reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
u mnie tez pierwsza ciza i panikuje , po wizycie wracam uspokojona, a na nastepny dzien znow sie denerwuje czy wszystko ok z moim dzieciaczkie :), czekam z niecierpliwoscia na kolejna wizyte a jak jest tuz tuz to znoe sie stresuje zeby nie dowiedziec sie czegos zlego, i tak w czwartek mam prenatalne a dzis juz mam biegunke z nerwow :(. mysle ze tak cale 9 m- cy bedziemy mialy :)
Niestety tak już będzie do końca. Ja teraz też bez przerwy czymś się martwię. Mam nadzieję, że te wszystkie przejścia uczynią z nas wszystkich najlepszymi mamami na świecie [emoji7] [emoji7]

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Jak dzwonili do mnie ostatnio to powiedzieli ze wszystkie udalo sie zamrozić w stadium blastocyty ale klasy sa od 1 do 4BC boje sie ze kiepskie ta nasze Blastusie :-(
Może zadzwoniłabyś do labo, żeby dowiedzieć się jakiej klasy dokładnie są poszczególne zarodki? Bo może być tak, że jeden np jest 1BC, a kolejne dwa 2BC i np ostatni 4BC a w takim wypadku wyszłoby, że te 2 środkowe są takie same. Ale to tylko moje gdybanie - powinni ci powiedzieć kolejno jak wygląda każdy. Natomiast w przypadku jeśli jeden byłby przykładowo 2BC a inny 3BC to zapytałabym, czy jest taka opcja, żeby tego 2BC rozmrozić troszkę wcześniej, żeby miał czas podgonić i jeśli rozwinąłby się do 3 stadium, to wtedy rozmrozić zarodek takiej samej klasy do kompletu? Tak mi przyszło do głowy, ale nie wiem jak by to faktycznie wyglądało w twojej klinice, czy wgl jest taka opcja. Ale myślę, że warto zapytać :)
 
Może zadzwoniłabyś do labo, żeby dowiedzieć się jakiej klasy dokładnie są poszczególne zarodki? Bo może być tak, że jeden np jest 1BC, a kolejne dwa 2BC i np ostatni 4BC a w takim wypadku wyszłoby, że te 2 środkowe są takie same. Ale to tylko moje gdybanie - powinni ci powiedzieć kolejno jak wygląda każdy. Natomiast w przypadku jeśli jeden byłby przykładowo 2BC a inny 3BC to zapytałabym, czy jest taka opcja, żeby tego 2BC rozmrozić troszkę wcześniej, żeby miał czas podgonić i jeśli rozwinąłby się do 3 stadium, to wtedy rozmrozić zarodek takiej samej klasy do kompletu? Tak mi przyszło do głowy, ale nie wiem jak by to faktycznie wyglądało w twojej klinice, czy wgl jest taka opcja. Ale myślę, że warto zapytać :)
Zapytam jak zadzwonie z wynikiem negatywnej bety ale nie wczesniej niz 13 dpt :-( bo nie beda chcieli uznac jej za wiarygodna. Dr mi mówiła ze to Blastka ale 3 klasy wiec bete robic nie wczesniej niz 13dpt... :/
Wezmę teraz dwa jak beda podobne, mam nadzieję że sie uda je tak sparowac ;-)
 
Wiem że zostało mi 1 % szans ;-) tylko wlasnie wyczytalam że jeżeli to moje planienie bylo implantacyjne to beta hcg wytwarzana jest po 48 godzinach... no wiem to cień nadzieji... ehhh moglam nie robic dzis tej durnej bety!! Nigdy nie dam sie juz namowic :p chociaz wiem że są też plusy wczesnego testowania ;-)
Kochana jeśli zrobisz pojutrze i coś wyjdzie to będzie dobry znak, ale będziesz wiedziała, że dopiero sie rozkręca, a tak to byś się stresowała, że może to biochemiczna i już spada, bo wartość będzie niska. Trzeba mieć stalowe nerwy i badać tą betę tak czy inaczej, żeby wiedzieć na którym etapie coś jest nie tak. Ja na Twoim miejscu następnym razem poszłabym jeszcze wcześniej, żeby wiedzieć, czy faktycznie nic a nic się nie zadziało i nawet implantacji nie było (wtedy masz prawo podejrzewać, że zarodki są słabe), czy może jednak coś tam zaskoczyło ale szybko się przestało rozwijać (i tu można podejrzewać słabszy zarodek lub coś z immunologią i działać dwutorowo). Ale tak jak pisałam kiedyś - to Twoja decyzja :)

No ale na razie jeszcze czekamy!! :)
 
reklama
U mnie jednak ciąż biochemiczna. Beta spadła do 2,5 więc odstawiam leki. Czekam na wiadomość od mojej dr co dalej. Przeżyłam porażkę w weekend i dziś z nowymi siłami patrzę w przyszłość (pomagając sobie wytrawnym winem, bo na przyszly cykl trzeba wzmacniać endometrium :).

A tak liczyłam że historia się powtórzy .... przykro mi ale wiem ze doczekasz tej pięknej chwili [emoji8]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry