reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Kto po in vitro?

reklama
last time, dzieki kochana. Dzis juz 7 dzien "po", wiec czas wstac na nogi i patrzec w przyszlosc. Juz bym chciala przystapic do kolejnego transferku.
A Ty jak sie czujesz? Kiedy kolejna beta?
 
last time, dzieki kochana. Dzis juz 7 dzien "po", wiec czas wstac na nogi i patrzec w przyszlosc. Juz bym chciala przystapic do kolejnego transferku.
A Ty jak sie czujesz? Kiedy kolejna beta?

Cieszę się,że powolutku dochodzisz do siebie. Teraz myśl o transferku :-) a ja razem z Tobą - mega pozytywnie rzecz jasna :-)
 
miliaa - super, nareszcie
anioleczek - jak tam betka masz już wyniki?
last time - no znalazła się zguba :D
onlyone, elala - nie tracimy nadziei pojutrze środa i można iść do lekarza. Mnie jutro na scan wyznaczyli, czyżby nie świętowali ???
masia123 - co u ciebie??? Nie zaglądałaś dawno
hope - nie załamuj się i nie myśl ze jakby twój mąż był z inna to by miał dzieci. U nas problem bym z emkiem marna ta swoja armie ma nawet jak im jajeczko "pod nos" podali to 4 się przebiły, reszta intelektualiści ruszają tylko łebkami. I tez jak zaczęliśmy przez to wszystko przechodzić to strasznie siebie obwiniał, mówił ze jakby za mną tyle nie latał to by nie wylatał i juz bym pewnie z innym dzieci miała, ze muszę cierpieć zastrzyki brać, itp a mnie te słowa strasznie bolały. Bo ja nie chce mieć dzieci z innym tylko z nim. To jego kocham i nie zamienię na 5 innych (chyba ze to będzie Michael Owen :-) ) Serio dziewczyno nie myśl tak bo skoro mąż jest z Toba tzn ze ciebie kocha i takie słowa ze z inna dzieci by miał go bardzo zranią. Rozumiem ze teraz uwazasz ze nie masz juz szans, ale czas goji rany, przeczekaj troszkę popatrzysz na to z dystansem i moze nabierzesz ochoty na nastepna walke. W koncu sie uda. Spoj na suwaczki niektórych dziewczyn. 6 razy przechodzily przez to wszystko. Przypuszczam ze tez juz tracily nadzieje a jednak sie udalo.

Gienek - leż słonko a nie kibel przytulaj :-) mam nadzieje ze te wymioty to uroki wczesnej ciąży a to by znaczyło ze dzieci się rozwijają. Krwiak potrzebuje trochę czasu żeby się wchłonął, trzeba być dobrej myśli.
 
A co do mojego samopoczucia,to dziękuję dziewczynom które się mnie pytały - czuję się całkiem dobrze :-) - dziękuję bardzo za zainteresowanie.
 
reklama
Miliaa YEAH,ale bomba w takim razie mało bolesnego kucia i owocnej stymulacji, będę Ci tu cały czas kibicować!!!
Aniołeczek no i jak wynik Bety? Nie trzymaj nas tutaj w niepewności.
Catleya dziękuję,że mi tak dokładnie napisałaś na temat Krwiaka, właśnie szukałam informacji w Internecie! Postanowiłam odstawić acard, już chyba nie jest mi tak bardzo potrzebny...no właśnie idziemy równo i jutro miałam mieć USG,ale musiałam odwołać,bo muszę leżeć:-(czekam wiadomości na temat Twojego dzidziusia-sprawi mi przyjemność jak opiszesz jak wyglądał, może wstawisz też zdjęcie?:-) Całuski i powodzenia
Marcikuk tobie też powodzenia jutro na USG,ale na 100% wszystko będzie dobrze! Twoje dzidzie już są duże i już wyglądają jak małe dzidzie-moje to na razie takie robaki:tak: Wklej zdjęcie maluchów-ucieszy mnie jak popatrzę-PLEASE!!
Last time super,że wróciłaś nasz śmieszku, chyba zacznę spisywać Twoje kawały i lawirować w towarzystwie;-) kiedy masz pierwsze USG? Dzięki za pozytywne myślenie o mnie!!
Hope28 aż mi się łezka zakręciła jak przeczytałam to co napisałaś! Nie możesz tak myśleć, Twój mąż Cię kocha bez względu na wszystko i nie ożenił się z Tobą tylko ze względu na dzieci, nawet nie możesz tak myśleć!! Mój mąż na przykład w piątek bał się o mnie a nie o to,że poronię,bo to ja jestem najważniejsza i Ty też pamiętaj o tym!!
 
Do góry