reklama
lookator
Zaangażowana w BB
Hej!
Dla mnie pogadanka była krótka - udało mi się skłonić żonę, aby poszła ze mną i pani doktor mnie po wejściu zaraz stanowczo aczkolwiek grzecznie - wyprosiła :-)
Ale taki był cel główny - czyli strategia była właściwa :-)
O czym rozmawiały nie wiem, ale Ż wyszła dosyć pogodna i jest aktualnie spokojniejsza.
A do Pani doktor to ja się umówię jeszcze - teraz czas zając się sobą, ale to pomocniczo, bo po uznaniu że jestem nieźle pogięty i tak już chodzę do innego lekarza.
To o czym muszę z panią doktor porozmawiać, to ustalić jaki lek należy brać w zastępstwie za relanium. Bo Ż coś rzuciła, że doktorka nie mogła się nadziwić, że jeszcze ktoś relanium zaleca, ponieważ ten lek rozluźniająco bardzo krótko działa. Dam znać jak się dowiem coś.
A pani doktor - miła i przyjemna, a owszem. W okolicach na południe od Katowic chyba mógłbym ją polecać. Generalnie to chyba nawet lepsze rozwiązanie niż psycholog jak ktoś już nie daje rady.
Kikifish - POWODZENIA!
Migotka - widziałem, że ankieta dopuszcza także Panów, więc też pozwolę sobie wypełnić
Dla mnie pogadanka była krótka - udało mi się skłonić żonę, aby poszła ze mną i pani doktor mnie po wejściu zaraz stanowczo aczkolwiek grzecznie - wyprosiła :-)
Ale taki był cel główny - czyli strategia była właściwa :-)
O czym rozmawiały nie wiem, ale Ż wyszła dosyć pogodna i jest aktualnie spokojniejsza.
A do Pani doktor to ja się umówię jeszcze - teraz czas zając się sobą, ale to pomocniczo, bo po uznaniu że jestem nieźle pogięty i tak już chodzę do innego lekarza.
To o czym muszę z panią doktor porozmawiać, to ustalić jaki lek należy brać w zastępstwie za relanium. Bo Ż coś rzuciła, że doktorka nie mogła się nadziwić, że jeszcze ktoś relanium zaleca, ponieważ ten lek rozluźniająco bardzo krótko działa. Dam znać jak się dowiem coś.
A pani doktor - miła i przyjemna, a owszem. W okolicach na południe od Katowic chyba mógłbym ją polecać. Generalnie to chyba nawet lepsze rozwiązanie niż psycholog jak ktoś już nie daje rady.
Kikifish - POWODZENIA!
Migotka - widziałem, że ankieta dopuszcza także Panów, więc też pozwolę sobie wypełnić
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 265
migotka puścilam ankietke:-)
lokator brawo, super, to całkiem spory krok do przodu:-) Oby tak dalej
kikifish słyszałam, że jakieś zastrzyki są na skurcze i czasem w klinikach podają.. A bierzesz zwykłą nospę czy forte? myślę, że jak bierzesz nospe forte i w maksymalnej dawce, to nie ma szans na skurcze
do tego relanium
lokator brawo, super, to całkiem spory krok do przodu:-) Oby tak dalej

kikifish słyszałam, że jakieś zastrzyki są na skurcze i czasem w klinikach podają.. A bierzesz zwykłą nospę czy forte? myślę, że jak bierzesz nospe forte i w maksymalnej dawce, to nie ma szans na skurcze


