reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Historie wcześniaków

Moj synek urodzil sie 18 wrzesnia w 34 tc. Przeszedl zapalenie pluc i pierwsze dwa tygodnie zycia spedzil w szpitalu. Nie rozpoznali u niego zadnych nieprawidlowosci zwiazanych z wczesniactwem. Aktualnie ma 10 tygodni wazy 5400, ladnie je, usmiecha sie i reaguje na dzwieki. Jednalk jedno mnie strasznie martwi, Marcelek nie potrafi skupic jeszcze wzroku na twarzach ani na przedmiotach, jakby ich nie zauwazal wogole :-(. Reaguje na swiatlo, patrzy w kierunku lampki czy okna, ale to wszystko. CO ROBIC?????? Blagam o pomoc bo juz odchodze od zmyslow...

Witaj.
Mój syn
Mój Maciuś urodził się w 34/435tcWażył 2950g,i mierzył 53cm..
A tez przeszliśmy swoje,ponad 6tyg,w szpitalu w tym 3 na oiom-ie ponad dwa na respiratorze w tym sepsa,niewydolność oddechowo-krążeniowa,odma opłucna,wrodzone zapalenie płuc i wiele innych dolegliwości.
Mieliśmy dwie wizyty u okulisty,i było wszystko ok.Teraz nosi okulary ale to dlatego że ma astygmatyzm,ale to jest dziedziczne.
U neurologa też byliśmy i było i jest wszystko ok.
Nie zamartwiaj się na zapas,podczas wizyty u Waszego pediatry porozmawiaj z mim o swoich obawach.
Mój synek ma teraz ponad 7 lat,jest uczniem I klasy,chodzi do klubu sportowego gra w piłkę nożną,jest mądrym,i zdolnym chłopcem.A przede wszystkim zdrowym.
Pozdrawiam Asia.
 
reklama
No to wygląda na to, że wyszłam na panikarę?..:-(
Ja ciągle jednak walczę z oczami Franka, więc temat ten wywołuje we mnie odpowiednie reakcje.

Milley, daj znać co z oczkami małego.
 
No to wygląda na to, że wyszłam na panikarę?..:-(
Ja ciągle jednak walczę z oczami Franka, więc temat ten wywołuje we mnie odpowiednie reakcje.

:) FraniowaMama, chciałoby się powiedzieć, że ostrożności nigdy za wiele, ale z drugiej strony sama pewnie doświadczyłaś tego, że każde dziecko jest inne.
Milley - masz swojego maluszka dopiero trzy miesiące. I pewnie dopiero za rok albo 3 lata zrozumiesz, że może troszke przesadzałaś z obawami. Mówię troszkę, bo sama mam jakieś doświadczenie, ale nie chcę też abyś odebrała moją uwagę negatywnie. Rozumię twój strach i obawy. Sama też z moim wcześniakiem wiele przeszłam (łącznie z operacją pod pełną narkozą kiedy miał zaledwie 4 tygodnie i ważył tylko 2100). Ciągłe latanie po lekarzach, sprawdzanie wszystiego co się da i wynajdowanie nonstop kolejnych badań doprowadziło mnie niestety do najgorszego - załamania psychicznego.
Teraz po ponad 4 latach - wydaje mi się poprostu, że sama zapędziłam się nad przepaść, bo ciągle wydawało mi się, że będę miała dziecko opóźnione w rozwoju. A tymczasem jest wszystko ok. Głowa do góry !!!
 
Moj synek urodzil sie 18 wrzesnia w 34 tc. Przeszedl zapalenie pluc i pierwsze dwa tygodnie zycia spedzil w szpitalu. Nie rozpoznali u niego zadnych nieprawidlowosci zwiazanych z wczesniactwem. Aktualnie ma 10 tygodni wazy 5400, ladnie je, usmiecha sie i reaguje na dzwieki. Jednalk jedno mnie strasznie martwi, Marcelek nie potrafi skupic jeszcze wzroku na twarzach ani na przedmiotach, jakby ich nie zauwazal wogole :-(. Reaguje na swiatlo, patrzy w kierunku lampki czy okna, ale to wszystko. CO ROBIC?????? Blagam o pomoc bo juz odchodze od zmyslow...

jezeli mial tlenoterapie w inkubatorze -przywypisie powinien ciebie lekarz ze musisz isc do okulisy zbadac wzrok , bo tlenoterapia w jakims tam stopniu narzad wzroku uposledza. Dziecko powinno byc badane po wyjsciu ze spzitla w 3,6 i 9 miesiacu !!!!

Jednak musisz pamietac ze 3 miesieczne dziecko jeszcze ma prawo nie widziec, dobrym znakiem jest fakt ze odwraca głowe czy wzrok w strone swiatla, znaczy ze widzi poprostu wolniej dojrzewa narzad wzroku ot,co moze nie byc powodu do zmartwien - jednakze jak mowie jelsi mial tlen podlaczony musi miec co namniej 2 krtone badanie wzorku .

nasz syn urodzil sie w 31 tygodniu rpzez 3 tygodnie mial tlen podawany - i mial 3 razy wizyte u okulisty po mimo ze za pierwszm razem zadnych nieprawidlowosci nie stwierdzono !
 
hej nic się nie martw moja olivka urodziła się w 34 tyg.ciąży ważyła 2200 i miała 48cm też przeszła zapalenie płuc leżała 2 tygodnie na intensywnej.a dziś skończyła rok i w zyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyciu nikt by nie powiedział że to wcześnial.KAŻDE DZIECKO ROZWIJA SIĘ W SWOIM TĘPIE ZWŁASZCZA WCZEŚNIAKI pozdrawiam i głowa do góry bedzie dobrze:-)
 
Witajcie :Dawno tu nie pisalam, a duzo sie wydarzylo. Marcelek ruszyl z kopyta, w tej chwili patrzy na wszystko i wszystkich, smieje sie w glos, a jak mu znikam z oczu to wpada w czarna rozpacz:zawstydzona/y: troszke go rozpuscilam juz... heheh/ Zabiera sie do siadania, wazy rowne 7 kg, po wszelkich kontrolach okazalo sie ze jest 100% zdrowym i NAD WIEK rozwinietym dzieckiem, bawi sie juz grzechotkami, wklada wszystko do buziaka. Same ohy i ahy, w szoku jestem ze tak nagle zrobil tak wiele.
 
Moja kruszynka ur.28 tydz. ciąży 1080 g 33 cm

Witam serdecznie. Jestem tutaj nową osobą i do końca nie wiem jak sobie radzić. 20.03.2010 urodziłam śliczną kruszynkę w 28 tyg. ciąży. maleńka waży 1080 g i ma 33 cm. Po porodzie zaraz została mi położona na piersiach i usłyszałam najpiękniejszy dźwięk na świecie. Delikatny płacz mojej córeczki.Zaraz zabrano mi ją i przewieziono do szpitala na patologię noworodków do Zabrza na "R"-kę. Przez pierwsza dobę oddychała sama miała tylko dostarczany tlen do noska, później podłączono Cpap. W chwili obecnej od 3 doby życia jest na respiratorze dostaje z niego 16 oddechów. Miała wylew dokomorowy II/III topień.Ma infekcję która pewnego dnia lekko zmalała po czym wczoraj znów usłyszeliśmy że jej się pogorszyła ta infekcja. Ma też za mało płytek krwi i czerwonych krwinek i jesli się to nie unormuje będzie miałą transfuzję.Jedyna dobra wiadomośc dotychczas to to ,że przewód Botalla jest leciutko otwarty i nie wymaga to interwencji chirurgicznej. Nie wiem co czeka moja dziewczynkę dalej. Ponoć mamy być przygotowani na najgorsze bo jest to poważny stan. Nie potrafię skupić się na niczym. Całymi dniami płaczę nie mogę znaleźć sobie miejsca. Boję sie o nią bardzo. Ma niecałe 2 tygodnie a nie wyobrażam sobie życia bez mojej dziewczynki. Proszę Was o jakiekolwiek informacje na temat 28 tyg. wcześniaczka. Bardzo dziekuje z góry za odpowiedzi
 
reklama
Zobacz wątek Frania - bohatera :) i Aleksa malucha i innych dzieciaczków. Na 100% odezwa sie do Ciebie dziewczyny których maluchy urodziły się równie wcześnie. Trzymajcie się ciepło i dzielnie :).
 
Do góry