reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Kwietniowki 2015

Olusia gratulacje !! Najważniejsze że teraz już wszystko dobrze staraj się nie myśleć o chwilach grozy tylko ciesz się swoimi Skarbami :*
Niestety ja też nie widzę zdjęcia :(
Ehh jakiś dzień do dupy dzisiaj..
 
reklama
nazarlam się naleśników z owocami i teraz nie mogę się ruszyć. . aaa czemu człowiek jest taki durny? jak to mówił mój tata: daj mi Panie Boże zdrowie bo na rozum juz za późno! jakby teraz Moja maupiszonka chciała wyjść to obawiam się ze te naleśniki miałyby pierwszeństwo; )
 
Olusia powodzenia! trzymajcie sie tam, duzo zdrowka dla Ciebie i dzeciaczkow. Najwazniejsze ze juz jest po wszystkim.

Lei to prawda ze macierzynstwo to napewno tez i chwile zmeczenia itd, wszystko ma swoje jasne i ciemne strony, ale to wkurza jak niektorzy staraja Ci sie tylko przekazac jakie to straszne miec dziecko i ze to sie wiaze tylko z wyrzeczeniami... Tym bardziej ze wydaje mi sie ze to jest czasem zalezne od dziecka, rodzicow, pomocy ze strony innych i wielu innych rzeczy i nie zawsze musi byc tak samo ;-)
Za niedlugo przekonam sie na wlasnej skorze :-)
 
Olusia, gratulacje! dobrze, że już po... zdrówka dla Ciebie i dla maluszków, co z Mikołajem?

Ania, no własnie nie wiem, kiedy pierwszy spacer... czytałam wcześniej, że już na 2-3 dzień mozna hartować i werandować, a potem wyjść, a połozna przy wypisie powiedziała, że jeszcze ze 2 tygodnie nie wychodzić, tylko wietrzyć przy niej... Jutro przyjdzie położna środowiskowa, to zobaczymy, co powie, ale nie będę na pewno czekała 2 tygodni. Jak poprawi się pogoda, to chcę zacząć wychodzić.

Moja mała też na razie przesypia całe noce i dni, w nocy budzi się tylko 2x na jedzenie. Tak jak piszecie, nastawiam się, że za kilka miesięcy się dopiero zacznie ;)

Lei, już gdzieś pisałam, pewnie, że macierzyństwo to nie sama radość i usmiechnięty bobas z reklamy, też jestem za tym, żeby przedstawiać wszystkie aspekty macierzyństwa. Myślę, że potem stąd się biorą depresje i różne inne gorsze rzeczy, kiedy zderzają się ze sobą nierealistyczne wyobrażenia rodziców z rzeczywistością... I czasem skutkuje to nawet agresją do własnego dziecka, czego akurat w życiu nie zrozumiem. Ale, tak jak kilka dziewczyn napisało, niektórzy znajomi/rodzina przesadzają, bo mówią tylko o złych stronach. I wygląda to tak, jakby chcieli zniechęcić do posiadania dzieci, wręcz przestrzec przed tym... Chyba za bardzo zapędzają się w drugą stronę albo uważają siebie za tak wspaniale zorganizowanych, cierpliwych ludzi, że jeśli oceniają kogoś inaczej, to uważają, że sobie nie poradzi z dzieckiem. Czasem ma to właśnie takie protekcjonalne zabarwienie.

Na szczęście mit szczęśliwego macierzyństwa bez problemów został odczarowany już jakiś czas temu, matce dano prawo do odczuwania frustracji i gorszych dni, myślę, że to dobrze.

Marela, mały cukiernik Ci rośnie :-)
 
reklama
No teraz jestem przez przegladarke i tez nie widze ...ale Malgosi tez nie widzialam fotki .0(
Jeny ale ja dzis padnieta jestem .0( , krzyz mnie boli i jeszcze jak chodze za dlugo to mnie skurczebyki lapia ..., byle do wtorku wytrzymac ...:tak::tak::tak:
 
Do góry