reklama
klaudynaaa
Fanka BB :)
Stacy mnie bolą na razie lekko tak do wytrzymania, ale w sumie tylko wieczorem
Polianna miłego wypoczynku :-)
Martita super, ładnie rośnie bąbelek
Bluelovi trzymam kciuki żebyś się dostała jutro :-)
o kurcze święta na porodówce
ale jaki super prezent by był
ja córeczkę urodziłam miesiąc wcześniej zobaczymy jak teraz będzie, ja czuje się kiepsko i przez te upały i psychicznie, jestem zmęczona, ciągle bym spała, leżę ile tylko mogę, mam nadzieję, że córeczka mi to wybaczy, jest mi niedobrze i słabo ale o dziwo apetyt mam 
Polianna miłego wypoczynku :-)
Martita super, ładnie rośnie bąbelek

Bluelovi trzymam kciuki żebyś się dostała jutro :-)
o kurcze święta na porodówce
ja córeczkę urodziłam miesiąc wcześniej zobaczymy jak teraz będzie, ja czuje się kiepsko i przez te upały i psychicznie, jestem zmęczona, ciągle bym spała, leżę ile tylko mogę, mam nadzieję, że córeczka mi to wybaczy, jest mi niedobrze i słabo ale o dziwo apetyt mam 
renia1321
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Wrzesień 2011
- Postów
- 2 533
Jeeeej też mam wyrzuty sumienia ani w domu nic nie zrobię z synem też nie poszaleję :/ Nie mam siły na nic, wracam do domu kładę się od razu do łóżka i wstaję co godzinę na 10min coś porobić po czym opadam z sił i kładę się z powrotem :/ Jeszcze te mdłości, chciałam jakoś skomponować te posiłki żeby jeść częściej ale coś lżejszego i zdrowego ale któż to miałby jeszcze czas na to.. w rzeczywistości co 3godz jak łapią mnie mdłości chwytam za byle co najczęściej jabłko lub sucharki żeby zjeść szybko by przeszło... a główne posiłki ostatnio stanowią też dla mnie rzeczy, które można zrobić szybko- pierogi z torebki, kebab czy tosty lol
Dobrze że syn obiady ma w przedszkolu bo nieźle by na tym ucierpiał
Dobrze że syn obiady ma w przedszkolu bo nieźle by na tym ucierpiał
Renia ja się czuję dokładnie tak samo jak Ty :-( mój mąż ma dziś wolne to może coś fajnego stworzy do jedzenia bo ja też najchętniej bym jakieś gotowce jadła. Jutro mam zamiar porozmawiać na ten temat z moją ginekolog, bo naprawdę jestem ledwo żywa...
Hej. Mam za sobą pierwszą wizytę. Na usg widać było pęcherzyk i coś na wzór zawiązku zarodka. Gin. kazała mi się zgłosić za tydzień, bo jest za wcześnie. Tak czytam Wasze posty o tym, że widziałyście już serce bijące i trochę się martwię. Myślicie, że to normalne, że jest brak widocznego zarodka w 6 tygodniu?
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5 tys
- Wyświetleń
- 317 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 143 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 261 tys
Podziel się:
O której masz jutro wizytę Martita? Ja o 11:30, będę też wypatrywać wieści od ciebie
Kto tam jeszcze następny się szykuje?