reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kwietniówki 2010!!!

no dobra w Wawie, 3-mieście czy weWrocławiu dzisiaj szał poświątecznych zakupów, a z racji, że do każdej z tych lokalizacji mam setki km więc dzisiaj robię podejście do shopingu u mnie na prowincji - bo przecież, ani butów ani tym bardziej zimoych ciuchów w szafie brak. A że Julka w domu - to shoping uskuteczniać będę z Nią - mam nadzieję, że przeżyjemy to obie. Bo centrum handlowe jedno i takie co to brak atrakcji dla krasnali.

Chyba wcześniej wyjadę na południe - to zawitam do jakiś normalnych galerii :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
kino super - Julka już potrafi i chcę wysiedzieć w kinie na bajce - jeszcze dwa miesiące temu od połowy biegała po sali kinowej. Także jest postęp - Kraina Lodu Jej się podobała - nawet teraz siedzi i nawija o reniferze i o Annie.

Święta, święta i po świętach - nic mi się nie chce opanowało mnie poświąteczne lenistwo
 
Z rana zaglądam, bo nie wiem jak potem będzie. Starszaki pojechały wczoraj z teściami do Żywca, w sobotę wracają, więc zostałam tylko z Wiktorkiem, ale śmigam dzisiaj do fryzjera, bo ostatni raz jeszcze w ciąży byłam.
A tak w ogóle aniam, aniez, gosienka, monia, nata, iza, annaoj juz tylko tydzien hehe i sie widzimy :-)
ja już się doczekać nie mogę:-):-)
uciekam jeść śniadanie
 
witajcie po świątecznie
ale szybko uciekł mi ten czas :no: nie wiem kiedy ale od wigilii nie było nas w domu wracaliśmy do domu tylko przenocować.

Wiktor doprowadza mnie do szału taki uparty i przekorny wszystko jest odwrotnie niż ja powiem:wściekła/y: Na dodatek w dzień wigilii czymś się strułam i na Wigilii jak i przez całe Święta prawie nic nie jadłam bo mi niedobrze było. Tak więc przejedzenie mi nie groziło:-D

Byliśmy u teściów a tam jest 2 miesięczna siostrzenica mojego męża jaka słodziutka a jaki Wiktor zazdrosny o nią - jak tylko wzięłam małą na ręce to było chodź mamusiu ( byłam mu wtedy natychmiast potrzebna):-)
Oczywiście mój mąż wszędzie imprezował przez Święta a ja robiłam za szofera. Dzisiaj pojechał na zakupy autobusem:-D

Aniam
Mój mąż jest miłośnikiem czterech pancernych
laugh.gif.pagespeed.ce.Ef0GmO-8PG.gif
laugh.gif.pagespeed.ce.Ef0GmO-8PG.gif
ale ogólnie lubi Polskie filmy i zna je bardzo dobrze
yes2.gif.pagespeed.ce.odCVgD4k4B.gif
to tak jak mój, cytuje teksty z polskich filmów , uwielbia je ja trochę mniej a przynajmniej nie wszystkie mi się podobają.

Na wigilię większość jadła jak się okazało ja przygotowałam. Teściowa przygotowała tylko pierogi i to wcześniej zrobione - a szwagierka rybę po grecku a ja resztę plus 2 ciasta zawiozłam bo oni nic nie piekli:cool2:
 
Witam poświątecznie :) Święta cudne, rodzinne, spokojne, jedzenie wszystkim smakowało, nic się nie zmarnowało, troche weków jest, do tego pomrożone pierogi, uszka i paszteciki, więc mam luuuuuuuzzzzzzz :) to lubię :)

Dzieci od Wigilii nie mam, bo prezenty ich zajmują. Oczywiście najbardziej lego i auta sterowane :) Co prawda zdarza mi się nadepnąć na klocek lego, co w skali bólu nie może się z niczym równać, albo jest wyścig, akurat jak z kawą idę, ale ofiar w ludziach brak :)