Kate! Dzięki!
I podbijam moją prośbę do reszty
Skuteczność klasycznych i nowatorskich metod motywowania pracowników - ankieta z Ankietka.pl
I podbijam moją prośbę do reszty
Skuteczność klasycznych i nowatorskich metod motywowania pracowników - ankieta z Ankietka.pl
calineczkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2014
- Postów
- 1 668
Kate, jak ja już chciałabym być po punkcji i oczekiwać na transfer:-)
Eh. Tak sobie myślę, że moje niecierpliowość jest związana z ciekawością, czy te leki na poprawę jakości komórek zadziałają, a tym samym czy będą ładne zarodki. Jak będzie powtórka z rozrywki, to trzecie podejście jest tylko formalnością:-(
A już napewno nie będę się sugerowała snami, innymi znakami.....bo widać, jak było.
Inaczej trzeba będzie się pogodzić z bezdzietnością, co już staram się powoli robić.
Eh. Tak sobie myślę, że moje niecierpliowość jest związana z ciekawością, czy te leki na poprawę jakości komórek zadziałają, a tym samym czy będą ładne zarodki. Jak będzie powtórka z rozrywki, to trzecie podejście jest tylko formalnością:-(
A już napewno nie będę się sugerowała snami, innymi znakami.....bo widać, jak było.
Inaczej trzeba będzie się pogodzić z bezdzietnością, co już staram się powoli robić.
Ostatnia edycja:
calineczkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2014
- Postów
- 1 668
Wysłałam ankietę:-)
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 265
calineczkaa moim zdaniem nie ma czegoś takiego jak pogodzenie się z bezdzietnością i szczęśliwe radosne życie, człowiek po prostu uczy się z tym żyć. Jak ludzie chorzy na raka. Jest radość jak jest remisja, ale czy na prawdę mają spokój? :-
-(Tak, ja sobie wyobrażam bezdzietność. Dobrze że o tym myślisz teraz, bo trzeba mieć siłę, żeby widzieć to czego nie chce się widzieć
Więc pochwałeczka za odwagę:-)
Co do ivf, powtórzę to jeszcze raz: moim zdaniem stymulacja była za dluga, zła, coś z nią było nie tak i to wpłynęło na komórki. Teraz nowy protokół, więc jajca będą jak malina:-)
A jeśli nie, bo los sobie zakpi, to jesteś w dobrym miejscu:-) ludziom z gorszymi problemami się udaje, więc uszy do góry:-)
ja tez chcialabym juz po, mam dosc czekania na wszytko i kazdy etap to "test jakości" komorek,plemnikow i zarodków itd...Juz mam dość czekania na dziecko, chce byc w ciąży! i nie mogę nic zrobić by w niej być. Dobija mnie ta bezradność...I coraz częściej myślę, że może nigdy w niej nie będę:-(

Co do ivf, powtórzę to jeszcze raz: moim zdaniem stymulacja była za dluga, zła, coś z nią było nie tak i to wpłynęło na komórki. Teraz nowy protokół, więc jajca będą jak malina:-)
A jeśli nie, bo los sobie zakpi, to jesteś w dobrym miejscu:-) ludziom z gorszymi problemami się udaje, więc uszy do góry:-)
ja tez chcialabym juz po, mam dosc czekania na wszytko i kazdy etap to "test jakości" komorek,plemnikow i zarodków itd...Juz mam dość czekania na dziecko, chce byc w ciąży! i nie mogę nic zrobić by w niej być. Dobija mnie ta bezradność...I coraz częściej myślę, że może nigdy w niej nie będę:-(
calineczkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2014
- Postów
- 1 668
Eh, napisałam duży laborat, a tu mi strona wygasła. Jak pech to pech:-)
reklama
lookator
Zaangażowana w BB
calineczka - jak chcesz dużo napisać - to najlepiej w jakimś edytorze tekstu- , a potem - kopiuj/wklej.
Ty i Kate - uszy do góry! Nie wkręcajcie się w spiralę autowpędzania się w zły nastrój.
Kate - pisze same mądre rzeczy - a najbardziej pozytywną ma w avatarze. Więc proszę - wyrzucamy smutki - ale, ale..... (tak z francuska, którym to językiem wcale nie władam :-)
Ty i Kate - uszy do góry! Nie wkręcajcie się w spiralę autowpędzania się w zły nastrój.
Kate - pisze same mądre rzeczy - a najbardziej pozytywną ma w avatarze. Więc proszę - wyrzucamy smutki - ale, ale..... (tak z francuska, którym to językiem wcale nie władam :-)
Podziel się: