anika ze Giulio znowu chory.ale co zrobic,taki okres paskudny na choroby.mam nadzieje ze szybko dojdzie do siebie.a moze zmiana klimatu dobrze by mu zrobila?ja jak bylam mala to czesto chorowalam i w koncu moja mama wyslala mnie i siostre do sanatorium nad morze i choroby jak reka odjal,minely.sprobuj,a jesli nie sanatorium to moze zabiegi w termach.porozmawiaj o tym ze swoim pediatrom.
 
reklama
Dzien doberek, jakoś pustawo tu się zrobiło, czyżbyscie sie rzucily w wir porzadkow poswiatecznych?:-) Ja wczoraj wyprawilam swoich chlopakow na spacer i troszke chatke ogarnelam, bo jakos w swieta sie swietowalo i sie nie sprzatalo. A dzis juz zaliczylismy comune, i maz jest juz czlonkiem spoleczenstwa zameldowanego w Venturinie. Bedziemy oblewac:-D Ja z Mackiem jeszcze musze poczekac az dokumenty mi z Polski przyjda od tlumacza.
MAckowi zrobil sie aft w buzi, juz od paru dni sie meczymy coby mu juz przeszlo i nic, do tego wczoraj jakis ropien na powiece mu sie zrobil. Ech sypie mi sie dzieciak, niby takie nic, a denerwujace.
 
czesc Dziewczyny, ja tez jestem, tylko w domu ciezko mi do kompa usiasc ;-) swieta fajne, pojedlismy smakolykow, troche spacerowalismy, bo sloneczko piekne swieci, a poza tym glownie bawilismy sie lego i gralismy na pianinku...
a wczoraj siadl nam akumulator w samochodzie i maz mial robote z wymienianiem... ale na szczescie ze wczoraj, bo dzis z samego rana mialam wizyte u ginekologa, slyszalam serduszko :-) troche sie uspokoilam, bo ostatnio moje bejbi cos malo ruchliwe sie zrobilo... poza tym nic ciekawego, na szczescie zreszta ;-) a waze juz 52kg czyli 4,5 na plus, ale i tak pani ginekolog byla niepocieszona i kazala mi wiecej jesc, jakas szalona ;-)
a zaraz idziemy walczyc z zapisaniem sie do ASL na przyszly rok, oby nie robili zadnych problemow...

agatka :-) niezla jazda z tymi lodami i frytkami, ja to chyba takich akcji nigdy nie mialam :-)
anika ale jestes dzielna dziewczyna, jak dzis Giulio? duzo zdrowka!
Ptynia gratulacje i milego imprezowania! i oby Mackowi jak najszybciej te atrakcje minely!
Pozdrawiam!
 
witam sie z rana.kolejny test i po raz kolejny negatywny:no:.i upilam taki najczulszy i nic.widac musze poczekac na
@ i jeszcze raz sprobowac bo to nie mozliwe.piersi mi sie zrobily o rozmiar wieksze i sa strasznie bolace,brzuch tak spuchniety i nawet jak go wciagne to widac male uwypuklenie,kluje mnie w brzuchu i do tego co jakis czas skurcze,ciagnie mnie w pachwinach i te zachcianki.wypisz wymaluj ciaza a testy negatywne.
 
hej dziewczyny!
my tez sie zapisujemy do klubu chorowitkow Lorenzo od dluzszego czasu ma katar ale robilam mu inchalacje i jakos to bylo od wczoraj katar jest zielony i z krwia i kaszel jak u grozlika wiec poszlam do pediatry zeby go osluchala a wiec ma jaies swisty w oskrzelach dala inne lekarstwo do inchalacji i antybiotyk ale to jak by sie pogorszylo mam nadzieje ze nie bedzie potrzebny:shocked2:
anika jak tam Giulio mam nadzieje ze lepiej.
Gratuluje udanej wigilii wiedzialam ze ci sie uda:-D
ptynia ja czesto mam afty w buzi i pani w aptece w Polsce mowila zeby wcierac witamine c w kroplach ponoc pomaga chociaz ja uzywam Propolis w spraju, Biedny Macko to bardzo boli
agatka poczekaj moze na okres albo zrob bete hcg
kosmitka bylo powiedziec ze to Twoja 3 ciaza i wiesz co masz robic i ile jesc a swoja droga jak za duzo przytyjesz to zle a jak malo to tez zle nigdy im nie dogodzisz:-D
ivi jak tam po swietach w trojke?
 
