reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dieta niemowlaka-co i kiedy !

reklama
Nie miałam bananka, zrobiłam z brzoskwinki, ale wypiła tylko jedną trzecią szklanki.
Może z bananem pójdzie lepiej (po chwili picia wymyśliła sobie zabawę z rurką , gryzła ja, po czym się śmiała ). Jutro spróbujemy znowu, bo zauważyłam , że Emi często nowe rzeczy musi smakować po troszku.
 

Thea shake'a robię na oko. Gotuję pół szklanki wody z jedną płaską łyżeczką cukru. W garnuszku rozrabiam żółtko łyżeczką mąki ziemniaczanej i odrobinąwoby. To wlewam do gotującej się wody i szybko mieszam. Nic nie szkodzi jak zrbią się gluty. W pojemniku do blendowania rozmiksowuję np. pół banana z odrobiną wody gorącej do tego wlewam kisiel z żótkiem. Do zmiksowanej leistej masy dodaję kaszkę zazwyczaj mleczno ryżową z Bobowity. Dodaaję na oko żeby konsystencją przypomina lo shake;a. To wlewam do kubeczka ze slomką (Canpol). Daję też inne owoce. Fajnie smakuje z brzoskwiniami itp.

Mammamisia!strasznie Ci dziękuję za ten przepis. Dziś poszłam specjalnie do sklepu i kupiłam taki kubek z rurką Romkowi i zrobiłam mu shake'a z tego przepisu. Jest rewelacyjny! Romek wypił, uwaga, 1,5 kubka!!!:szok:
 
Mju,ojej,to juz tak bylo dawno,ze az zapomnialam,iz robilam takie cos! :szok: Wtedy dzieci jadly tylko zoltka. ;-) Podziubalam zoltko,dodalam maselko i taka "papka" posmarowalam Zuzi chlebek. :tak:
To nie bylo nic takiego,ale za to smakowalo super. :-D :tak:
 
Czy któraś z was jeszcze karmi piersia:confused::confused::confused: Czy tylko ja jeszcze:confused::baffled:
Kamilek czasami w dzień coś pociągnie a w nocy najwiecej budzi sie z płaczem i tylko cycek go uspokaja traktuje go jak smoczka troszke pociągnie i zasypia smokając ale potem wyjmuje delikatnie pierś i go odkladam albo spi z nami w łóżku. Jakoś nie mam siły go ouczać bo rano wstaje do pracy :-(
 
Czy któraś z was jeszcze karmi piersia:confused::confused::confused: Czy tylko ja jeszcze:confused::baffled:
Kamilek czasami w dzień coś pociągnie a w nocy najwiecej budzi sie z płaczem i tylko cycek go uspokaja traktuje go jak smoczka troszke pociągnie i zasypia smokając ale potem wyjmuje delikatnie pierś i go odkladam albo spi z nami w łóżku. Jakoś nie mam siły go ouczać bo rano wstaje do pracy :-(

Ostatnio wlasnie byl poruszany ten temat. ;-) :tak:

https://www.babyboom.pl/forum/dzieci-urodzone-we-wrzesniu-2006-f91/karmienie-piersia-12082/

 
Cieszę się, że spodobał Wam się przepis. To jest sposób na przemycenie żółtka u nas bo Dominik samego nie chce jeść. Thea jak na początek to super. Przepis wymyśliłam eksperymentując różne rzeczy. Z bananem smakuje łagodniej. Dominika rurka też jest pogryziona. Szkoda, że samych rurek nie da się dokupić.
 
Baska ja też karmię jeszcze piersią i u nas jest podobnie. Dominik od początku śpi z nami. Teraz chcę go oduczyć spania z nami bo na zimę nie chcę rezygnować z karmienia piersią zawsze to dodatkowa odporność.
 
Agutka - dzięki ale ja nie wchodż na dzieci urodzone we wrzesniu 2006 tylko na ustawienia gdzie zagladam na watki na których piszę i nie szukam czy załozyłyscie jakiś nowy wątek bo nie mam na to czasu.
 
reklama
Do góry