reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak wybrać bezpieczny fotelik samochodowy dla dziecka ? - Poradnik

reklama
witam.
Wczoraj przebrnęłam przez te 27 stron, uff. Jestem na etapie wyboru fotelika 15-35 .Córa, prawie 3 lata, wazy ok. 18 kg, więc chyba czas najwyższy na zmianę.Na podstawi Pańskich uwag biore pod uwagę kilka:Sunshine Kids, Kiddy discovery Pro, Cybex Solution X i jeszcze Concord Lift Evo Pt 3. Obejrzałam je i tearaz się zastanawiam, który z nich wybrać? :eek:Mamy Opla Zafirę bez isofix. Może coś Pan jeszcze podpowie? :-)
Pozdrawiam serdecznie.

Ogromnie mi miło za te 27 stron : ))))))))))))))

Oczywiście Państwa dziecko jest jeszcze bardziej wdzięczne ;)

Ten wybór będzie łatwy i miły ( foteliki 15-36 należą do najmniej problematycznych i w miarę tanich, a wybór wśród 4 gwiazdkowców jest spory )

Dodał bym jeszcze Romer Kid Plus ;)

Zanim zaczniemy gdybać nad kompatybilnością to proszę podać rocznik Zafiry.
 
Bardzo nie cieszy, ze w grupie 15-36 są foteliki w miarę tanie:-), chociaz "tanie" może się okazać pojęciem względnym;-) Cóż, na nadmiar gotówki nie narzekam, myślałam o tym sunshine kids...A nasz opel zafira comfort jest z 2001.
 
witam - czy w obu autach jest Isofix oraz system Top Tether ?


Witam,

w obu autach jest system isofix, nie wiem czy jest Top Tether.
Córeczka będzie też rzadko, ale jednak jezdzic z Babcia, w jej aucie jest isofix, ale TT raczej nie ma, ponieważ jest to starsze auto. Z tego co widziałam fotelik z sysytemem TT nie jest łatwo, szybko i sprawnie przełożyć z auta do auta. Niestety dosyć często będzie przekładany.

A może jest jeszcze jakiś lepszy fotelik, którego nie wymieniłam.
Proszę mi poradzic:)

Pozdrawiam
ANia
 
Bardzo nie cieszy, ze w grupie 15-36 są foteliki w miarę tanie:-), chociaz "tanie" może się okazać pojęciem względnym;-) Cóż, na nadmiar gotówki nie narzekam, myślałam o tym sunshine kids...A nasz opel zafira comfort jest z 2001.

Sunshine Kids jest fantastyczny gdyż:

a) przeczy mojej teorii, że nie ma tanich i bezpiecznych fotelików
b) posiada złącza Isofast, którymi można go zamontować do aut z isofix
c) kosztuje niecałe 500zł
d) ma dwa uchwyty na kubki w gratisie ( w innych fotelach trzeba je dokupić za blisko 100zł sztuka )
e) jest duży, masywny, bardzo mocno się rozrasta i ma obszerne osłony boczne
f) 4 gwiazdki ADAC 2009r
g) praktycznie nie spotkałem auta do którego by nie pasował

za cenę 449zł to aż nadto...

Oczywiście zawsze najlepiej osobiście wszystkie pomacać, ale nie zawsze jest taka możliwość...

Co do Zafiry to rozumiem, że kanapa wygląda podobnie ?

Zobacz załącznik 307380

Jest w niej coś dziwnego więc 100% pewności nie mam, ale raczej jestem optymistą i powinno być dobrze ( kompatybilnie ). Najlepiej dowiedzieć się u danego sprzedawcy czy w razie braku kompatybilności nie będzie problemów ze zwrotem...

pozdrawiam
 
Bardzo dziękuję za pomoc, pewnie zdecydujemy się na MC Mobi:)

Nie zauważyłam, że izi kid jest tylko w pierwszej grupie wagowej :(

Martwi mnie, że Mobi nie ma testów, jedyne co znalazłam to poniższy link
Smartson - Testar det mesta - Bilbarnstolar: Stora, starka och..

W opiniach użytkowników przewijają się też opinie, że Mobi nie ma zbyt dobrego zagłówka.
Z tych względów chciałam mieć alternatywę, jednak nie znalazłam innego fotelika montowanego tyłem poza Romer Multi Tech, który niestety nie wypadł najlepiej w testach.
Czy są jeszcze inne opcje foteli montowanych tyłem warte uwagi?

Rozumiem, że sprawdzenie kompatybilności wymaga przymierzenia fotela w naszym aucie?
Pozdrawiam
 
Jeśli chodzi o foteliki 9-18 tyłem do kierunku jazdy to się wypowiem - bo taki mam :)
Mamy Recaro Polaric. Mocowanie bardzo solidne - isofix, noga oparta o podłogę i dodatkowo dwa mocno napięte pasy przymocowane do podstawy przedniego fotela. W zderzeniach czołowych jest świetny - dzięki temu że zamiast narażać szyję dziecka na naprężenia, po prostu wciska dziecko w fotel. Przy innych zderzeniach idealnie nie jest (w ADAC chyba czepiali się zderzeń bocznych, że mogłoby być lepiej) - ale największe przeciążenia są jednak przy zderzeniu czołowym (pomijam sytuację gdy w bok auta wbija się jakiś rajdowiec, ale na takie przypadki mało który fotelik pomoże).
Z wad bym wymienił:
1. Mało miejsca na nogi - nasz maluch skończył 1,5 roku, ma 13kg (choć jest wyrośnięty - 91cm) - i już niewiele rezerwy pozostało, wręcz na dłuższą podróż zdejmujemy mu buciki by zyskać trochę miejsca
2. Pozycja zbliżona do pionu - nawet w pozycji "wypoczynkowej", która w sumie niewiele zmienia - i często się zdarza że gdy zaśnie to opadała mu główka. Ale zaznaczam, że jeśli mu się poprawi główkę - to już nie opada :)
... i w zasadzie tyle.
Brak kontaktu wzrokowego? Bynajmniej. Kupiłem dodatkowe lusterko montowane na środkowy zagłówek i widzę malucha nawet w swoim lusterku, nie mówiąc już o tym jak obrócę się do tyłu... ze wzajemnością, bo widzę że mały widzi mnie i moje reakcje. Poza tym - kierowca ma się skupiać na jeździe, a nie na oglądaniu dziecka!
Znajomi uważają że taki fotelik jest do niczego, bo dziecko nie widzi drogi przed samochodem... Owszem, nie widzi - i co z tego? Za to zamiast oglądać tył oparcia fotela przed nim, ma świetny widok przez tylną szybę i przez boczne - w dodatku dzięki temu że fotelik jest bardzo wysoki, głowę ma dużo wyżej niż dziecko w zwykłym foteliku. Nasz łobuz bardzo lubi jeździć i zawsze z wypiekami na twarzy podziwia widoki...
Jeśli chodzi o kwestie nudności itp. - to kwestia oczywiście indywidualna, więc się nie wypowiem - nasz maluch nigdy nie miał nudności w samochodzie, widać taki model po prostu.

Ach, jeszcze z zalet: wiadomo, że przy dłuższych podróżach jedna osoba powinna jechać z tyłu, żeby czasami zająć się dzieckiem - i wtedy fotelik "odwrócony" jest rewelacyjny! Np. karmienie dziecka łyżeczką jest o niebo wygodniejsze gdy siedzi ono niemal naprzeciwko - nie trzeba się wykręcać, rozpinać pasów...

A teraz z kolei ja dopytam: czy ktoś oprócz kufel29 używa Concord Transformer XT? Chcemy zmienić fotelik właśnie na taki model - bo i tak potrzebny jest rezerwowy fotelik do drugiego auta, a potem już chcemy żeby był tym docelowym... Mam obawy co do pozycji "wypoczynkowej" - jak bardzo dziecko jest w nim pochylone? Po filmikach reklamowych ciężko to stwierdzić...

No właśnie, podstawowa sprawa: czy fotelik 15-36 można stosować u dziecka, które waży trochę poniżej tych 15kg? Sprawdzając wzrost dziecka i przymierzając je do fotelika odnoszę wrażenie, że młody pasuje. Nie sprawdzałem jeszcze w samochodzie i z pasami - pytanie czy w ogóle warto próbować, bo może jednak waga poniżej 15kg jest dyskwalifikująca i nie liczy się wzrost dziecka? Dodam, że początkowo ten Concord by był używany sporadycznie - tylko raz w tygodniu, w drugim samochodzie (przeniesienie polarica z auta do auta to prawdziwe wyzwanie - nie wyobrażam sobie dwóch takich akcji w tygodniu), na krótkiej trasie miejskiej... ale wiadomo, jak ktoś ma pecha to i na pustyni się utopi.
Na razie po prostu się boję, że pojawi się okres kiedy Recaro będzie za małe (zbyt mało miejsca na nogi), a dziecko nadal nie będzie miało 15kg... co wtedy? Kupować drogi fotelik 9-18 na pół roku?

Pozdrawiam,
--
Jacek
 
To ja dodam, że nie zawsze isofix da się domontować. Np. ja miałem focusa MK1'2003 sedan, i okazało się że do niego nie można dołożyć isofix - natomiast do hatchbacka i kombi już tak...
 
no wiec i ja poprosze o porade, nasz syn ma 7 miesiecy i wazy 9500kg, ma 74cm. zmieniłam własnie fotelik na taki 9-18, ale mam pewne obawy przed wozeniem go przodem do jazdy,a fotelika nie da sie innaczej zamontowac , pozatym nawet jesli by sie dało to mój syn ma długie noogi i ewidentnie zle mu sie siedzi. Czy jazda do przodu w takim foteliku jest bardzo niebiezpieczna dla takiego dziecka? nie znam sie na tym ale w tym 0-13 on poprostu teraz zima sie nie miesci w kombinezonie,nie mowiac juz o tym jaki sa cyrki zeby wpiac fotelik w pasy
 
reklama
no wiec i ja poprosze o porade, nasz syn ma 7 miesiecy i wazy 9500kg, ma 74cm. zmieniłam własnie fotelik na taki 9-18, ale mam pewne obawy przed wozeniem go przodem do jazdy,a fotelika nie da sie innaczej zamontowac , pozatym nawet jesli by sie dało to mój syn ma długie noogi i ewidentnie zle mu sie siedzi. Czy jazda do przodu w takim foteliku jest bardzo niebiezpieczna dla takiego dziecka? nie znam sie na tym ale w tym 0-13 on poprostu teraz zima sie nie miesci w kombinezonie,nie mowiac juz o tym jaki sa cyrki zeby wpiac fotelik w pasy

Ja miałem takie same obawy, i dlatego zdecydowałem się na fotelik 9-18 skierowany tyłem do kierunku jazdy - choć nieco później, bo w okolicach 11t... znaczy się kg ;). Tak małe dziecko ma zbyt delikatny kręgosłup, by go narażać na przeciążenia przy zderzeniu...
Inna sprawa że od lat dzieci jeżdżą przodem do kierunku jazdy i nie ma hekatomby - choć jeśli spojrzeć na statystyki szwedzkie, to widać że tam ilość dzieci z grupy 9-18 które ucierpiały w wypadkach jest znacząco niższa niż w krajach gdzie nie ma wymogu by dzieci siedziały tyłem do kierunku jazdy...
 
Do góry