Monia- co za placki zrobiłaś? U nas też było przytulanie maluszka, takiego 4 miesięcznego słodziaka :) ciocię lubi, więc ciocia korzystała :)

Gosieńko- makowiec czeka :)

Aniam- jak kociaki? :) i jak promocje :) ja jednak nie idę, może wieczorem, kozaki by się przydały, ale bez przesady, jak nie kupię, świat się nie skończy :)

Anna oj- ja przed świętami dylałam do fryzjera, znowu zmieniłam i chyba jestem równie zadowolona co ostatnio a cena zachęcająca, nie powiem :)

Basia- no ja się trochę przejadłam... potem coś z tym zrobię... nie wiem tylko kiedy jest potem :p

Nata- ja na zakupy latam z moją stonką, więc Ty z Julką bankowo dasz radę, skoro mi się udało nie zwariować i nie osiwieć :p a nawet chodzę w czymś ubrana, czyli zakupy robię :p

Maonka- jak Ala?

Gosia- dawno Ciebie nie było? Gdzieś uciekła?

Kittek- mam nadzieję, że wypoczywasz w okresie świątecznym :)

Wronka- no też się nie mogę doczekać :)

Zielona- w bigos wierzę zawszę, w sumie wolę, ale ta kapusta niezła jest, szczególnie do napchania np. w paszteciki, krokiety itd.

Ćwikła mi wyszła :( musze buraki dogotować, bo na szczęście mąż więcej chrzanu natarł :) a dla mnie ćwikła to lekarstwo na przejedzenie :)
 
wróciłam - zła jak osa - nic nie kupiłam - bo buty są o wyprzedażach nie wspomnę bo marne, ale mojego rozmiaru brak - także chyba na boso pojadę - bo mi się właśnie oficerki rozwaliły.
 
Aniez orzechowca robilam i japonski , czyli makowiec z jablkami - ale czemu nazywa sie japonski to pojecia nie mam...

wyprzedaze mowicie - no chyba trzeba sie bujnac po jakies gorskie fatalaszki, tylko nie dzis - dzis dogorywam poswiatecznie...ale mi dobrze bo przynajmniej do tyrki nie trzeba leciec...

Gosienka tez mam makowca i nawet go jeszcze nie zamrozilam :-)

Basia no tak to z tymi naszgmj polowkami jest, ze w swieta normy wyrabiaja a potem sie lecza :-/

Nata no to masz nerwa cos czuje, ja bym pewnie miala na maxa ...
 
Siemka
Lenistwa ciag dalszy, dzisiaj do 10 w łóżku pognilam a co? hehe Pozniej śniadanko, chate trochę ogarnelam, wzielam prysznic i teraz na księdza czekam bo kolede mamy. W tym roku szybko do nas zawitali. W sumie to od nas zaczynaja. Niestety tylko ja z dziećmi jestem bo T. w pracy.

Nata wspolczuje, ale widzisz ja sie w spodnie i kurtki na wyjzd obkupilam a chyba potrzebne mi nie będą bo cieplo i śniegu niet. W sumie tez bym pojechala na szoping ale dzisiaj nie dam rady, moze jutro. Tak jak aniezowej kozski by mi sie przydaly bo w oficerkach zamek sie zepsuł a innych nie mam. No ale jakos spina nie mam. Zobaczymy.

Ok spadam. Musze jakiejś koperty poszukać :-)
 
reklama
Witam,
ja tez dzisiaj po galeriach smigalam i myslalam ze Aniam to je dzisiaj od rana otwierala zapewne;)
Oficerki potrzebowalam i kupilam takie:http://www.m.venezia.pl/kozaki-ocieplane-p-10781-28-14.17.28.html
Proste, bez zamkow i zbednych ******* wiec w niebie jestem.
Makowce lubie ale moim faworytem zdecydowanie jest sernik:tak:

Poza tym chyba nie doczytalam gdzie Wy sie w tak licznym gronie wybieracie i teraz dumam o czym ja nie wiem:zawstydzona/y:
 
Do góry