Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Thea shake'a robię na oko. Gotuję pół szklanki wody z jedną płaską łyżeczką cukru. W garnuszku rozrabiam żółtko łyżeczką mąki ziemniaczanej i odrobinąwoby. To wlewam do gotującej się wody i szybko mieszam. Nic nie szkodzi jak zrbią się gluty. W pojemniku do blendowania rozmiksowuję np. pół banana z odrobiną wody gorącej do tego wlewam kisiel z żótkiem. Do zmiksowanej leistej masy dodaję kaszkę zazwyczaj mleczno ryżową z Bobowity. Dodaaję na oko żeby konsystencją przypomina lo shake;a. To wlewam do kubeczka ze slomką (Canpol). Daję też inne owoce. Fajnie smakuje z brzoskwiniami itp.
Czy któraś z was jeszcze karmi piersia Czy tylko ja jeszcze
Kamilek czasami w dzień coś pociągnie a w nocy najwiecej budzi sie z płaczem i tylko cycek go uspokaja traktuje go jak smoczka troszke pociągnie i zasypia smokając ale potem wyjmuje delikatnie pierś i go odkladam albo spi z nami w łóżku. Jakoś nie mam siły go ouczać bo rano wstaje do pracy :-(