reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

dzikie harce w brzuszku czyli o ruchach naszych maluchow

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
dziewczyny male sprostowanie lozyskowe: położenie na scianie przedniej jest jak najbardziej prawidłowe, podobnie jak na scianie tylnej, bocznej czy w dnie macicy (=gornej) Wazne zeby bylo wysoko= nie przykrywalo ujscia wewnetrznego szyjki, bo takie wlasnie polozenie nazywamy przodujacym (czesciowo lub calkowicie) i te przodujace na szczescie moga sie przesunac ku gorze wraz ze wzrostem macicy.
mam nadz, ze bardzo nie zamotalam.
 
moja dizdzia znów dała mi znaki. rano :-)
chyba nie lubi jak leże na brawym boku, bo dostałam ze 3 kopniaki, ale jak dla mnie to było zbyt mocne, bo aż mnie zabolało..
więc żeby maej dzidzi nie drażnić przewróciłam się na lewy bok i jest spokój :-)
dziwi mnie tylko, że tak się dzieje rano jak leze w łózku. dlaczego dzidzia nie da o sobie znać za dnia, nie czuję bulgotania, czy trzepotania czy czegokolwiek?
chyba jakaś inna jestem:sorry:
 
moja dizdzia znów dała mi znaki. rano :-)
chyba nie lubi jak leże na brawym boku, bo dostałam ze 3 kopniaki, ale jak dla mnie to było zbyt mocne, bo aż mnie zabolało..
więc żeby maej dzidzi nie drażnić przewróciłam się na lewy bok i jest spokój :-)
dziwi mnie tylko, że tak się dzieje rano jak leze w łózku. dlaczego dzidzia nie da o sobie znać za dnia, nie czuję bulgotania, czy trzepotania czy czegokolwiek?
chyba jakaś inna jestem:sorry:
bo jak chodzisz to ona śpi a jak leżysz to jej się zaczyna nudzić i się odzywa :)
zazdroszczę ci tych kopniaków...ja już się nie mogę doczekać!
 
Kobiety! O co kaman - amm już skończony 17 tydzień - i nie czuję żadnych ruchów
wczoraj wieczorem mój A. jak dotykał brzuszka - radośnie stwierdził, że czuje ruchy, a ja nic! to przecież niemożliwe, ze on czuł a ja nie...tzn wg mnie to było burczenie w brzuszku a nie bobo...
z drugiej strony, kurde chyba powinnam juz zacząc coś czuć...no chyba, ze to wina mojego sadła, które wycisza i tłumi wszelkie ruchy..
 
malina29 ja też nic nie czuję, tylko te kopniaki jak leże na pracym boku, a wiem , ze dizdzie gdzies tam blisko jest i może sie denerwuje i jej przeszkadzam jak tak leże? nie wiem
też mnie dziwi, ze nie czuję bulgotek ani nic tylko takie chwilowe kopniaki. dzisiaj to były 3 szybki i cisza. ale do przyjemnych nie moge tego zaliczyć.. co mnie też dziwi
 
Jest dokładnie tak, jak napisała asca - łożysko na ścianie przedniej to nie to samo, co przodujące.

Ja teraz wyczuwam nawet, gdzie dzidzia śpi - jak dzisiaj spałam kilka godzin na prawym boku, to się tak ładnie zwinęła z prawej strony brzucha - mogłam całą ją wyczuć :D
 
Jest dokładnie tak, jak napisała asca - łożysko na ścianie przedniej to nie to samo, co przodujące.

Ja teraz wyczuwam nawet, gdzie dzidzia śpi - jak dzisiaj spałam kilka godzin na prawym boku, to się tak ładnie zwinęła z prawej strony brzucha - mogłam całą ją wyczuć :D
kurde ja wiem tylko że jedna dzidzia jest po prawej stronie a druga po lewej...ale ich nie czuję... też już chce !!!!
 
reklama
a moja nic cisza jak makeim zasiał, a wiem , ze po prawej stronie siedzi, często tam głaskam sobie brzuszek, chyba pojdę ją powkurzac i położe się na prawy bok:laugh2::laugh2:
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry