reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Gdy niemowlak nie chce jeść

Witam mamy!! Zgłaszam się zrozpaczona:-:)-:)-( Mój syn od trzech dni skutecznie odmawia jedzenia obiadu. Może już nie jest niemowlakiem od 3 tyg, ale nie mam czasu szperać po tematach.:sorry:
Powiedzcie mi bo nie wiem jak odebrać tą niechęć do jedzenia. Kryzys i spadek apeetytu jak zwykle siędzieje u roczniaczków, czy jednak zadziałać.
Jeszcze niedawno Michał z wielką chęcią jadł coś innego niż zupki, nawet z grudkami. Dostałam ochrzan, że dalej dostaje miksy, więc zaserwowałąm dokładnie rozgniecione drugie danie....porażka. Na drugi dzień nawet nie próbując co ma na talerzu, kręcił głową na nie, potem płącz, w końcu furia. nie jadł do kolacji. Dziś to samo. Na podwieczorek próbowałąm mu dać ten obiadek z nadzieją, że zgłodniał, ale niestety. Kromeczkę zmamlał z przyjemnościa. Cała reszta posiłków jest bez zarzutu.
no i tu mam pytanie. Poczekać i pozwolić mu na fochy, czy karmić mimo to. Tylko, że nie chce zeby się jużcałkiem zniechęcił.:rofl2: Do tego ma anemię i jak nie będzie jadł warzyzw, mięsa i jajek to nie za fajnie. na mleku, owocach i jogurtach by skubaniec chciał żyć....
Podpowiedzcie mi coś proszę:sorry:
 
reklama
Cześć dziewczyny! U nas jakby troche lepiej, chociaz katarek juz mniejszy..
Co do jedzenia od paru dni na szczescie Karolek je fajnie, dziś pił chetnie mleczko- z łyżeczki oczywiscie..:-D, obiadek cały -więc jest fajnie. Obiadek podaje ze słoiczka- zawsze mięsko z jarzynkami; lubi króliczka, indyka i kurczaka:tak:. Do picia sama woda..litości niby sie ciesze, ale nie chce mi pić żadnej herbatki już, nawet jak chce mu podac cieplejszą (wiadomo żeby przy przeziębieniu troszkę się ogrzał) ale nie chce:-( i to mnie troche martwi. Co parę dni jestesmy u lekarza i robimy badania- teraz z powodu tego katarku, albo nawet zatok ma przepisany antybiotyk, ale nie podaję go jeszcze bo mam wyprobowac zyrtec czy nie jest to podłoże alergiczne..:-(
Estera, no nie bylismy w takeij poradni, myślałam że może lekarz by nam zasugerował cos takiego, ale ani huhu...widze że znowu Ty mi dobrze radzisz jak z tym wymazem:-D. Dzięki za rade, faktycznie o tym pomyśle:tak:
Kerna, nie wiem ,ale może maly się zraził tym daniem co podałaś rozgniecionym na jakiś czas dlatego , teraz ma niechęć. uważam że to mu przejdzie skoro do tej pory Ci ładnie jadł. Specjalnie bym się tym nie przejmowała. No cóż powodów naglego niejedzenia może być mnóstwo. jesli ten stan by sie długo utrzymywał poszłabym zrobić malemu badania.Tym bardzij że tak jak piszesz ma anemię. Ja niestety małemu jedzonko zawsze jakoś wciskam, bo niestety gdybym tego nie robila nie wiem czy by jeszcze w ogóle żył:-(. Ale widac że teraz jest lepiej, wiec nie poszły na marne moje starania. Próbuj dac jedzonko jakims sposobem-nie jestem zwolenniczką czekania, aż dziecko samo zachce..dlatego jakoś staram się go zawsze nakarmić. U nas sprawdza się śpiewanie piosenek i oglądanie książeczki w czasie karmienia:tak:. Powodzenia!!
 
Kasia- Michał też miałtaki etap, żę tylko słoiczki. A ja na upartego dawałąm mu coraz częściej swoje jedzenie i przeszły mu fochy. Oni te słoiczki doprawiają rożnymi dziwactwami. Sos sojowy, mączki, kaszki i inne. Ja jedzenia dla Małego nie doprawiam i wcina że hoho!!!:tak::tak::tak::tak:Ale staram się żeby każda zupka miała konkretny smak. pomidorowa, krupnik(uwielbia), brokułowa...
 
