reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

A w jakich przypadkach bierze się ten Acard? Po kilku poronieniach?
Ja już się naczytałam, jak to ja:-), o ciążach kobiet z tymi mutacjami w genie MTHFR, i jak wiele jest poronień u tych nosicielek...a ja tak bardzo chciałabym się tego ustrzec, jak już się uda zajść w tą ciążę. Znalazłam nawet jedną dziewczynę tą wadą co ja mam, czyli podwójna heterozygota ac, i ona poroniła 3 razy, potem zdiagnozowano u niej tą wadę, co ja mam, udała się do genetyka, i po tej wizycie musiała odczekać do kolejnych starań pół roku, homocysteinę i tak miała taką samą, co ja mam, jednak musiała brać te pół roku wit b12, acard i jeszcze coś. Dlatego ja ten acard też kupiłam. Dodatkowo, jak jej się udało po tym pół roku zajść w ciążę, pomimo tego, że nie miała zespołu antyfosfolipidowego brała clexane w tej małej dawce 0,4 i udało jej się donosić.
Tak więc, chyba w moim przypadku, nie ma jakiś wskazań do brania tego acardu?A może go brać tak zapobiegawczo???Ale chyba wtedy jak już się będzie w tej ciąży, bo teraz po co????
Kate no właśnie tak wychodzi, że transfer mógłby być w Walentynki:-)Ty też już zaraz będziesz działać;-)Wizytę masz u Kunickiego?
To okupujemy Invictę dzień po dniu, Ty Kate 13 stego, ja 14 stego, a Hess 15 stego i Sykatynka też jakoś w tych dniach;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
calineczkaa od kogoś dostałyśmy te mutacje i u mnie w rodzinie poronień nigdy nie było, więc ja myślę, ze czasem splata się wiele czynników.
Wizytę mam u Kunickiego:-) tylko ja pewnie na dzień kobiet transfer będę mieć :-) Nie mogę się doczekać już tej stymulacji, a innym razem boję się ze znowu się nie uda. Moja niestabilność ostatnio jest bardzo stabilna:-p
 
No widzisz, ja na Walentynki, Ty na Dzień Kobiet:-)
Ja już biorę co tylko mogę, czytam, co tylko mogę, aby pomóc sobie i moim jajeczkom, aby było lepiej niż poprzednio. Więcej nie mogę zrobić.
 
Dziewczyny, Wy to już wprawione lekomanki. Choć ja też za bardzo nie odbiegam. Biorę: euthyrox, wit. D3, koenzym Q10, omega 3, kw. foliowy, Venescin forte. Do piątku biorę lutke dowcipną i pewnie w końcu dojdzie metformax.
 
calineczkaa teraz to tylko wszystko zależy od szczęścia. Oby nam dopisało:-)

hess a jaki plan na protokół teraz? krótki czy długi;-)

lokator, Olusia jak po wizycie? :happy:

justyś8782, dominika86 udanych wizyt:-) czekamy na relacje:-p

STYCZEŃ

07: dominikak86 - wizyta kwalifikacyjna
07: justys8782 - badania prenatalne

08: GizaS - podglądanie pęcherzyków
09: bubu520 - punkcja
09: calineczkaa - histeroskopia
12: Aisa79 - usg połówkowe
12: Olusia - echo serduszek
14: calineczkaa - wizyta kontrolna
15: Hess - wizyta kwalifikacyjna
30: calineczkaa - początek stymulacji
Yplocka1 - udany criotransfer
Solostar - udany criotransfer
Asia_77 - udana stymulacja


gif-emotikony.gif
 
Jedno jest pewne, odpukać, jak mi nie wyjdzie in vitro, to zmieniam napewno pracę, a teraz póki jestem w trakcie procedury, to nic nie mogę zrobić. A najlepiej, jakby się udało!!!!To moje największe marzenie:-)
 
calineczkaa - rozumiem, że siedzisz w robocie, póki jesteś w trakcie procedury, by potem bezpiecznie iść na zwolnienie, macierzyński itp.?? A jak nie, to wtedy zmiana pracy?? A ja bym chciała znaleźć pracę.....

kate_p7 - nie mam pojęcia jaki teraz będę miała protokół, wiem tylko, że lekarz chce od razu zacząć od mocniejszej dawki Menopuru, ale co i jak dokładnie nie wiem. Nawet nie pytałam, bo byłam zbyt przejęta hiperką i tym, że nie mam zarodków, że na wizycie tej "ratunkowej" nie dopytałam już :-(
 
olusia- moze jakas relacja z wizyty??

dziewczyny co moge zrobic bo wczoraj mialam transwer a dzis skurcze mnie nawiedzaja mimo ze biore magnez i nospe 3xdzien no i 2x dzien relanium 4 mg:-(boje sie ze to wlasnie przekresla moja szanse ze sie uda, przez te skurcze:-(ze one spowoduja ze zarodek sie nie bedzie umial zagniezdzic:-(
 
reklama
Do góry