Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

Asia buziaki i oby jednak nie spadł...
Dobry mówie..
Filip ptrzy tylko czego sie chwycić i na nogi..Do tego zaczyna sie trzymac jedna reka i próbuje łazić...
U nas pochmurno ale jeszcze nie pada a ja MUSZE umyć okna ..więc zaraz sie zbieram ....
 
reklama
Eh dziewczyny... Jak to dobrze, że weekend blisko! Dzisiaj mój Stary Mąż ma urodziny i powinnam przygotować jakieś fajerwerki obiadowo deserowe. O prezent się nie martwię, bo w tym roku prezentem urodzinowym M i moim imieninowym jest nowy fotelik dla Igora ;) Więc jak tylko Stary wróci to lecimy kupić :D
 
Buuu... Franol znowu się budził dziś dwa razy. Nie mam już do niego siły. Budzi się tak, od kiedy nie daję mu owoców do kleiku. Albo dam mu dziś 200 ml, albo dodam owoce. Kurcze, najgorszy czas na takie pobudki sobie wybrał...:/

Chyba trzeba kupić wysokie krzesełko - leżak robi się niebezpieczny. Niby Franek jest przypięty, ale podrywa się na nim do siedzenia z wielkim impetem, kołysze się przy tym mocno, a potem próbuje dotknąć ziemi, co mnie przyprawia o zawał serca na sam widok :/

Poza tym jeszcze się cwaniaczek raczkować nie nauczył, a cały czas się prostuje do stania. Wczoraj trzymałam go za ręce (tzn. on trzymał się na moje palce), on sobie stał zadowolony, ja się patrzę, a ten skubaniec przebiera nogami i idzie sobie do przodu. Przeszliśmy tak za ręce pół dywanu :/ A potem się zorientowałam, że to jednak chyba trochę za wcześnie i położyłam go na ziemi. Bo posadzić go, kiedy chce stać, nie da się... Usztywnia się i koniec - nic z nim się nie da zrobić.

Beacia, i jak matura? Co zdawałaś? Wybierasz się na studia?:)
 
Pewnie i może, ale ja nie chcę, żeby chodził! Teraz przynajmniej względnie w jednym miejscu mi siedzi ;) No ale jak przyjdzie na niego czas, to nic nie poradzę. A teraz próbuje siadać z leżenia... Ech...

Fajne te kolczyki :) Na Rynku takie sprzedają, ale zazwyczaj w cenie od 15 zł w górę! Ale ja chyba nie mam odwagi chodzić w kwiatkach na uszach...:/ Ale przejrzałam wczoraj rzeczy u tego sprzedawcy, do którego link wrzuciłaś - fajne ma kolczyki :)
A ja się właśnie zdecydowałam na zegarek. Już od dłuższego czasu szukam. Kupię sobie coś takiego: Zegarek JAPAN STYLE pasek skórzany bransoletka ! (1663585818) - Aukcje internetowe Allegro - od razu w 3 kolorach: niebieski, czerwony i zielony :) Mąż chciał, żebym kupiła coś porządnego, ale ja chyba wolę kupić sobie raz w roku zegarek za 15 zł niż jednorazowo wydać na niego parę stów.
 
Może i jestem wstrętna, ale ja uważam, że niania przychodzi do pracy i powinna mieć swoje jedzenie. Chyba, że jej utniesz z pensji abonament na obiady ;)
 
reklama
Elena dzięki :-) Ale niektórych ja nie zrobie a ja kocham kolczyki :-)
Jak psprzedaje znowu moje to kupie pare śmiesznych :-) i szydełkowych :-) Zegarek super :-)
 
Do góry