Witam, jestem szczęśliwa Mamcią Lenki, która obecnie ma 4 miesiące i 3 dni. Od dwóch tygodni jest problem z mlekiem- Lenka w ogóle nie chce jeśc mleka-są wyjątki tylko podczas snu wypija. Ale na dobę to jest około 500mł- czyli bardzo mało. Podawałam jej Bebilon 1- teraz zmieniłam jej na Nan Active-lecz wyczytałam na forum, że to jest mleko, które w Chinach było przyczyna zatruć. Moja Lenka po tym mleku robi zielone gęste kupki- przy Bebilonie były piękne twarożkowe żółte. Już nie wiem co mam robić. Zaczynam wprowadzać zupki jarzynowe-ale to terz jest jak walka z wiatrakami. Pomóżcie Kobitki

Oj to chyba cos z tymi Lenkami jest,ze takie niejadki. Moja Lena ma 2,5msc , jest tylko na cycu i zjada max. 450ml na dobe. Na razie od wagi urodzeniowej ma 1,3kg na plusie . Oj przybiera na wadze bardzo opornie. Tylko,ze u Nas sa problemy zdrowotne. Nie mniej jednak jest dlugim chudzielcem.
A kupe mamy raz na 8dni i czasem twarda jak u doroslego czlowieka...
 
Moja córcia ma 3 mies. i 3 tygodnie - też podaję jej bebilon pepti (podejrzenie alergii, ma kolkę, a z piersi to już raz jej podaję po ściągnięciu - jestem na diecie bezmlecznej). Waży 6 kg - pediatrzy uznali że nie buzi to niepokoju. A je maksymalnie 120 co 3 - 4 godziny, a często też po 60-70ml. W nocy je 2-3 razy - najspokojniej wtedy i najszybciej. Mało śpi, jest zadowolona. Za wyjątkiem epizodów z bólem brzuszka przy oddawaniu gazów pomimo espumisanu. Ale wczoraj przez cały dzień zjadła 200 ml - wypluwa co jej sie włoży smoczek z mlekiem - czy moim czy bebilonem. Karmienie to też noszenie na rękach, śpiewanie, tłuczenie się zabawkami - nie wiem co będzie dalej, jestem bardzo zmęczona. Twój Kubuś bardzo ładnie je jak dla mnie.
 
Witam :-)
Oj dawno tu nie byłam, miałam tyle na głowie, że nie pamietam kiedy byłam na komputerze. Muszę nadrobić zaległości. U nas z jedzeniem róznie, ale generalnie nie jest źle, chyba się już przyzwyczaiłam, je juz prawie wszystko, i tak jak pisze Baśka 1 mój syn tez upodobał sobie jedne zupki i nic innego nie chce, od dawna nie je przecieranych, zje tylko rosół z makaronem z lanym ciastem i krupnik, próbowałm juz wszystkich nie ma szans, a z mlekiem tylko wieczorem, noi je w nocy dwa razy. Raz ma apetyt raz nie ma, ale z wagi nie spada, i zawsze cos zje.
Rózyczka widzę, że u ciebie bez zmian, ucałuj Karolka i życzę dalej tyle wytrwałości wiem cos o tym.
 
Cześc dziewczyny! Ewuś- nareszcie sie pojawilaś! Jak tam Filipek?:-)
U nas jest już nienajgorzej, mały jedynie nie lubi mleczka (podajemy go łyżeczką, wypije mniej wiecej 600-700 ml na dzień (w nocy nie pije wcale-tylko wodę), oprócz mleczka obiadek (caly sloiczek), owoce (sloiczek lub pół). Więc nie ejst źle naprawdę. Od przedwczoraj podaję mu misiowy jogurcik z gruszką, jestem w szoku bo mój synek zjadł caly w ciągu 10 minut:tak:, a co najwazniejsze czekam na reakcję czy dalej jest uczulony na mleczko, narazie zero objawów:-). Pozdrówka dla mamuś niejadków:-D:-).
 
Baśka, jestem pod wrażeniem:szok::-) ile zjada Twoja dzidzia. A ile ma m-cy? Bo ta ilośc zupek 500-600 ml??? :-) Nasz mały zjada tylko jeden obiadek (albo zupka) i to jest w granicach całego sloiczka czyli 130 ml (bo karmię jedzonkiem ze słoiczków). Te jedzonko jest bardzo gęste w konsystencji w odróżnieniu od tego ,ktore robiłam sama. A Ty dajesz słoiczek czy sama gotujesz?;-)
 
reklama
Witam wszystkich i prosze o pomoc!!:-)jestem strasznie zestresowana bo moja Gabrysia ma miesiac i tydzien,ale pogorszylo sie jej z jedzeniem.do miesiaca jadla w miare normalnie 90ml,a teraz gdy przystawiam jej butelke to nawet nie ruszy.na spiaco nie ma mowy o karmieniu bo tez nie reaguje.ogolnie teraz zjadla bardzo male porcje po 10 lub 30 ml.masakra!!:-:)-(nie wiem co robic...probowalam juz zmieniac mleko bo polozna mowila ze moze smak jej nie odpowiada,ale to tez nic nie daje.mala w ciagu miesiaca przybrala 1100,czy to moze miec wplyw na terazniejsze jej jedzenie.do tego jak mala zje ta 30 to czesto jej sie ulewa...pomozcie prosze bo nie wiem co robic.......
 
Do góry