reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Holandia

fajnie nie fajnie... od 6 mam skurcze... co srednio co 7-8 minut. Ale od pol godziny nieregularne... niestety... czuje je jako takie napinanie sie brzucha. Jakby maly sie kregoslupem caly czas wypinal. Odczuwam to falami. Zaczyna sie przy mostku i schodzi w dol, by pobolec chwile przy jajnikach i pomiedzy nimi po czym ustepuje...
czekamy na rozwoj wydarzen...
 
reklama
Carinio ja bym powiedziała FAJNIE....:-D informuj na bieżąco jak sytuacja sie rozwija... ja sie wczoraj ucieszyłam ze to już koniec mojego wyczekiwania:tak: ...a tu masz babo placek....jakoś nic więcej sie nie dzieje:szok: poza tym właśnie twardym brzuszkiem i skurczami między nimi...:eek:

Moze tobie sie uda....
 
tez tak mialas Aniu? Bo ja laik i ciezko przestraszona jestem... i nie wiem kiedy do poloznej zadzwonic :((
mam na karcie napisane ze jak skurcze beda co 3-4 minuty, wtedy zadzwonic, ale boje sie ze za pozno zadzwonie i nie zdaze do szpitala... :(( boje sie. Mam takie napinania i boje sie strasznie :(( ajuto!!
 
No ja wczoraj tak miałam w szpitalu podczas ktg;-) potem mały sie uspokoił i dopiero wiczorem powt;-)órke mi zrobił...ale nic konkretnego....:-D Standard...

Dziś był grzeczny aż do wieczorka a teraz znowu pokazuje kto tu rządzi... wziełam kąpiel i sobie w wyrku leże... dopóki wody mi nie odejdą albo skurcze nie zejdą nizej z brzucha albo zacznę krwawić ja nie dzwonie.... bo te skurcze z twardym brzuchem to takie przepowiadające są... a nie porodowe... Teraz wszystko zalezy czy sie to rozkręci czy nie...:cool2: więc czekamy cierpliwie na większe bóle niż te z twardego brzuszka....

Poza tym twoje pierwsze więc napewno zdążysz - ja mam gorzej... :-) trza szybko rozpoznać i reagować...hihi...jak co to pisz... może sie zgramy....:tak:
 
wlaczylam stoper... bedziemy mierzyc co ile i natezenie... falami bol schodzi z okolic mostka, poprzez brzus (ktory nagle sie napina, wygina i schodzi do jajnikow, gdzie poboli najmocniej i ustepuje....
zobaczymy co przyniosa kolejne minuty... ale mam dziwne przeczucie...
dziekuje kochane Dziewczynki!! :*:*:*
Aniu, spij dobrze!!!
Robalciu, trzymaj, trzymaj...

23.11
23.17
tak zanotowałam... czekamy dalej
 
reklama
Do góry