reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2017

Emol jakoś mi trudno sobie wyobrazić reakcje Artura. Daj znać. Grześ to by może popatrzył chwilę i olał , gorzej jak mamusia by się zajmowała nie nim.
 
reklama
Artur na poczatku sie cieszyl, glaskal i dawal buziaki ale jak zobaczyl ze liwia jest z nami w domku i zostaje zaczal plakac z takim zalem, warga mu latala, i patrzyl na zmiane na mnie i na meza jakbysmy mu krzywde zrobili. Po 20 minutach sie uspokoil, ciagle mu mowilismy ze nadal go kochamy, ze nie jest tak ze jest gorszy, poszedl do drugiego pokoju, maz poszedl za nim. Uspokoil sie i potem ja przyszlam z Liwcia to chyba zaakceptowal fakt. Balismy sie jak zasnie dzisiaj ale normalnie, bez chodzenia, marudzenia (a tego sie obawialismy)
Liwia sobie spi, maz pojechal po laktator, mam kamienie zamiast cyckow :/ trzymajcie kciuki aby przez te 2 tygodnie jakos ich unormowac bo boje sie ze sama nie dam rady gdy artur bedzie zazdrosny
 
Emol trzymam kciuki i za miłość braterską Arturka i za piersi ;-) ;)Będzie dobrze. U nas pierwsze co robił K to wrzucał L do łóżeczka zabawki i to takie ciężkie np samochody :p Więc trzeba było uważać. I na początku w nocy K się budził w mega panice i żalu gdy L płakał. Ale jak byłam jeszcze w szpitalu to ja raczej ryczałam za K niż On :p

Odwiozłam K do przedszkola, oczywiście poleciał zadowolony i dowiedziałam się, że jest u Nich w grupie chłopiec, który cały czas jest jeszcze w pieluszce, jest zamknięty w sobie, nie mówi i bije dzieci :/ Kurczę, a niedawno K mówił, że Miłoszek bije. Myślałam, że to może dla zabawy czy przez przypadek, ale to podobno większy problem. Hymm jakoś szkoda mi się tego dziecka zrobiło, pieron wie z jakiego środowiska pochodzi i ciekawe czy przedszkolanki dadzą sobie z Nim radę .

Piękna pogoda, pewnie na spacer wyjdziemy i w sumie nie wiem co dalej. Jakoś zaczął mnie przygniatać fakt, że zaczęłam wychowawczy i kasa nam się pięknie uszczupliła. Ciesze sie , że z dziećmi jestem i nikomu nie muszę Ich oddawać, a z 2 str mam wyrzuty sumienia:p
Buziaki:*
 
Chybra to artur tez sie obudzil o 5 jak liwia glodna plakala. Jakby dziala jej die krzywda. Ona zjadla i poszla spac dalej a on przezywal, przyszedl do nas do lozka, wzdychal, poplakiwal. Artur wstal o 7. Liwia dopiero o 8. I jak sie obudzila to polecial do niej i smoczek jej chcial dac :)
Noc od 24-4.50 przespana a potem do 8 wiec chyba taki sam typ co artur :) spiochy
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny.
Nie odzywam sie, bo nie mam kiedy, ale czytam ;)

Emol gratulacje, mega zazdro! ;p i trzymam kciuki, zeby było ok z pokarmem i piersiami. Arturek jest bardzi dzielny i dojrzały. Fajnego ma Liwia brata :)

U nas pierwsza laba :p Kuba dostal biegunki i od wczoraj w donu. Aczkolwiek przy poprzednim zebie poprzedzała ona ząb, wiec zakładam, ze niebawem sie pojawi. Juz jest na nowo katar, wiec wszystko idzie tak samo.
Tyle tylko ze bidulek znowu miał odparzenie. Jedna cuchnąca luzna kupa i od razu go odparzylo.... ale juz ok. Bez porownania z poprzednim razem.
Nawet nie wiem co wiecej Wam napisac... życzę udanego weekendu ;) bo to juz zaraz :p
 
Przenieslismy lozeczko do salonu. Spie na kanapie z mloda a maz z arturem w sypialni. Od razu artur przespal cala noc, nie chodzil, nie krecil sie i nie jeczal czy plakal tak jak to bylo wczoraj. Mloda zawsze budzi sie 4.50. Chce sie jej dokladnie nauczyc z spaniem przed nocnym spaniem (jak to brzmi) kiedy to drzemka 2,5h a kiedy spanie nocne po ponad 4h. Mysle ze tydzien bede tu spac i sie wszystko ogarnie :)
Wczoraj juz zaliczylismy pierwszy spacer. Taka pogoda to zal nie korzystac.
IMG_20181011_213539_602.jpg
IMG_20181012_113803.jpg
IMG_20181011_185057.jpg
 

Załączniki

  • IMG_20181011_213539_602.jpg
    IMG_20181011_213539_602.jpg
    71,1 KB · Wyświetleń: 415
  • IMG_20181012_113803.jpg
    IMG_20181012_113803.jpg
    67,8 KB · Wyświetleń: 413
  • IMG_20181011_185057.jpg
    IMG_20181011_185057.jpg
    45,5 KB · Wyświetleń: 417
A u nas taki dramat że spadkie, że masakra. Młody generalnie nigdy w tej kwestii nie był fajny ale to co się dzieje od tygodnia.... Jest tak źle, że już się złamałam i wieczorem bede mu dawać hydroksyzynę. Ostatnia deska ratunku...
 
reklama
Aim współczuję, kurcze nie ma jakichś specjalistów od zaburzeń snu ? Trochę szkoda mu dawać leki bo nie wiadomo co będzie później. Jaka może być przyczyną, masz jakiś pomysł? ( Pewnie głupie pytanie bo jakbyś miała to coś byś z tym robiła). Szkoda mi was , bo on też się nie wysypia.
 
Do góry