reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dziecko i telewizor...

Myślę,że nie ma co demonizować wpływu telewizji na niemowlęta. Ja mam dość duży dom, ale i kilka telewizorów, które przemieszczając się po domu włączam, by coś grało, a przy okazji coś tam oglądam. Mój Jeremi, jak już pisałam wyżej lubi sobie pooglądac reklamy i pogodę.
Podobnie było ze starszym synem. Wychował się przy włączonym telewizorze i bajkach z MiniMaxa (obecnie MiniMini). I nic złego sie nie stało. Nie zauważyłam u niego uzależnienia od telewizji. Teraz praktycznie niczego nie ogląda, mimo, że ma tv też u siebie w pokoju. Tylko rano o 7 budzę go włączając kanał z bajkami, który ogląda do 7:45. Na tym koniec. Po szkole nawet nie myśli o włączaniu telewizora.
I nie tylko mój Kajetan tak robi. Wiele dzieci, które w pierwszych latach życia oglądały dużo bajek, po prostu z tego bezboleśnie wyrosło. Odkryły inny świat, nowe możliwości i telewizor przestał byc dla nich atrakcyjny.
Wydaje mi się, że w kwestii telewizji najlepszy jest umiar. Nie da się całkiem odizolować dziecka od telewizora, tym bardziej, że we wielu domach jest on włączony przez większą część dnia. Może trzeba starać się pokazać dzieciom, że są inne ciekawsze zajęcia. Niedobre jest oczywiście usadzanie maluchów na cały dzień przed telewizorem, ale nienaturalne wydaje mi się unikanie całkowite włączania telewizora i wyłączanie go zawsze w obecności dzieci.
 
reklama
Moje dzieci też oglądają bajki w telewizji. Ale to ja decyduję, co to są za bajki. Najczęsciej oglądamy Teletubisie, na których wychował się Patryk i program Minimini. Lubimy Wirtulandie i Cybermyche. Staram się, aby dzieci miały inne zajęcia o wiele ciekawsze niż telewizja. :laugh:
 
mój synus niestety nie lubi ogladać TV a czasem by sie sprzydało zeby sobie cos poogladał i dał mi troszkę czasu dla siebie. ::) Mam nadzieje że kiedys sie to zmieni. :p
 
Nasz Julka ogląda tylko Smerfy, Pokemony .reklamy po prostu uwielbia, jak tylko zaczyna się blok reklamowy nie ma zmiłuj nawet jedzenie przestaje byc ważne

noi lubi jeszcze te seriale które ja oglądam
czasem smiesznie to wygląda bo jak tylko usłyszy dzwięk melodii z serialu to od razu pod telweizor leci jak by cikolwiek rozumiała
 


noi lubi jeszcze te seriale które ja oglądam
czasem smiesznie to wygląda bo jak tylko usłyszy dzwięk melodii z serialu to od razu pod telweizor leci jak by cikolwiek rozumiała

Mój Jero jak słyszy melodię z serialu to uśmiecha się od ucha do ucha. ;D
 
Krzyś zaczyna powoli interesować się telewizją tzn. bajkami. Cieszę się bardzo, że w telewizji pokazują coraz więcej normalnych bajek. Sama nie lubie oglądać filmów z przemocą, a co dopiero pokazywać dziecku takie bajk. Inni rodzice niech robią jak chcą.

Jednak nadewszystko Krzyś lubi słuchac muzykę. Niech tylko gdzieś coś zagra to Krzysiaczek już robi tany-tany i bije brawo. Ostatnio na okrągło słucha Arki Noego.
 
moja córcia ma głęboko w poważaniu tv, bo ciągle jest wyłączony. poza losowaniami lotto  ;D
dziś jak się skończyło to miałam ryk w domu bo kuleczek nie ma w tv.
kiedyś na siłę puszczałam jej misia uszatka ale niestety nie dała się :D
może to i lepiej ::)
 
odswiezam watek, bo pewnie niektore mamy z checia sie wypowiedza..
no wlasnie jak to jest u Was?maluchy ogladaja czy nie?
my nie mamy telewizora w ogole (nasz swiadomy wybor, ale mysle ze ogladanie angielskiej tv mogloby naszej corce pomoc wiec pomyslimy nad kupnem..)
puszczamy jej nieraz tylko bajki na komputerze, te co sami pamietamy z dziecinstwa: reksio, krecik, pszczolka maja..
ale jak narazie spotykaja sie ze srednim zainteresowaniem ze strony juliettki..
pewnie wolalby pokemony:-D:tak::-p
 
Nasza Tosia z telewizji najbardziej interesuje sie pilotem:-)Czasami włączam jej Mini mini i ulicę Sezamkową-jak widzi Elmo i inne postaci to się smieje od ucha do ucha...Poza tym śmieje sie tez jak widzi w tv dzieci albo zwierzątka. No i oczywiście robi "tany,tany" kiedy leci jakaś muzyka. Generalnie uważam, że ważny jest umiar. Nie należy całkowicie odcinac dziecka, bo będzie to traktować jako zakazany owoc, który jak wiadomo kusi najbardziej...
 
reklama
HAnia ogląda "Jaka to melodia", wtedy rusza rączkami, bije brawo i macha nóżkami:tak:. To jej ulubiony program, lekarstwo na wszystkie smutki:-D:laugh2:.
 
Do góry