reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kącik małego smakosza

malutka- to u nas podobnie :tak:- Amelka waży 10.250 i je podobne porcje- tzn.mleka 210 i obiadek 190 albo 250 .I wcale nie uważam,zeby za dużo jadła- wprost przeciwnie- jak czytam,ile niektóre "kruszynki"(jak Agusia czy Inka) jedzą,to mojej daaaaleko do tego.Myślę,że nie masz czym się przejmować,bo Bartus ani jakiś gruby nie jest,ani nie je za dużo:tak:
 
reklama
a moja zjada pół dużego słoiczka i wiecej nie. Dziś był szał bo zjadła pół wiekszego DOREMI. A 190 słiczek na raz to nie ma szans.
 
malutka Aga zjada na śniadanie ok 180ml owsianki, potem jogurt lub jajecznicę lub kanapkę je, potem 200 zupki idzie spać jak wstaje 200 obiadku + od nas zawsze z obiadu trochę, potem deserek, przed spaniem ok 180 mleka i ok 22 budzi się to zjada ok 210 czasem więcej kaszki. Bartek nie jest gruby sądząc po wadze więc nie masz się co martwić, a Aga też aż cała się trzęsie jak widzi że jedzenie niosę
 
no wlasnie u nas tez Patryk się trząsł do jedzenia i nagle z dnia na dzień mu przeszło, choć odpukać dziś już coś zjadł,
jak nie chce to trochę wciskamy na siłe, a potem olewka tylko, że ta olewka coś za długo trwa,
może taki etap mamy,
 
Ja muszę pochwalić Natalkę bo zjadła dziś kluseczki ziemniaczane ze szpinakiem i twarogiem - wszystko wymieszałam i ugotowałam. Najpierw sie przyglądała tym zielonym pyzom , ale jak skosztowała to bardzo szybko zniknęły z talerzyka.Zjadła chyba z 5 sztuk.:tak:
Marchewkę pokroiłam w słupki i jej dałam, ale nawet nie ruszyła ich.
 
reklama
nat, na szczęście już nie ulewa :-) tzn czasem mu się zdarzy jak jakiegoś większego kawałka nie pogryzie tylko połknie, albo właśnie jest przejedzony dlatego staram się żeby się nie napychał tak jak czasem lubi sobie zjeść ;-)

Patryk je mleczka ok 210 ml, czasem zdarzy się że 240 ml a innym razem tylko 180ml, wszystko zależy od dnia. Obiadku je jakieś 200g ale często domaga się więcej to samo jest z deserkiem 125g, ale oczywiście są dni kiedy ledwo do końca dobrnie.
 
Do góry