reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kwietnióweczki 2008

Ja też jestem ciekawa, czy cokolwiek się zmieniło przez te 8 lat. Wiem że odmalowali oddział i sale porodowe, są teraz mniejsze, bardziej intymne, w wesołych kolorkach, wprowadzili też nowe łóżka... ale tak naprawdę to personel tworzy atmosferę... Mam nadzieję, że też się zmienił na lepsze, na mniej bezduszny.

Właśnie Iza a ludzie są chyba najmniej reformowalni :no:
 
reklama
Siemka laski melduje sie dwa w jednym,bylo troche klopotow ciagle bole brzucha pare dni musialm przystowpowac dostalam leki i mam lezec na na razie wszystko opanowane,oprocz beznadziejnego moczu ktory mnie dobija, ciagle te bakterie chyba zrobie sobie jeszcze dodatkowo posiew moczu.Ale lekarz nic nie zaleca dodoatkowo takze nie wiem a za kazdym razem place po 50 zl ( tu nie chodzi o kase) poprostu czasami nie wiemy co mamy robic.
A tak poza tym pisalam wam o moim tesci operacja sie udala,ale czeka nas jeszcze jedna.:-(Trzymajcie sie cieplo w ten silny wiaterek.
Zycze wszystkim duzo zdrowia
 
hej Kobitki
Wczoraj nawet się nie pożegnałam bo mnie wywaliło i za choinkę nie mogłam wejść.
Dziś obudził mnie jakiś głupi sms i myślałam że zabiję tak dobrze mi się spało:)
Zobaczymy jaki będzie dalszy dzień, mam zamiar dziś dokończyć prasowanie, zobaczymy co z tego wyjdzie.Miłego dnia dla Was:-)
 
Jeszcze raz ja napiszcie cos o test obciazenia glukoza 50 g wynik prawidlowy.
Nie dam rady wszytkiego poczytac,ale wiem ze kazdej cos juz dolega,jeszcze troche.Musimy dac rade.
 
Siemka laski melduje sie dwa w jednym,bylo troche klopotow ciagle bole brzucha pare dni musialm przystowpowac dostalam leki i mam lezec na na razie wszystko opanowane,oprocz beznadziejnego moczu ktory mnie dobija, ciagle te bakterie chyba zrobie sobie jeszcze dodatkowo posiew moczu.Ale lekarz nic nie zaleca dodoatkowo takze nie wiem a za kazdym razem place po 50 zl ( tu nie chodzi o kase) poprostu czasami nie wiemy co mamy robic.
A tak poza tym pisalam wam o moim tesci operacja sie udala,ale czeka nas jeszcze jedna.:-(Trzymajcie sie cieplo w ten silny wiaterek.
Zycze wszystkim duzo zdrowia
Czesc KATJA
juz zesmy sie martwily o Ciebie ..
super ze u ciebie jako tako ... chyba wszytkie nie czujemy sie juz za dobrze .. no coz to juz koncoweczka..
kiss
 
Witajcie kochane.
U mnie ok, w miarę.
Nie jestem w stanie wszystkim odpisać, ale czytałam wszystko.
Hehe z tym winem, kupiłam flaszkę i jej nie otwieram, bo strasznie nie lubię sama siedzieć przy winie:baffled:, poczekam na T do poniedziałku i od wtedy zacznę:-D:-D:-D Normalnie czad, oboje się śmiejemy z T z tego zalecenia, ale jak ma pomóc:blink:

I jeszcze dziś się dowiedziałam że w szpitalu gdzie chce rodzić przenoszą po 3 dobie dzieciaczki na oddział pediatrii a nie na neonatologię nawet tak maleńkie dzieciaczki bo nie ma miejsc:angry: A ja na obawiam się że zostanę dłużej bo moje łosie wszystkie mają przedłużającą się żółtaczkę, i nikt mi nie pozwoli zabrać dziecka na własną odpowiedzialość. Czyli zostaje mi Puck lub Redłowo:dry: No szkoda, bo w Wejherowie było super:tak:

Jak Domis zasnie dalej napisze, teraz własnie mam przyklejonego łosia na kolanach:-D

Dobrze ze z Lady lepiej.:-)

Pozdrawiam
 
Hej Lucky :)

Gdybyśmy nie byli chorzy to bym napisała, że masz wpaść do mnie z chłopakami i tym winkiem, postawię na stole wafle samorobne i podogadzamy sobie :)) I już nie będziesz musiała sama pić :)

Ech zrobiłam te wafle ale jakoś nie mam na nie ochoty, muli mnie i chyba zaraz pawia puszczę bleee.
 
luckymama - Puck jak najbardziej, moja kuzynka urodziła tam dwójkę dzieci i słyszałam od niej same pozytywy.a zaspy nie bierzesz pod uwagę? ma dobre opinie i tam właśnie będe rodzic
 
reklama
Ech, mi się marzył kiedyś Puck - rodzenie w wodzie :) Ale samo życie naprostowało moje plany - z infekcjami nie wolno...

A jeszcze przypomniał mi się mój sen dzisiejszy okropny - że ubrałam moją córcię w nowe ubranka, a one miały wszystkie mnóstwo metek takich ogromnych i dzidzi mocno to przeszkadzało i zaczęła miauczeć. No to wzięłam nożyczki i zaczęłam obcinać te metki i nagle zacięłam małą w policzek i krew zaczęła jej lecieć. Brrr, straszne.... dobrze że to tylko sen a metki wszystkie porządnie poodcinane już dawno, jeszcze przed praniem i prasowaniem :)
 
Do góry