reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

akneis ja jestem z okolic Białegostoku. Wcześniej leczyłam się w Kriobanku ale teraz chcę się przenieś do Artemidy. Napisz proszę u jakiego jesteś lekarza i jak ogólnie wrażenia
 
reklama
upsa lecze sie u doktora Domitrza jest on jednym z głównych właścicieli kliniki . Jest sympatyczny a zarazem konkretny. Nie owija w bawełnę, nie daje złudnych nadziei. Ufam mu bo jest taki "ludzki". Odpowiada na meile, dzwoni z każdym wynikiem.Ogólnie klinika wywarła na mnie bardzo pozytywne wrażenie.Niedziela czy świeta to u nich normalny dzień pracy. Pielęgniarki konkretne, pomocne.
 
Tymonko - ja pojechałam do Artemidy w sierpniu na pierwszą wizytę (tam) ze wszystkimi badaniami jakie miałam dotychczas zrobione w innych miejscach (mniej wiecej na przestrzeni roku). Byłam juz po czterech inseminacjach w Warszawie. U mnie wszystko jest OK a jedynym odnalezionym jak na razie problemem jest słabe nasienie (wszystko blisko granicy norm ale tych najniższych ze znanych mi). I od razu na pierwszej wizycie miałam rozpisanie protokołu (długiego) do IVF. Jednak nie zdecydowałam się ze względu na logistyke i pierwsze podejście do IVF zrobiłam w Warszawie. Jak sie okazało na krótkim protokole (który jakos bardziej mnie przekonał - dosyć dobrze się na nim stymulowałam). Drugie podejście też będę robić w Warszawie i dopiero jak się nie uda to do Białegostoku uderzę...
Upsa, Akneis - Czemu w Białymstoku własnie Artemida? Ma najlepsze opinie? Jak ona się ma do Bociana? Ja trafiłam do Artemidy ze względu na poleconego mi przez koleżankę prof. Wołczyńskiego. Ale sama nie wiem czy mi podpasował.
 
Lula2000 właściwie wybrałam Artemidę i dr.Domitrza ze względu na pochlebne opinie. O dr. Wołczyńskim nie moge powiedzieć nic osobistego bo nigdy u niego nie byłam ale... słyszałam różne opinie min. o tym że jest taki chłodny, oziębły , traktuje trochę taśmowo. Ale co człowiek to opinnia;) Ogólnie ja jestem z kliniki zadowolona.I niech tak bedzię ;) ....a jak się teraz uda to ich nawet POKOCHAM hihi ;)
 
Lula ja chcę spróbować w Artemidzie bo tam ponoć są weterani w in vitro (chodzi mi o prof Szamatowicza i innych lekarzy tj. Wołczyński, Domitrz). Zależy mi też na cenie... akneis ile płaciłaś za cała procedurę in vitro???
 
akneis, upsa, lula dzieki za miłe przyjęcie kochane. Widzę że wy wszystkie prawie w Artemidzie;) ja dla równowagi jestem zdecydowana na Bociana i dr Mrugacza, mam nadzieję że sie nie zawiodę ale ogólnie białystok ma najlepsze w polsce kliniki. ja robiłam 5 iui, 3 u siebie i dwie w warszawskim invimedzie. Z tego ostatniego jestem zadowolna ale co do bociana mój m podjął decyzję. stwierdził ze nie chce sie później denerwować jakby odpukać coś szło nie tak i zastanawiać czy dobrze zrobiliśmy. Mam kawał drogi do bs ponad350km ale połączenie w miarę dobre. Kurcze mam nadzieję że z noclegiem nie będzie problemu, wiem że pacjentki z daleka jeżdżą i wtedy zostaja na dłużej już przed punkcją i transferem. Przeraża mnie to jeszcze wszystko. Boję się narkozy i powikłań ale mam nadzieję że jak już sie zdecyduje to te głupoty mi wyparują z głowy:)

Z wami napewno będzie łatwiej.
 
tymonka to normalne że masz obawy wszystkie je mamy... kurcze ludzie pokonują wszelkie bariery (nawet kilometry) aby mieć upragnione maleństwo. Tymonka jak będziesz zdecydowana to napewno znajdziesz tu oparcie :tak:
 
ja jestem już zdecydowana, wiem że nie ma dla nas innej drogi mimo że teoretycznie mogłoby się udać nawet naturalnie. gdyby miałao sie udac jużby się udało wiem to.Chciałabym aby w końcu ktoś spojrzał na nasze wyniki, na dotychczasowe leczenie i powiedział w czym tkwi problem, czy w tym śluzie czy w nasieniu czy we wszystkim po trochu.
Mam nadzieję że niedługo zaczniemy działać. a wy na jakim etapie jesteście???
 
no ja czekam... kolejne przygotowanie do ivf planujemy w styczniu mam nadzieje, że nic się nie zmieni. U mnie kończy się rezerwa jajnikowa mam 29 lat a jajniki jak 40-50 latki masakra
 
reklama
tymonka rozumiem że się martwisz, każdy tak ma jednego dnia tryskasz optymizmem innego płaczesz z bezsilności.ALE DAMY RADĘ ! UDA SIĘ I NAM! \
ja jestem na etapie stymulacji ( dziś 8 zastrzyk) jutro znów kontrola(OBY jajeczka rosły :tak:) .
 
Do góry