Witam takze i ja!!! :)

Troche mnie tu nie bylo :tak:
No wiec dziekuje Wam za slowa otuchy, duzo zdzialaly!
Nie powiem, mialam moco oryczany ranek w wigilie, nie dosc ze zlosc w stosunku do tesciowej, smutek ze jestem sama, tak daleko i w ogole, smutek na wszystko, nawet, ze slonce swiecilo.
Ale chyba potem rozmowa z mezem, Wasze posty, spotkanie z dalsza rodzinka z Polski, ktora spedza swieta na Sycylii, a moze fakt, ze skonczyl mi sie zapas lez...zrobily swoje ;)
Nie bylo tak zle, nie powiem, mialam w myslach nadzieje, ze sie pochoruja co poniektorzy po tych pierogach hihihi, no ale smakowalo zjedli i przezyli :)
Pierogi lepilam z mezem i tez bylo fajnie, z muzyczka swiateczna i tak jak to u mnie w domu...
Pierwsze i drugie swieto tak malo swiateczne, ale to chyba normalne?
Poza tym, cos mam nie tak z zoladkiem znow i nic nie moge jesc, niewiele mi smakuje :(
Na sylwestra robimy pierogi z miesem (tesciowa zaakceptowala ochoczo, wiec zmiana nastapila) a co dziwne, w ogole mnie to nie cieszy, a ja pierogi uwielbiam :(
Zepsuta jestem cos :(

Luczka- duzo zdrowka Lorenzo zycze!

Agatka- gratki z okazji pierwszych jajeczek, domyslam sie, jaka to frajda i zadowolenie, ja tak reaguje jak cos mi wyrosnie :tak:
Poczekaj do miesiaczki, bo testy to wiesz...kaprysne sa
A i kosztuje fortune tutaj :no:

Anika- trzymam kciuki z Giulio! Biedny mocno sie nameczy tej zimy :no:

Ptynia- a ja na odwrot po polsku sie napawam :) hihih wlasnie wczoraj wywalczylam z brzydka "enka" nowe przedluzenie na tych samych zasadach, bo chcieli mi podwyzszyc grrr
Na afty jest taki zel...Kurcze nie pamietam jak sie nazywa, ale dziala dobrze chyba aftamed..

eve- ahhh zazdrosc gardlo sciska :tak: mi oplatek niestety nie dojechal... moja siostra jest ze szwagrem u rodzicow i mowi, ze moja mama tez tuczy szwagra hihihi, ten niby tam placze, ale ogolnie to mega zadowolony :tak:

kosmitka- zazdroszcze! mi lekarz zabronil slodyczy po tym, jak przez tluszczyk sie przedzieral na badaniu usg ;-) jak duza juz dzidzia i ile wazy?

My dzis znow wracamy do tesciowej na sylwestra... bylismy w domku tylko dwa dni i znow na wygnanie ahh ;)
 
Witajcie dziewczatka:-)
Oj ale choruja nam te nasze dzieciaczki, taka durna pogoda. Luczka zdrowka dla Lorenzo. Moj Patryk tez tak potwornie kaszle, juz od prawie tygodnia daje syrop, krople, i dalej zakatarzony, a mialam taka nadzieje, ze polskie zimowe, suche i zimne powietrze wypedzi wszelkie wirusy, a tu nic, cieplo i wilgotno:wściekła/y:. Anika jak twoje malenstwo??
Kosmitko jak ty szczuplutkaaaaa jestes, w ciazy 52 kg!!! ja tyle w liceum wazylam :-D. Ty to i owszem mozesz jesc za dwoch!
Sicilpol ja pamietam, ze moje pierwsze swieta w italii (dobrych kilka lat temu) tez sie uplakalam, potem przywykniesz, a jak juz ma sie swoja rodzinke, to juz zupelnie inaczej, maz, dziecko...fajnie i w sumie niewazne czy wlochy czy polska, wazne by razem...tak mnie wzielo na romantyzm:-).
Agatka, ja tak powiem szczerze juz sie troche w tym wszystkim pogubilam :zawstydzona/y:, zachcianki, testy, ciaza, objawy, mam nadzieje, ze uda ci sie, i ze w koncu trafisz na konkretny pozytywny wynik badan.
Pozdrawiam wszystkich
 
