reklama
Milkaa1989
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 10 Listopad 2014
- Postów
- 116
Sykatynka trzymaj sie kochana jestes dzielna dziolszka!wszystko sie samo oczysci na pewno zabieg nie bedzie konieczny.Faktycznie z tymi lekarzami to jakas porazka.Ciezko trafic na kogos z powolania.Ja kiedys usylszalam od gina zebym po inseminacji nie przychodzila bo on sztucznych ciaz nie prowadzi
teraz na szczescie mam cudownego lekarza 
Hess trzymam kciuki zeby byly piekne 4blasty.Mysle ze z szczesciu jak Ci sie cztery zaplodnily to ladny wynik
Kate takie plamienia w spodziewana miesiaczke moga sie zdazyc.Wszystko bedzie dobrze kochana.Jutro jak Ci betka urosnie zadzwon do gina moze Ci zwiekszy dawke progesteronu
Hess trzymam kciuki zeby byly piekne 4blasty.Mysle ze z szczesciu jak Ci sie cztery zaplodnily to ladny wynik
Kate takie plamienia w spodziewana miesiaczke moga sie zdazyc.Wszystko bedzie dobrze kochana.Jutro jak Ci betka urosnie zadzwon do gina moze Ci zwiekszy dawke progesteronu
sakatynka - naprawdę żal dupe ściska z tymi lekarzami :-( Ja sobie specjalnie wykupiłam abonament w Lux Medzie i teraz strach się przyznać do in vitro.....ehhhhh. Co to w ogóle za wymysły!!??
Powinno być - płacę to wymagam.
Ponawiam pytanie (czytałam trochę postów wstecz, ale komp mi się zagrzewa co chwila i nigdy nie nadążam wszystkiego przeczytać):
Dziewczyny, czy do czasu criotransferu oprócz kw. foliowego, picia oleju mogę coś pobrać, co może pomóc w powodzeniu transferu?
Czy po zakończonej stymulacji zrobić jakieś badania?? Cukier, tarczyca, może coś jeszcze? Mam niedoczynność, cukier też miałam podwyższony i cholesterol (rodzinny).
Doradźcie proszę, bo nie chcę przesadzać, ale też nie chcę zaniedbać
Powinno być - płacę to wymagam.Ponawiam pytanie (czytałam trochę postów wstecz, ale komp mi się zagrzewa co chwila i nigdy nie nadążam wszystkiego przeczytać):
Dziewczyny, czy do czasu criotransferu oprócz kw. foliowego, picia oleju mogę coś pobrać, co może pomóc w powodzeniu transferu?
Czy po zakończonej stymulacji zrobić jakieś badania?? Cukier, tarczyca, może coś jeszcze? Mam niedoczynność, cukier też miałam podwyższony i cholesterol (rodzinny).
Doradźcie proszę, bo nie chcę przesadzać, ale też nie chcę zaniedbać
agulla84
Fanka BB :)
Ja mam kariotyp dobry mąż też ale nie jestem zadowolona z pani doktor bo chciała żebym pół rodziny przebadala albo w przyszłości zarodki a ja nie mam zamiaru ciagac ludzi po laboratoriach a tym bardziej badac zarodków! Mało tego zaczela mnie straszyć ze mogę urodzić chore dziecko! Mam dość na dzień dzisiejszy rezygnuję narazie z in vitro!!!
Ewelajna86.
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 24 Czerwiec 2013
- Postów
- 107
Kate poczytaj sobie moje posty wcześniejsze. Tez plamilam w 8dpt i w 12dpt. Wiec proszę nie przekreslaj swojej kropki.
Dani przykro mi
Dani przykro mi
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 265
Ewelajna wcześniej to jakoś tak delikatnie a teraz normalnie krew widzę :-( takie plamienie różowe, bardzo zle jest? :-(dzisiaj 26dc(7dpt), wiec chyba za późno na implantacyjne skoro beta niska ale była...wiec teraz od czego to?:-(
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 265
Kalendarz na jutro :
GRUDZIEŃ
04: kate_p7 - druga wysoka beta!
05: kikifish87 - wizyta przed stymulacyjna
06: kate_p7 - trzecia wysoka beta!
