reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Jestem sobie przedszkolaczek, nie grymaszę i nie płaczę :)

A Marta już drugi tydzień kaszle i w związku z tym siedzi w domu(lekarka powiedziała, ze mogłaby chodzic do przedszkola ale wole ja wyleczyc do konca).Niestety źle znosi siedzenie w domu i teskni strasznie za dziecmi :-(
 
reklama
Rozalka to dobre rozwiązanie, jak angielski w tej samej sali.
Chociaz ostatnio zmienili im i na rytmike chodza juz do duzej sali gimnastcznej i Hubek spoko, zadowolony i dowartosciowany, ze chodza jak starszaki juz.

A u nas dziś nasilony bunt, do sali wejsc nie chciał i krzyczał jak juz go tam wsadziliśmy:-( nie wiem , kieyd on wreszcie peknie i sie podda:eek:
 
Mi Stacha do przedszkola nie przyjęli, bo za mao miejsc.... A Staś chce bardzo....Ale razem po Ewkę jeździmy to zawsze na chwilkę się pobawi...

Niedaleko mnie mieszka taka dziewczynka 4 latka. Ba okropną sytuację: mama, babcia i brat mamy mieszkają razem, wszyscy piją... Urodził się tam jeszcze jeden mały chłopczyk z roszczepem podniebienia. Mieli z nim jechać na operację, ale minął już prawie rok i nic nie zrobili. Mi tej małej jest szkoda, że taki kawał do przedszkola pieszo chodz (ma nakaz uczęszczania do przedszkola przez MOPS) i ją podwożę... Ale teraz jestem w kropce. Mała ma co chwilę wszy. Tydzień temu ją zawiozłam, sprawdzili jej włosy i poprosili mnie żebym ją odwiozła do domu. Ona w aucie obok Ewki siedzi.... Caly tydzień ją niby leczyli. W poniedziałek znów jechała do przedszkola i znów ją wrócili...
Rok temu mamuśka obcięła ją na łyso i umyła głowę- tak z tym walczą!!! Mała ma może centymetrowe włosy..... Wygląda strasznie...

A ja boję się ją wozić....
 
Patch no przykra sparawa.A pewnie małej czyszczą,ale niestety sami maja wszy(tzn.mama,babcia...),oni tez powinni przejsc kuracje odwszawienia.Może nauczycielka niech im podpowie.

Kuba zadowolony juz trzeci dzien.
 
o matko co to za rodzice biedna dziewczynka- naprawdę niektóre dzieci mają przechlapane przez takich rodziców z przypadku.mnie zawsze serce boli jak widzę taką krzywdę.ja to zresztą matka wariatka i dla dzieci bym zrobiła co się da by choć chwilkę się uśmiechnęły.

no dziś Szymek nie płakał ale smutna mina i taki przybity dzieci miały przynieść po dwa owoce.sam wybrał wczoraj ananasa i jabłko i od wczoraj nie mógł się doczekać co będą z nich robić- ja już wiem sok. na czwartek wymyslił że chce przynieść niespodziankę do przedszkola- już kiedyś pisałam że pani bardzo chętnie akceptuje jak rodzice przyniosą jakieś słodycze dla grupy.no i w piątek obiecaliśmy mu cyrk jak będzie dzielny w przedszkolu i ładnie się bawił.
 
Patch, trudna sprawa. Mała pewnie faktycznie od dorosłych sie zaraża, musieliby odwszawic całą rodzinkę i dom. BIedna mała. Dorosli błądzą, a cierpią zawsze dzeiciaki:-(

Rozalka pociesza mnie twój post:tak: - znaczy sie, ze i u nas kiedys ten moment nastapi
 
rosmerta na pewno będzie przełom,zobaczysz.
Karola u nas tez długo bylo marudzenie i smutna minka,a potem coraz lepiej
 
Ostatnia edycja:
reklama
a Szymek dziś był na dworze a u nas naprawdę wieje na maksa i już słyszę że zaczyna mieć katar i ma chyba przewiane oczko bo lekko czerwone od wew. kącika.
 
Do góry