Kwietniowe mamy 2016

[simka]

Hej Dziewczyny. Ja będę styczniową mamą, ale zapraszam do siebie na blog, na konkurs: Nie tylko różowo...: Dzieta przyszłej matki + KONKURS
Wygrać można jedną z trzech książek Dieta Przysżłej Matki

 

[Agga30]

Witam wszystkie nowe przyszłe mamy.
Oda serduszko
Martita kciukasy za wizytę

Ja walczę z nudnościami i upałami. Ale i tak lepiej, że to dopiero początek. W zeszłym roku odliczałam dni do porodu w takim upale to dopiero masakra.
Pomyślcie w kwietniu pierwsze wiosenne dni - nic tylko spacerować z wózeczkami:-)

Wczoraj byliśmy z synkiem na basenie, tzn mój R się z małym chłodził w wodzie a ja siedziałam na widowni. Strach przed bakteriami wygrał z upałem. Chociaż akurat były 3 ciężarne.

Mój synek stawia pierwsze kroki i ma przy tym dużo radości, jestem dumna i szczęśliwa.

Miłego dnia.

 

[kurczaczek_1]

Mój przewidywany termin porodu to 3 kwiecień i to mój pierwszy dzidziuś. Biorąc pod uwagę trzy letnie leczenie różnego rodzaju trochę już zwątpiliśmy, że się uda. Ale jest dwa tygodnie temu zrobiłam test wyszły dwie porządne kreski i nie wiele później nudności, zmęczenie i ciągła potrzeba snu. Nudności doskwierają mi całe dnie, ale dziś jest progres poranne wymioty i nudności jak ręką odjął. Oprócz tego bóle w dole brzucha i piersi. Liczę, że niedługo to ustanie i będę mogła cieszyć się nowym, długo oczekiwanym, stanem

 

[dżoana90]

Witam dziewczyny w kolejnym ciężarnym dniu U nas dzisiaj nadal upały i chyba zaczęły mi się mdłości - niestety w pracy... Trochę pomaga picie wody. W środę dowiem się czy zostaje w kwietnióweczkach czy idę do marcówek. Uuuuu nie mogę się doczekać wizyty
Agga30 no ja byłam w sobotę nad morzem i miałam taaaką ochotę się wykąpać, ale zdrowy rozsądek wziął górę. Ale na basen jak mi lekarz pozwoli to będę chodzić

Dziewczyny tak w ogóle z moim brzuchem to dziwna sprawa jest. Raz mam wywalony brzuch a raz normalny i nie wiem o co kaman. Raz mam 0,5kg więcej a raz 1kg. Dziwny stan haha Poza tym ból piersi

Aaaa i witam nowe dziewczyny, które do nas dołączyły

 

[Lunka29]

Jestem załamana :-( byłam dziś u innego lekarza. Też zrobił USG i nadal maleństwo ma tylko 2mm :-( Mam przyjść jeszcze za tydzień...

 

[dżoana90]

Lunka29 hmm dziwna sprawa, czyli że nie rośnie:-( A czy masz założoną kartę ciąży u tego pierwszego lekarza? Może któryś z nich źle zmierzył maleństwo?

A mnie dzisiaj strasznie odrzuciło na zapach chleba razowego - fuuuu.

 

[Lunka29]

Nie, karty nie założył mi tamten lekarz. Od niego mam tylko zdjęcia z poprzedniego USG. I wtedy mi powiedział, że maleństwo ma 2 mm. To było 5 sierpnia więc już powinno troszkę urosnąć.

 

[Agga30]

Lunka byłaś u dwóch różnych lekarzy i pomiar był na dwóch innych przyrządach....Może w tym jest problem. Ja w późnej ciąży miałam inne wymiary dziecka u lekarza prowadzącego, u lekarza do którego pojechałam bo się przestraszyłam - bardzo bolał mnie brzuch i na izbie kilka dni później. (Tak samo było z wagą dziecka u mojego lekarza na ostatniej wizycie 4500 a tydzień później w szpitalu na izbie 5200 a ostatnie usg jedna z lekarek wezwała na konsultację bo wyszło jej ponad 6 kg)

 

[Lunka29]

Oby i u mnie to była wina sprzętu. Teraz będę chodziła to tego jednego lekarza więc pomiary będą wiarygodne. Jednak tak mi to przedstawił jakby już szans nie było :-(

 

[bluelovi]

Lunka nie przejmuj sie poczekaj na nastepne usg , trzymam kciuki zeby bylo ok ;*

Ja sie zapisalam na usg na 17.45 mam nadzieje ze dzidzia jest jedna i zdrowa , bardzo sie denerwuje a mdlosci mam okropne ;(