Święta, święta i po świętach. Wigilie trochę byłam u siostry, trochę u rodziców podzielić się opłatkiem a wieczorem u nas w domku. Zawsze przyjeżdża do nas wujek, stary kawaler. W święta byliśmy u moich rodziców a w drugi dzień mieliśmy gości, przyjechała druga siostra z rodzinką. Posiedzielismy do późna w nocy przez co moje dziecię nie mogło się wyspać. Zosia robiła krótkie drzemki i chciała nam towarzyszyć, ach czasami była już mega marudna. Ale i tak cieszę się bo było milutko. U mnie nie ma na święta żadnych rolad, moglybyscie podzielic się jakimiś przepisami???
Aniek trafiony prezent pod choinkę

Podeślesz przepis na Legumine, opis brzmi apetycznie. Oczywiście jak będzie u nas to podpytam.
Misia rzeczywiście teść szczery do bólu czy taki złośliwy? Monti dobrze napisała, ciekawe jakby zareagował na taki dowcip
Ewella też balabym się zostawić u nich dziecka. A rodzice tego dziecka nic nie mówią? Dużą już ma nadwagę czy na razie nie widać tego jakie ma możliwości?
Aj Ci księża, niektórzy chyba pomylili się z powołaniem. My mamy jutro kolede. Pewnie będzie dopytywal się o chrzciny bo my jeszcze jesteśmy przed. Lilu to hojna ta Twoja babcia.
Kylesa skoro problem się pogłębia to rzeczywiście musisz działać, trzymam kciuki.
Ewella jaka "troskliwa" koleżanka.
Iga cudowna
Cały dzień pisałam no ciągle coś...