reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Lipcowe mamy 2018

Ale już wymyśliłam na szybko ;) mam mielone zamrożone to tylko usmażyć i ziemniaki ;)
Takie obiady najlepsze [emoji106]

Przed porodem planuję ugotować trochę obiadów na zapas, żeby potem, jak nie będę miała siły /chęci gotować zjeść coś normalnego ;)
Na szkole rodzenia położna tłumaczyła facetom, że odżywianie po porodzie jest bardzo ważne, i muszą koniecznie o nas zadbać, nawet jak nie potrafią gotować, to zrobić kanapki, przygotować pokrojone owoce itd [emoji6]
Na szczęście O dobre koktajle robi, więc z głodu nie umrę [emoji23]
 
reklama
Taki poranek u mnie w pracy:
IMG_3449.JPG
 

Załączniki

  • IMG_3449.JPG
    IMG_3449.JPG
    305,5 KB · Wyświetleń: 260
Hej, postaram się powoli nadrabiać :) czuję się trochę lepiej, syn dzisiaj nareszcie idzie do żłobka, więc będę mogła trochę odsapnąć i popracować. Mam nadzieję, że u Was też słonko świeci.
Świeci, jest pięknie :D
Dobrze, że u ciebie już lepiej [emoji106][emoji106][emoji106]
 
Witajcie ;) kciuki za wizyty dzis. Ja wlasnie jem sniadanie zrobilam sobie 4 tosty z serem i szynka xd i herbata z cytryna ;) nie mam pomyslu na obiad dzis ;/ w sumie tylko dla siebie ...
U mnie będzie zupa jarzynowa, ale to jak O wróci z pracy, a ja w między czasie pewnie znowu zjem młode ziemniaki z koperkiem [emoji6]
 
Helou! Trzymam kciuki za wizyty! :)
Ja wizytuję we wtorek, a w poniedziałek glukoza bleeee. Mam nadzieję, że tym razem wrócę z wizyty tylko z dobrymi wiadomościami.
Dziś atakujemy SPA i baseny termalne :D Ja oczywiście sie nie rozbiorę wiec nie ma mowy ze tam pójde popływać ale Ł niech sobie powariuje, a ja pójde na jakiś masaż.
Czuję się jak słonio-orko-hipopotamo-goryl. To ostanie dla tego że nawet nóg mi sie nie chce ogólić :D
Miłego dnia :*

Udanego masażowego relaksu [emoji106]
I na pewno wyglądasz dużo lepiej niż się czujesz...
 
ehhh zazdroszczę ale nalezy sie wam wiec bawcie sie a ty masuj :D

ja najbardziej ubolewam nad tym ze znow trzeba reularnie golic nogi...
Przed ciążą regukarnie depikowałam cały rok, to na dłużej wystarczało ;) (poza tym trenowałam cały rok, do fizjo czy na basen i tak musiałam wyglądać, a przede wszystkim jakoś się czuć...)
ale teraz jakoś za bardzo boli, i doszłam do wniosku, że nie będę serwować dodatkowego stresu Hani... [emoji6]
 
reklama
Ja mam takiego swojego świra od lat, że nie wyjdę w sandałach bez pomalowanych paznokci u stóp. Mogę chodzic bez makijażu, ale bez tego nie założę sandałów [emoji23]. Czarno to widzę tego lata, chyba, że zmuszę męża, żeby mi pomalował. Kiedyś już to zrobił, żeby mi udowodnić, że potrafi i nawet mu wyszło [emoji23].
Rozumiem [emoji6]
Kiedyś też tak miałam... Ładne, zadbane paznokcie, zwykle minimalnie dłuższe, itd... ;)
Wyleczyłam mnie... bieganie....
Jedna próba biegu z odrobinę dłuższymi paznokciami i paznokieć siny 2 tygodnie... Lakier kończy żywot po każdym treningu - stwierdziłam, że nie ma sensu, i teraz akceptuję, jak są ładnie równo spiłowane ;)
 
Do góry