zagorzała katoliczka przeczytala jedna inf w tamtym roku jak ksiadz sie wypowiedzial i juz uwaza ze wszystko wie probowalam jej wytlumaczyc raz ale dalam spokoj bo nie warto ona juz wszystko wie dzieci z ivf sa naznaczone koniec kropka![]()
Ha! To właśnie te są najlepsze!!! Co tydzień do kościółka, rączki złożone...a rogi rosną aż miło. U nas do maluchów puki co się nie przyznaje, a za obcym dzieciakiem jest posikana - tego nie mogę zrozumiec?!
Najgorsze jest to, że nie potrafię zamknąc się kiedy trzeba. I boję się - jak wszystko tak się zbiera i zbiera - że wkońcu się uzbiera i będzie taka wojna, że świat jeszcze takiej nie widział
Jestescie waleczne,madre,kochane wyrozumiale upadacie na dziob i wstajecie i za to kazda z nas powinna dostac juz NOBLA.Dzieki Wam to forum jest takie fajne i przyjazne ludziom.Nikt sie tu nie obawia niezrozumienia,wysmiania,stworzylysmy miejsce przyjazne in vitro.To jest cudne!!!A Ci wszyscy ,ktorzy maja najwiecej do powiedzenia ,maja zerowe pojecie o sprawie.