08: ewelajna86 - wizyta pęcherzykowa
08: milkaa1989 - wizyta pęcherzykowa
08: lokator - udana pogadanka
09: inka26 - przygotowanie do criotransferu
11: justys8782 - wizyta serduszkowa
11: Asia_77 - podglądanie pęcherzyków
11: Aisa79 - usg kontrolne
16: Asia_77 - punkcja
16: GizaS - wizyta kontrolna
17: Agulla84 - wizyta u genetyka
17: Olusia - podglądanie maluszków
22: kasik36 - wizyta u lekarza prowadzącego
23: liskka - usg połówkowe
29: liskka - wizyta kontrolna po usg
29: Aisa79 - wizyta u lekarza prowadzącego
kikifish87 - udana stymulacja
Andziulek - stymulacja
inka26 - udany criotransfer
STYCZEŃ
12: Aisa79 - usg połówkowe
Yplocka1 - udany criotransfer
Solostar - udany criotransfer
GRUDZIEŃ
04: kate_p7 - druga wysoka beta!
05: kikifish87 - wizyta przed stymulacyjna
06: kate_p7 - trzecia wysoka beta!
08: ewelajna86 - wizyta pęcherzykowa
08: milkaa1989 - wizyta pęcherzykowa
08: lokator - udana pogadanka
09: inka26 - przygotowanie do criotransferu
11: justys8782 - wizyta serduszkowa
11: Asia_77 - podglądanie pęcherzyków
11: Aisa79 - usg kontrolne
16: Asia_77 - punkcja
16: GizaS - wizyta kontrolna
17: Agulla84 - wizyta u genetyka
17: Olusia - podglądanie maluszków
22: kasik36 - wizyta u lekarza prowadzącego
23: liskka - usg połówkowe
29: liskka - wizyta kontrolna po usg
29: Aisa79 - wizyta u lekarza prowadzącego
kikifish87 - udana stymulacja
Andziulek - stymulacja
inka26 - udany criotransfer
STYCZEŃ
12: Aisa79 - usg połówkowe
Yplocka1 - udany criotransfer
Solostar - udany criotransfer
Ostatnia edycja:
kasik36
Fanka BB :)
Kate dopisz mnie na 22 grudnia wizyta u lekarza prowadzacego
reklama
Tola32
czekamy na ten cud jedyny
- Dołączył(a)
- 3 Kwiecień 2014
- Postów
- 956
Dlaczego masz badać rodzinę? Zarodki to może jeszcze bym zrozumiała. Choć jak o tym czytałam- bad. zarodków, to i tak bym się nad tym grubo zastanawiała.Ja mam kariotyp dobry mąż też ale nie jestem zadowolona z pani doktor bo chciała żebym pół rodziny przebadala albo w przyszłości zarodki a ja nie mam zamiaru ciagac ludzi po laboratoriach a tym bardziej badac zarodków! Mało tego zaczela mnie straszyć ze mogę urodzić chore dziecko! Mam dość na dzień dzisiejszy rezygnuję narazie z in vitro!!!
Mnie powiedziała, że mam suplementować ten kw. foliowy. A w ciąży sprawdzić czy nie ma wad cewy nerwowej, bo ta mutacja do tego predysponuje.
Ja bym się nie rezygnowała, bo czas działa na Twoją niekorzyść z każdym rokiem. Będziesz sobie zarzucać kiedyś że nie działałaś, albo się obraziłaś na genetyczkę.
Nikt mądry do końca nie jest. Bo tak jak ona powiedziała, że kariotyp nie świadczy o tym czy kiedys jakaś wada nie wystąpi u płodu. Jakby to wszystko były wiadome to in vitro udawało by się w 100%. Nie powiem, żebym mądrzejsza bardzo o wizytę była. U mnie może ten kw. foliowy powodować, albo i inne rzeczy. Próbuje co mi jest dane. Bo co mi pozostało, nie chce kiedyś dziecku powiedzieć że spasowałam a były inne możliwości. Tak powiem, że próbowałam a się nie udało i cieszymy się że ją mamy. Bo to najlepsze co mnie w życiu spotkało. Warto walczyć!
Agulla a Tobie mówię ogarnij się i walcz!!!!!!!!! Musisz to wygrać!!!!!!!!
Podziel się:
