reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Holandia

Hej kobietki,
witam w niedzielne południe.
U nas wszystko ok, Claudia przytyła w ciągu 2 dni 160 gram. Pani z kraamzorg powiedziała że jak pracuje 24 lata w zawodzie takiego czegoś jeszczenie widziała, żeby dziecko w ciągu 5 dni ważyło już więcej niż waga urodzeniowa :-D
 
reklama
Hi hi...Agasta!
U mnie też tak było nie dość że Erni urodził 4600g :szok:;-) to jeszcze tak szybko przybierał na wadze...:-D
I tak mu zostało do dziś...ponad normą na każdej konsultacji!:rofl2:

Cieszę się że wszystko jest u was dobrze,a jak ty się czujesz?
 
Witam i ja, oczywiście niedzielnie....

Ja już prawie po robocie, tzn pomidorowa, makaron i ziemniaczki na drugie danie sie gotują:tak::-)

Noc była dla nas ciężka, tzn. Majka już wieczorem coś się kiepsko czuła...Szklane oczy, brak apetytu a do tego jeszcze doszła gorączka.....Tak więc męczyła sie moja storkotka i ilekroć zasnęła i kładłam ją do łóżeczka to się wybudzała....więc tak o 3 godzinie, po 3 próbach zaprzestalam i poprostu położyłam sie z nią w naszym łóżku.....i pospałyśmy do 6, ale znów obudziła sie przez temperaturę....Mleka jej nie dawałam, bo przy gorączce podobno lepiej nie podawać....Tylko cycusia sobie pociągnęła, chociaż w nich to już mało co jest...
Masakra....Teraz śpi....Dobrze, ze dużo chce się jej pić, więc w ciągu tej nocy wypiła 3 butelki po150ml!:-:)-:)szok:

Ann wyślij pocztexem te rogaliki, bo chyba mnie jakaś chandra bierze....A poza tym to nie męcz się tak kobieto....Odpoczywaj....Nie wskazane jest wykonywanie takich prac w pierwszym trymestrze ciąży, bo pod wpływem nacisku na ciasto zwiększa się ciśnienie krwi w org i możesz dojść do jakiegoś krwotoku....:szok::tak:Więc póki co oto odpuść sobie te rogaliki.....

Agasta to super że małą tak dobrze przybiera... a to znaczy że masz wartościowe mleko.....Buziaczki dla małej!

Aniu to Erni jak się urodził ważył prawie tyle co moja Maja, bo ona raptem 4400g....;-):-D:-D i tak w ciągu pierwszych tygodni przodowała wśród rówieśników, ale po 3 miesiącach to ją już wyprzedzili....:-D:-D:-Da swoją drogą o rodziłaś naturalnie???:szok:ty taka chudzinka....Wielki szacun!!!!

Twigless zazdroszczę ci tego wyjścia na lodowisko....też bym pośmigala na łyżwach i coprawda we Wrocku mamy 3 lodowiska, ale ....Przypomia mi sie pewna sytuacja zwiazana z naszym wyjściem na lodowisko, moim i męża, ale wtedy jeszcze nie byliśmy małżeństwem....Ale to mze inym razem wam opowiem, bo jak to sobie przypominam o pękam ze śmiechu....:tak::-D:-D:-D:-D
 
czesc

dziś juz mnie nie bolą nogi ale od nocy pada deszcz wiec łyżwing dziś odpada...
Jakby nie bylo wysiłek fizyczny i zmeczenie dla kogos kto nacodzień
zadnego sportu nie uprawia (nie liczę dzwigania 1,5rocznego klocka) dobrze mi zrobiły...
Przez pare godzin na lodzie czułam sie o 10 lat młodsza
icon_wink.gif

od wtorku ma znow mrozić wiec moze jeszcze raz w tym sezonie sobie pojezdze...
ale najwazniejsze ze noga znow sie przyzwycziła do plastikowych butów, i pod koniec stycznia
bede mogla pojezdzic na nartach... juz sie nie moge doczekać weekendu na stokach
icon_wink.gif


Ania Pauka ale waga urodzeniowa:szok: pewnie moj jakby sie urodził o czasie tez by wazyl ponad 4ke, bo jak na wczesniaka z 36 tyg tez niezle wazył...
 
Twiggless a gdzie sie wybierasz na narty?
Jak ci zazdroszcze starsznie:-D bo my w tym roku też mieliśmy spędzić tydzien na nartach ale zostaliśmy tutaj:-( i narty poleżakują do przyszlego roku!:tak:

Pauka zdrówka dla Majeczki!:tak::-)
Małego urodziłam naturalnie i bez większych wysilków:rofl2::-D...6 minut to trwało;-)...i proszę nie żartuj sobie z mojejfigurki bo wciąż mam kompleksy na tym punkcie!:baffled::-D
Lece podawać rosołek...Smacznego wszystkim!:-D
 
ania my jezdzimy do Niemiec zawsze na weekendy do Winterbergu, niedaleko mam tam rodzinke wiec zostawie Antka z ciocią a my skoczymy na stoki, przenocujemy tez u nich i w niedziele znowu pare godzin na snieg... chcileismy z m. pojechac w tym roku na weekend w Ardeny ale poki co tam warstwa sniegu rowna sie zero... a w Holandii da sie jedynie pojezdzic na halach, czego osobiscie nie polecam bo ile razy bylismy to snieg tam sie szybko krystalizuje i zjezdza sie po lodzie - jak dla mnie za bardzo niebezpieczne...
 
Hej właśnie nakarmiłam małą.
Ja czuję się świetnie, jakby nigdy nic. Kryzys bolących piersi mam już za sobą, jedynie sutki jeszcze bolą jak mała pije ale to normalne.

Tak wogóle to dziś rano przy pierwszej zmianie pieluszki okazało się, że odpadła jej już reszta pępowinki, więc malutka ma już ładny pępuszek :D

Przyjechała teściowa więc ide wypić z nią herbatkę :-)
 
reklama
Do góry