reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Laktacja, karmienie itp

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Lidijko jak miło czytać znów twoje posty - coś się nie pojawiałaś :)
Anek@ Kubuś już jest chyba za duży na pierś czy butlę w nocy. Nie przysłuży się to ani jego ząbkom, ani pewnie wadze, ani też tobie, bo ileż można wstawać w nocy! Bidulo wyperswaduj mu to cyckanie nocne, bo się zajedziesz.
 
reklama
magdalena25 :-) ja sie zle wyrazilam, z tym cycusiem w nocy to juz nie jest posilek. Kubek poprostu teraz gdy zabkuje budzi sie w nocy i musi sie do cycusia przytulic zeby sie uspokoic i zasnac, to juz nawet nie jest ssanie tylko jego uspokaja sam fakt bliskosci. Ale tez to nie jest dobre rozwiazanie i staram sie go czyms oszukac, smoczek niestety odpada, butelka tez nie zdaje egzaminu bo Kubek zaraz sie wybudza i placze ze to nie cycus. W normalnych warunkach Kuba przesypia juz ladnie cala noc i juz od dawna nie potrzebowal posilku w nocy. Teraz niestety mamy ekstramalna sytuacje przez zabki, zdarza sie ze budzi sie w nocy bo go boli.
 
no i od dwoch dni nie karmie juz Antosia piersia, jakoś lekko nam idzie, Antos sie nie domaga cycusia, mam nadziejej ze uda nam sie odstawic juz na dobre!
 
Dziewczyny moze doradzicie coś na zatrzymanie laktacji, jeszcze nie jest źle, karmiłam Antka tylko raz na dobe ale boje sie ze moze przyjsc nawał pokarmu, nie wiem czy mam go odciagac laktatorem??
 
ja tam nic nie robiłam jak czułam ,że piersi robią się twardsze to troszkę odciągałąm u mnie tak w sumie niecałe 2 miechy i znikną sam.Co jakiś czas odciągałam jak już czułam że muszę.
 
maarta to ładnie jak tak łatwo idzie z odstawieniem.
Ja jak przestałam niunie karmi to nie odciągałam pokarmu sam się jakoś zasuszył i nie było nawału.
 
A u ns powrot do cycusia. Wczesniej karmilm ja 2 razy dziennie a od soboty 3-4 razy tak sie domaga. Niechce nic prawie jesc dzisiaj bo zeby jej ida wiec dostaje cyca zeby chodz troche sie zapchala.
Mi przy Maksiu tez bez problemu znikl pokarm zadnego nawalu i twardnienia piersi nie mialam i obylo sie bez rzadnych tabletek. Zobaczymy jak bedzie z Maja, chcialam juz zaczac ja odstawiac ale lekarz powiedzial zeby ja dalej karmic ze wzgledu na podejrzenie alergii.
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry