reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kłopoty z naszymi dzieciaczkami

reklama
Hej chocolate! Ja mojego synka od początku karmię butlą ponieważ miałam mało pokarmu,i maluszek się nie najadał.Położna kazała mi nie dotykać piersi,to pokarm sam się zasuszy.I tak się stało.Podawałam synowi NAN1,byłam bardzo zadowolona bo nie miał żadnych kolek po tym mleku.Po skończeniu 4-tego miesiąca zaczęłam NAN2.A w Irlandii Sewcio pije mleczko Aptamil.I jest OK.:tak:Pozdrawiam:-)
 
julia 28

EUMOVATE- to sterydowa maść na egzemę, stosowana rowniez w przypadku AZS, u dzieci stosuje się ją przy pieluszkowym zapaleniu skóry. jednak odradzam ją, ze wzgledu na sterydy, nie mozna jej stosować przez dłuzszy czas, moze powodowac odbarwienia skóry itd.

ELOSONE- to rowniez masc stosowana przy AZS i łuszczycy, jednak pod ścisła kontrolą lekarza.

LATICORT- ma silne działanie przeciwzapalne, przeciwświądowe,przeciwuczuleniowe.łagodzi objawy alergicznych wysypek, oparzeń słonecznych, skaleczeń-stosowany rowniez przy AZS
 
hej dziweczyny, a ja z innej beczki, moj synek odkad wrocilismy ze szpitala ladnie sie nauczyl zasypiac wieczorem, po kapieli i mleczku, kladlam go do lozeczka i odlatywal, nieraz po kilku minutach, nieraz po godzinie, ale zawsze spokojnie sobie lezal i patrzyl na zabawki.
od 2 tygodni strasznie sie meczy przed zasnieciem, az mi go zal bo trze buzke, glownie oczka, troche sie rzuca, i tak ok. 2 godzin, raczej nie placze a jesli mu sie zbiera to smok pomaga. wiem ze nic go nie swedzi bo pozbylismy sie wszelkich wysypek i cialko juz ladniutkie:) Ja oczywiscie zazwyczaj wisze nad nim i probuje jakos go uspokoic, uspic, glaszcze cos tam szepcze i podspiewuje, ale niewiele pomaga:( aha, no i rekawiczki wrocily do lask bo przy tym tarciu to oral sobie buzke pazurkami i wiecznie byl porysowany.
myslicie ze to chwilowe i nie powinnam sie przejmowac?
 
hej dziewczyny, a szczepilyscie dziecko na gruzlice w Galway, wiem ze nieobowiazkowe, pediatra mowila, ze trzeba sie samemu umawiac jesli chce sie zaszczepic dzidzie, nie wiecie moze czy ta szczepionka kosztuje, jesli tak to ile, i czy to w szpitalu daja? a moze szczepilyscie w Polsce?
 
agnieszka dziecko szybko zmienia swoje potrzeby, jesli chodzi o spanie. Moja tez przechodzila rozne fazy przed snem. Jednym razem usypiala odrazu, a potem nastala faza, ze przez np tydzien zajmowalo jej to sporo czasu. Jesli twoj dzidzius zachowuje sie jak dotychczas, nie goraczkuje, niema wysypek itp tzn, ze poprostu lubi sie pobawic przed snem w lozeczku:) Ja bym sie tym nie przejmowala. Sprobuj nie stac nad Nim, nie glaskac, poprostu wyjdz z pokoju i zagladaj co jakis czas czy juz usnal. Nie kazdy lubi jak ktos stoi i patrzy i glaszcze i gada,a chce sie spac...Moze Twoj synus chce pobyc troszke sam. Nie wiem jaki masz plan rutyny z Nim, ale nie pozwol mu drzemac na 3 godziny przed spaniem. Jak sie przemeczy troszke, to moze szybciej usnie?Moze ma za duzo drzemek w ciagu dnia?Nie martw sie.Twoj dzidzius poprotu rosnie :)
 
agnieszka 72 ja dostałam od połoznej numer telefonu do takiego doktorka, ktory się tą szczepionką zajmuje ( bodajze gdzies na Newcastle) i czekam juz na nią od wrzesnia:szok: dzwoniłam tam ponownie jakis miesiac temu i powiedziano mi, ze jest problem z producentem tej szczepionki i podobno brak jej w calej Irlandii-dziwne, bo w Dublinie mają :szok: obiecał, ze gdy tylko ją dostaną, to da mi znać, ale znając irlandzką "słowność" to wolę tam sama podzwonic co jakis czas ;-) są darmowe i nie sądze byś je gdzies dostała w jakims prywatnym gabinecie, ale moze tu sie mylę, bo nie probowałam ;-)
my za 3 tygodnie bedziemy w Polsce, wiec moze tam uda nam się cos w tym kierunku załatwic i zaszczepimy małego łobuza :tak:
 
agnieszka 72 ja dostałam od połoznej numer telefonu do takiego doktorka, ktory się tą szczepionką zajmuje ( bodajze gdzies na Newcastle) i czekam juz na nią od wrzesnia:szok: dzwoniłam tam ponownie jakis miesiac temu i powiedziano mi, ze jest problem z producentem tej szczepionki i podobno brak jej w calej Irlandii-dziwne, bo w Dublinie mają :szok: obiecał, ze gdy tylko ją dostaną, to da mi znać, ale znając irlandzką "słowność" to wolę tam sama podzwonic co jakis czas ;-) są darmowe i nie sądze byś je gdzies dostała w jakims prywatnym gabinecie, ale moze tu sie mylę, bo nie probowałam ;-)
my za 3 tygodnie bedziemy w Polsce, wiec moze tam uda nam się cos w tym kierunku załatwic i zaszczepimy małego łobuza :tak:
No widzisz.Pan doktorek mówił prawde.
Bo faktycznie nie było tych szczepionek,nawet w Dublinie ;-)
Wiem bo sama jakieś 2 miesiące temu zostałam poinformowana o tym z HSE w Dublinie.
Teraz być może już są,bo widze,że Sim zaszczepiła :tak:
 
reklama
Do góry