reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kolki/bóle/katarki itp. - leki,sposoby i sprawdzone rady

kate Raczej nie bo właśnie około 6 tygodnia normuje się właśnie ilość kup i może się właśnie zmienić.
Ja się już trochę zaczynam martwić bo powoli zapominam jak wygląda kupa niemowlaka. Wkońcu jest to już drugi tydzień:szok::szok::szok: ale lekarka stwierdziła że to nic złego jak narazie no to czekamy.
 
reklama
My juz raczej na butelce,chociaz cyc jest jeszcze raz lub dwa dziennie,po czym i tak trzeba dokarmic butla i u nas kupa jest raz dziennie,chociaz dzisiaj byly dwie,za to jakie wielkie :szok:i smierdzace:szok::szok:Ostatnio tez sie martwilam bo przez dwa dni nie bylo,ale mysle,ze to sie wlasnie tak normowalo i teaz juz bedzie ok.
Czy wasze dzieciaczki tez tak smierdzaco wala:confused:Toz to sie wytrzymac nie da,mi sie czasem podnosi:baffled:A co dopiero bedzie jak beda starsze i beda wiecej rzeczy wcinac,a nie samo mleko:sorry2:
 
Czy wasze dzieciaczki tez tak smierdzaco wala:confused:Toz to sie wytrzymac nie da,mi sie czasem podnosi:baffled:A co dopiero bedzie jak beda starsze i beda wiecej rzeczy wcinac,a nie samo mleko:sorry2:

hehehe...właśnie wczoraj też mnie dopadła ta myśl, co to będzie potem, skoro już teraz zdarza mi się mieć niejakie opory przed przewijaniem małej, jak widzę tę masakrę w pieluszcze (i nie tylko) :-D Mama mi jeszcze w ciąży, jak zgłaszałam liczne obawy co do obrzydliwości związanych z pielęgnacją dziecka, tłumaczyła, że przy własnym dziecku człowiek nie ma oporów.....no ja nie wiem:baffled:

Kate, co do częstotliwości kup, to u nas jest dokładnie tak samo, od dobrych paru tygodni Flora robi góra dwie dziennie (i dobrze - zważywszy na powyższe dylematy:-D), za to płynne - lekarz mówi, że ok, a płynne być muszą skoro mnie zmusił do jedzenia jabłek kilogramami:-p

A tak w ogóle to po 2 tygodniach nowego reżimu mogę zdecydowanie stwierdzić, że Florze krople na brzuszek szkodziły; odstawienie kropli+ plus moja dieta - w tej chwili już nieco mniej rygorystyczna - pomogły i bóle brzuszka przeszły jak ręką odjął.
 
Ostatnia edycja:
U nas kupa raz dziennie, czasem raz na dwa dni....raczej taka plastelina jest i śmierdzi strasznie.
Kate - na cycku to i podobno 2 tyg może nie być kupy...jak Ci sie Antoś nie pręży i nie widzisz zeby go męczyło to sie nie martw.
 
Witam lipcowe mamusie pozwoliłam sobie do was zajrzeć i zadać pytanie. Moja córeczka 1 m-c od trzech dni podczas jedzenia tak w połowie butli zaczyna strasznie się denerwować prężyć cmokać przy ciągnięciu smoczka. Jak już uda nam się zjeść to po jedzeniu też jest afera tzn płacz i prężenie. Dodam, że bardzo pilnuję aby jej się odbijało po jedzeniu. Nawet ostatnio robię przerwę tak w połowie butli i odbijamy. Ale i tak zaczyna się krzyk i nerwy. O co chodzi????:-( Acha na brzuszek dostaje esputikon i herbatkę z koperku ale tą nie chce chętnie pić więc nie zmuszam.
 
Emi25 może dostaje za dużo na ten brzuszek- 2 preparaciki to moze powodowac nadmierne rozdęcie.
drugi powód moze być taki, że podczas jedzenia jelitka najlepiej pracja, co powoduje dyskomfort u dziecka.
 
Do tego co napisała agnieszka dodam jeszcze - moja pediatra powiedziała, że dziecko moze nie tolerować takiego mleka jeśli tak sie zachowuje przy karmieniu. U mnie tak było jak karmiłam nanem, teraz zmieniłam mleczko i jest spokój i przy jedzeniu i po....no czasami pokwęczy jak jej jelitka dokuczaja ale jak odbije jest spokój.
 
pabla27 a na jakie mleczko zmieniłaś, bo ja też karmię nanem. Ale może być tak że Martynka przestała tolerować mleko teraz skoro przez pierwsze 3 tygodnie nie było aż takich problemów?

Dzięki dziweczyny za odpowiedzi:-)
 
reklama
u nas tez częstotliwość kupek uległa zmniejszeniu - jedna na dzień lub na dwa dni
ale brzuszek miekki, gazy są
kupki za to miękkie, że myjemy pupę pod kranem za każdym razem:-)
juz od 2 dni nie podaję kropelek na wzdęcia i jest oki
jedynie nie odstawiłam ich raptownie tylko jak małam zalecenie 3xdziennie to dawałam 2x a następnie 1x
 
Do góry