my oczywiscie nic nie zalatwilismy, kazali nam przyjsc w styczniu, bo jak bysmy wplacili dzis, to by sie liczylo tylko do 31 grudnia tego roku, dziwny jest ten kraj ;-)

sicilpol pewnie Twoje pierogi byly najlepsze, wiec nic dziwnego, ze zjedli i ze tesciowa cieszy sie na wiecej :-)
ja mysle, jak eve, ze juz za rok bedziesz miala super swieta :-) to calkiem niedlugo :-)
a jesli chodzi o slodycze to nie masz co ich zalowac, sa super niezdrowe, mnie odkad jestem tego swiadoma, to mniej do nich ciagnie, nie zebym sobie czasem nie pozwalala ;-) ale kiedys to nie przezylam dnia bez snikersa albo tym podobnego swinstwa ;-)

eve ale ja niska jestem, 160cm, z tymi 52kg to juz nie czuje sie za szczuplo ;-) tesciowa jak mnie zobaczyla jak gadalismy na skype to powiedziala: "o Agnieszka jaka okraglutka" ;-)
luczka masz racje, niektorym nigdy nie dogodzi, a ja sie ta babka nie zamierzam sie przejmowac, jem ile "chcem" :-)

agatka szkoda, ze z ta beta u Ciebie tyle zachodu, bo z tymi domowymi testami to roznie bywa, ja trzymam nadal kciuki :-)

dziewczyny duzo zdrowka dla dzieciaczkow, nasze tfu tfu swieta przetrwaly bez chorob, i az normalnie czuje sie troche jak na bombie ;-)
 
Czesc wszystkim, czy wy tez macie po swietach taki tumiwisizm do wszystkiego, czy tylko we mnwie sie taki len budzil? Normalnie sie zmuszam zeby cokolwiek zrobic, nawet wychodzic mi sie nie chce, a trzeba coby sie dziecie na podworku pobawilo. Moj dzis na ryby pojechal ale Macka z nim nie puscilam bo ciut za zimno na tyle godzin nad morzem siedziec.
Jak tam przygotowania do sylwestra, szykujecie cos wyjatkowego, macie jakies pomysly na jakies posilki nie wymagajace wiele zachodu i niezbyt kosztowne a smaczne?
 
reklama
ptynia hehe, ja wczoraj mialam dokladnie tak samo, az sie maz mnie pytal, czy nie jestem chora ;-) ale to pewnie wlasnie poswiateczne rozleniwienie :-) my sylwestra bedziemy spedzac w domku z dzieciakami, jakas mala imprezke sobie zrobimy, ale watpie, ze do polnocy ktos dotrwa ;-) mi sennosc ciazowa nie znika ;-) a zadnych planow kulinarnych nie mam, w swieta sie wyszalalam i chwilowo nie ciagnie mnie do gotowania, no ale trzeba by cos wymyslec, moze dziewczyny podrzuca jakis pomysl :-)
a ja wlasnie sobie przypomnialam, ze jutro mamy rocznice slubu :-) tak licze i licze i jak nic 5 lat wychodzi ;-) kiedy to zlecialo to ja nie wiem, no i tez trzeba by cos wymyslec, aaaaaa......
o a dzis mi mija dokladnie polowa ciazy, no to chyba juz dzis musimy zaczac to imprezowanie ;-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry