Jak wybrać bezpieczny fotelik samochodowy dla dziecka ? - Poradnik

[dyster]

Bardzo przewrotnie pan odpowiedział, czyli w sumie wcale Multi tech jest praktycznie nieosiągalny w sklepach, nawet internetowych. Poza tym w testach co do bezpieczeństwa ma 3, za obsługę 2, więc chyba to nie są dobre noty. No i co z tą grupą 0-18 w foteliku besafe izi combi? poza tym zostaje tylko max way (faktycznie lepiej sprawdzić na żywo) i maxi cosi mobi? Ech... mniej wiem niż jak zaczynałam zgłębiać temat...

 

[e-foteliki]

Bardzo przewrotnie pan odpowiedział, czyli w sumie wcale Multi tech jest praktycznie nieosiągalny w sklepach, nawet internetowych. Poza tym w testach co do bezpieczeństwa ma 3, za obsługę 2, więc chyba to nie są dobre noty. No i co z tą grupą 0-18 w foteliku besafe izi combi? poza tym zostaje tylko max way (faktycznie lepiej sprawdzić na żywo) i maxi cosi mobi? Ech... mniej wiem niż jak zaczynałam zgłębiać temat...

No jak wcale ;-), mamy ustalone, że Max Way niekoniecznie odpada oraz doszedł Multi Tech 2, oceny fotelików rwf w adac za obsługę z reguły są niskie co w mojej ocenie jest dosyć niesprawiedliwe. Priorytet to składowa bezpieczeństwo. Mobi testów nie ma ale lepszy on bez testów niż fwf za wcześnie (moja prywatna ocena), Izi Combi to również dobry wybór, tylko mniejszy górny zakres wagowy więc dla dziecka 1,5 rocznego to słabszy pomysł niż coś do 25kg. Im więcej będziemy tu gdybać tym większe zamieszanie w głowie powstanie, mamy już 3 wstępne wybory i wypadałoby udać się do jakiegoś sklepu celem weryfikacji. Fakt, Multi Techa ciężko spotkać ale można ponękać producenta żeby dał info komu sprzedał, gdzieś musi być

 

[e-foteliki]

Witam,

Jakiś czas temu miałam już przyjemność gościć na tym forum - zdecydowałam się wtedy na Britaxa Max-Way'a. Jeździmy nim już prawie rok, mam kilka uwag, ale to może w nowym poście.

Na tę chwilę szukam kolejnego fotelika dla dziadków - z racji tego, że będzie to już trzeci fotelik i raczej używany sporadycznie - szukam czegoś z niższej półki cenowej. Zastanawiam się pomiędzy popularnym Maxi Cosi Priori, a Chicco Key 1 X-Plus. Auto: Toyota Yaris r. 2011. Dziecko ma w tej chwili 1,5 roku i 84cm - czyli raczej standard.

Chciałbym poznać opinie, który z tych fotelików jest łatwiejszy w obsłudze oraz czy któryś z tych typów poleca Pan albo odradza ze względu na konkretne cechy. Być może istnieją jeszcze inne modele o podobnych parametrach, których nie wzięłam pod uwagę?

Będę wdzięczna za odpowiedź. Pozdrawiam.

Witam, co do auta to kompatybilność wyjdzie w praniu, co do popularnych sporadycznych fotelików dla dziadków wujków aut zastępczych itd to może warto spojrzeć na kategorię 9-36 żeby na dłużej starczyła np evolva lub young sport? No chyba, że fundusze są większe żeby w przyszłości zmienić ten zamiennik na 15-36kg to wtedy ok lepiej zawężać i dać 9-18 i później 15-36, Priori to klasyk jeżeli jednak spojrzeć na cenę to wydaje się rozsądną opcją, natomiast warto też spojrzeć na ceny Kinga, które spadły ostatnio poniżej 600zł. (można też rozejrzeć się za Tobim). pozdrawiam

 

[wlocholudek]

No i wybór dokonany ROMER KING PLUS.Fotelik pasuje idealnie do naszego autka(Mazda 626) a Mały jak na razie chętnie w nim jeździ)

 

[huhu]

Fotelik ok jeśli faktycznie pasuje do auta, ale 8mczne dziecko przodem to nadal bardzo zły pomysł;/ Może warto się jeszcze raz dobrze przyjrzeć posiadanej 0-13 i wykorzystać ją do końca ? Warto przejrzeć intrukcje czy nie ma w nim żadnych wkładek pomniejszających do wyjęcia przy większym dziecku. Mniej kurtek kombinezonów, zamiast tego ciepły kocyk na wierzch ? Ostatecznym kryterium czy jest już za mały do dziecka jest górna krawędź zagłówka- główka nie może wystawać ponad nią, i długość szelek zezwalająca na zapięcie. No i te 13kg. Roemer powinien jeszcze trochę poczekać w kartonie..

 

[e-foteliki]

Fotelik ok jeśli faktycznie pasuje do auta, ale 8mczne dziecko przodem to nadal bardzo zły pomysł;/ Może warto się jeszcze raz dobrze przyjrzeć posiadanej 0-13 i wykorzystać ją do końca ? Warto przejrzeć intrukcje czy nie ma w nim żadnych wkładek pomniejszających do wyjęcia przy większym dziecku. Mniej kurtek kombinezonów, zamiast tego ciepły kocyk na wierzch ? Ostatecznym kryterium czy jest już za mały do dziecka jest górna krawędź zagłówka- główka nie może wystawać ponad nią, i długość szelek zezwalająca na zapięcie. No i te 13kg. Roemer powinien jeszcze trochę poczekać w kartonie..

Przyłączam się!

Przy okazji życzę również wszystkim zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia oraz bezpiecznych i przyjemnych podróży!

 

[wlocholudek]

Synek 24 grudnia skończył 9 miesięcy,waży już 12kg.W foteliku 0-13kg nie mógł dłużej jeździć, ponieważ jak już wcześniej pisałam główka WYSTAJE poza krawędź fotelika.
Moim zdaniem te 13kg w tzw. nosidełkach jest trochę przesadzone.Mój synek jest duży i tłuściutki i jak wkładaliśmy go do tego fotelika to wyginał się, prężył i złościł bo po prostu było mu w nim niewygodnie. A w taką porę roku dochodzi do tego jeszcze kurtka, której przy temp 0-5 stopni nie zastąpię kocykiem.

 

[e-foteliki]

Synek 24 grudnia skończył 9 miesięcy,waży już 12kg.W foteliku 0-13kg nie mógł dłużej jeździć, ponieważ jak już wcześniej pisałam główka WYSTAJE poza krawędź fotelika.
Moim zdaniem te 13kg w tzw. nosidełkach jest trochę przesadzone.Mój synek jest duży i tłuściutki i jak wkładaliśmy go do tego fotelika to wyginał się, prężył i złościł bo po prostu było mu w nim niewygodnie. A w taką porę roku dochodzi do tego jeszcze kurtka, której przy temp 0-5 stopni nie zastąpię kocykiem.

Z moich obserwacji wynika, że dzieci osiągają szybciej wagę w coraz to młodszym wieku co jest sporym problemem, za którym nie nadążają producenci fotelików. Tak czy siak i tak nie można generalizować, wszystko zależy od anatomii danego dziecka, są dzieciaki, które bez problemu jeżdżą do 13kg, a czasem są i przypadki gdzie 6 miesięczne dziecko nie mieści się już w takim foteliku...

Wszystkie Najlepszego w Nowym Roku!

 

[marion80]

Witam,

Zwracam się prośbą o radę odnośnie zakupu fotelika samochodowego. D

Syn – wiek równe 3,5 roku, waga 15,8 kg, wzrost 99 cm.

Samochód – mamy dwa: Fiat Seicento (2001 r.) i Audi A4 (1996 r.). Na co dzień syn podróżuje (głównie do i z przedszkola) Fiatem. Czasami (średnio dwa, trzy razy w miesiącu oraz na wyjazdy na wakacje i inne dalsze trasy) fotelik jest przekładany do Audi. Oczywiście oba samochody nie mają Isofixów. Szans na zmianę samochodów (na egzemplarze posiadające Isofix) na chwilę obecną nie ma żadnych. Może za rok, dwa, ale nie ma gwarancji, że wtedy 'następca' któregoś z aut będzie miał Isofix.

Jaki fotelik więc kupić? Sugerować się testami ADAC? Czy raczej dopasowaniem do samochodu (kanapy) lub własnych wymagań?

Syn jest sporym śpiochem – na dłuższych trasach dużo sypia, więc zastanawiam się na fotelikiem, w którym jest możliwość odchylenia oparcia (ewentualnie dodatkowo siedziska), a więc położenia dziecka w bardziej komfortowej pozycji w trakcie snu (wypatrzyłam "Casualplay Protector" – w 2008 r. dostał 4*). A może nie warto, bo syn rośnie i za chwilę nie będzie już drzemek w samochodzie?

Konsternacja... Co wybrać?

Z góry dziękuję za odpowiedź.

 

[e-foteliki]

Sugerować się testami ADAC? Czy raczej dopasowaniem do samochodu (kanapy) lub własnych wymagań?

Witam,

A dlaczego albo albo - jedno i drugie to absolutne minimum, wybieramy z testów kilka modeli z wysokimi notami, a następnie jedziemy do sklepu, przymierzamy do obu aut i wybieramy najbardziej kompatybilny i po problemie pozdrawiam