moja po wczorajszej imprezie cieła komara do 9.30
nie wiem czy to efekt emocji czy upojenia alkoholowo-tortowego
my mamy przesrane z usypianiem w dzień, ledwo żywa ale nie uśnie, wiec 30minut krzyku bo przytulam (prawie na siłę)ja w łóżku i w końcu pada
nie wiem czy to efekt emocji czy upojenia alkoholowo-tortowego
my mamy przesrane z usypianiem w dzień, ledwo żywa ale nie uśnie, wiec 30minut krzyku bo przytulam (prawie na siłę)ja w łóżku i w końcu pada




i jak ze mna spi to sprawdzam co chwile czy oddycha, bo ona spi caly czas juz na brzuchu z rekami wlozonymi pod poduszke (dokladnie tak jak ja :-) ) W lozeczku tez tak spi, ale jej poduszka jest ultracienka, wiec nie mam tych obaw. 