dzięki
już zaglądam
znalazłam tez ciekawą stronę http://www.wple.net/plek/numery_2014/numer-3-2014/177-181.pdf
leżałam z powodu swojego częstoskurczu kilka razy w szpitalu i miałam dwie próby ablacji, ale wtedy częstoskurcz się schował niestety
arytmie to trochę taniec ze śmiercią
znalazłam tez ciekawą stronę http://www.wple.net/plek/numery_2014/numer-3-2014/177-181.pdf
leżałam z powodu swojego częstoskurczu kilka razy w szpitalu i miałam dwie próby ablacji, ale wtedy częstoskurcz się schował niestety
arytmie to trochę taniec ze śmiercią
ale myślałam, ze u Ciebie nie jest az tak poważnie...cóż poczekaj na diagnozę lekarza, nie stawiaj jej sobie sama. No i wiesz: nikt nie obiecywał, że będzie łatwo
CORAZ BLIŻEJ! A ja już zaczynam panikować. Było wpadać?
nie mam powodow do paniki,bylam w ciazy,udalo sie z krio i to juz za 3 razem,wiec sie znowu uda,tego ona jest pewna.Niestety tak to juz jest ,ze komorki 40 latki sa tez juz stare i statystki pokazuja ,ze na 10 ,moze 2-3 sa ok,reszta ,ze wzgledu na zly material genetyczny do niczego sie juz nie nadaje. Wszystko nam pokazywalam na ekranie,takich cudow jeszcze nie widzialam:-)Wiec glowa do gory i do roboty:-)