reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

dopajanie

ojej ojaj alez jeden temat poruszyl gore postw, ja dodam od siebie ze jak moj malec byc tyci tyci faktycznie po herbatkach ziolowych z hipa zle sie czul prawdopodobnie bolal go brzuszek wiec odstawilam podawalam wode z glukoza natomiast teraz ma 8 miesiecy i uwielbia zarowno soczki roznego roczaju jak i herbatki hipa czy sa zdrowe czy tez nie w umaże napewno mu nie zaszkodza takie jest moje zdanie ,a poza tym nie da sie dziecka chowac sterylnie jak i 100% zdrowo nawet powietrze jest zepsute no chyba ze ktos mieszka w lesie ;p pozdrawaim uparciuchy kochane :)
 
reklama
Ja nie miałam nigdy żadnych negatywnych przygód z Hippem, jedyne co, to wydawało mi się, że słoiczki Hippa są bardziej słone niż np. te Gerbera. Natomiast do picia podawałam i podaję wodę, bo uważam, że tak jest najzdrowiej (zresztą też Gerbera, bo ma specjalne atesty, że dzieci mogą ją pić bez przegotowania).
 
Bo niektóre rzeczywiście zawierają sól, słoiczki Gerbera soli nie zawierają, przynajmniej ja się z takimi nie spotkałam
 
Ten tekst pojawia się na tym forum już milionowy raz. Na jakiej podstawie stwierdzacie takie niedorzeczności? Czy wszystkie mamy są przeszkolone w wychowywaniu i karmieniu dzieci? Skąd może KAŻDA mam wiedzieć co jest dobre dla jej dziecka? Każda mam sądzi, że robi dobrze, ale nie jest o tym przekonana.

skoro uważasz że nie każda mama jest przeszkolona tak jak ty (sądząc po treści twoich wypowiedzi), to proszę powiedz, co jest dobre dla mojego dziecka:confused::-D
 
:no::no::no: dobra jest ta znajoma :eek::eek::eek: kotlet mielony :frown::oo::unsure:
Ja nie bardzo rozumiem po co takie komentarze :confused:
Trzeba ufac przede wszystkim sobie i miec zdrowe podejscie do wszystkiego.:tak:
Tabelek się nie trzymam bo znam swoje dziecko najlepiej i wiem co dla niego dobre. Taka jest prawda...
Chyba nie ma złotego srodka w każdej dziedzinie :sorry2:
 
Ja też uwielbiam ten tekst. :dry:
Może nie powinnam się wypowiadać na ten temat, ale.....
Mam koleżankę, która ma 3-letnią córkę......W jej przekonaniu dobre jest to co chce jej dziecko. A jej dziecko na okrągło chce żeliki, cukierki, czekoladki, lizaki i td, które non stop zapija Colą. Jak mała mówi "mamo chcę żelki" to ta bez słowa idzie do sklepu po te żelki.
Wiem, że ona bardzo kocha swoje dziecko i jest naprawdę dobrą mamą, robi wszytsko, żeby jej dziecko było szczęśliwe, ale chyba jednak nie do końca zdaje sobie sprawę z tego co jest,a co nie jest dla jej dziecka dobre.
Kolejna sprawa.......mala na okrągło ogląda bajki. Od rana do wieczora.......bo chce.
................ale jestm w 100% pewna, że każda matka ma jak najlepsze intencje w stosunku do swojego dziecka:tak:
 
Slodycze i Cola t jest to co zeby lubia najbardziej:baffled::-D;-).....tylko pozniej z leczeniem juz nie tak przyjemnie:-)

Co matka to opinia i ile nas sie tu bedzie wypowiadac, tyle bedzie poroznionych zdan;-)

Ja ostatnio uslyszalam ze karmiac dziecko przez 6 miesiecy tylko cycem, to trzeba byc nawiedzonym:baffled:, wiec sami widzicie jak to jest:-), to prawie taka sama zbrodnia;-) jak dac frytki polroczniakowi;-)
Wydaje mi sie, ze przez pierwszy rok dzidzia sie zapoznaje z jedzeniem, i lepiej nie serwowac schboszczaka z frytkami :-D;-), pozniej moze zaczac PROBOWAC, nawet i slodycze, ale wszystko stopniowo i nie kilogramami:-D, no i to zostawianie dziecka samego w domu:szok: to mnie przerazilo:nerd:.....ale komentowac to raczej nie ma co;-)
 
Ten tekst pojawia się na tym forum już milionowy raz. Na jakiej podstawie stwierdzacie takie niedorzeczności? Czy wszystkie mamy są przeszkolone w wychowywaniu i karmieniu dzieci? Skąd może KAŻDA mam wiedzieć co jest dobre dla jej dziecka? Każda mam sądzi, że robi dobrze, ale nie jest o tym przekonana.
a ja jestem przekonana :tak::-p
 
Witam:)
Probowalam mego synka przyzwyczaic do picia wody gdyz z doswiadczenia po mojej corce gdzie pozniej przebierala sobie w smakach soczkow i byly problemy bo akurat w sklepie nie bylo jej smaku to chcialam sobie tego odpuscic ...
Niestety od 6mca walczylam z ta woda ale koczylo sie tylko na kilku lyczkach i w rezultacie wszystko przepijal mlekiem ...
Od czasu do czasu przelamywalam sie no bo upaly i dziecko musi cos pic wiec na spacerkach na szybko kupowalam soczki bobofruta ojj i ne moge powiedziec je wypijal ze smakiem ...
Dzis tak sie zastanawiam czy cherbaty SAGI typu dzika roza z malina dla 8mcznego smyka to dobry pomysl???
Zawsze jesienia i zima parze i podaje je mojej corce wiec dlaczego nie malemu...
Z tego co mi wiadomo to co niektorzy podawaja dziecia miete bo niby na dobre trawienie...
 
reklama
Moze kupuj Herbapolu.Moim zdaniem trzeba wszystko dawac z umiarem.Jezeli widzisz ,ze wody nie lubi to podawaj mu bobofruty rozcienczone,rumianek,miete,dzika roze(tak jak pisalas),ja daje takze herbatki z Hippa.Moj maly wogole nie chcial nic pic i to dlugo,tylko mleko i mleko.Wreszcie jak nauczyl sie pic przez slomke to zaczal pic konkretne ilosci.Wode pije i owszem ale dostaje takze inne rzeczy.Generalnie jak je obiad to staram sie aby popijal zwykla woda.Powodzenia.
 
Do góry