reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2010

Ewcik izostary albo inne takie cuda dla sportowców pijcie, bo mają elektrolity. Nam lekarze kazali, jak z M jelitówkę mieliśmy. A żeby nie było, u dwóch różnych lekarzy byliśmy. Mam nadzieję, że już lepiej się czujecie.
I nifuroksazyd (czy jak to się tam pisze) polecam gorąco, bardzo pomaga.

Byłyśmy dziś na rehabilitacji, Olka wielki protest, bo chodzimy na 11, a ona sobie właśnie na ten czas zaczęła drzemki wprowadzać. A mają takie obłożenie, że nie możemy się przepisać na inną godzinę. Lipa

ale mam lenia... i cos bym zjadła :p

Mysza zapraszamy do nas. Już Olka pokaże Ninie, co i jak:-D Właśnie pod stół wlazła i tylko co chwila mała łapka wyskakuje,żeby za obrus pociągnąć. Panna już na rękach nie chce być, bo nudno, ruszać się nie da:-p
 
reklama
mysza może to przez katar taka dopalona, ja też jak mam katar to wzrokiem zabijam:-D Nadia też taka się zrobiła a że ciągle na coś choruje od miesiąca to może to przez to właśnie, już nie pamiętam jak była inna, taka fajna:-D Wczoraj wieczorem zaniosłam ją do M bo miałam dość, ani siedzieć i się bawić (tak między nogami ja sadzam z koszykiem zabawek) ani leżeć, ani jeść więc co, nosić by się chciała :-p Bo ostatnie dwa dni jak tak jej dokuczał kaszel M ją nosił pionowo i tak zasypiała bo pomyśleliśmy taka biedulka chora, no to teraz mamy:-p:-D M mówi wczoraj do mnie że sobie mnie ustawiła a ja do niego - ciekawe jaki jesteś twardy jak ja w sklepie a ty z nią na co M po chwili namysłu -no mnie też sobie ustawiła:-D Małe cwane zgredy, więcej kumają niż pokazują:-p Moja fridę toleruje po tym wszystkim już tylko o dziwo w łazience na przewijaku gdzie się szykujemy ją przed i po kąpieli:eek: To odwrotnie niż u Nadii bo ta to od urodzenia nie ufna i tak nie ufała kąpieli, jeździe samochodem, czy spacerom:-D Oby już bioderka były w porządku bo pewnie jej przeszkadza poducha ale jak mus to mus. Może wystarczy już tylko pielucha tetrowa dodatkowo:sorry: Mojej coś zabierz to w promieniu kilometra pewnie ją słychać:-D U nas ani śladu zębów a "pocieszył" mnie M bo kolega mu opowiadał o ząbkowaniu syna , ponoć prawie nie sypiają nocą od kilku dni i non stop na rękach:eek: Już się dygam:-p

tiffi ja w ogóle jestem straszny zbieracz i sentymentalistka:-D M mówi że trzymam śmieci i graty a ja mówię że pamiątki:-D Z tymi przesyłkami to jakby z głupem mieli do czynienia, jakby ktoś nie mógł sprawdzić ile to kosztuje, może liczą sobie za fatygę:-D

Niunia ma drugą drzemkę.
 
tak się zastanawiam, czy przez to, że się tak odwodniłam, mogłam nie mieć pokarmu? bo w nocy cycki dosłownie miękkie jak nie wiem.. w ogóle mam wrażenie, ze nic już tam nie ma..

mysza a dajesz jakieś krople na katar Nince? bo Marcello też zakatarzony i nie wiem, czy go leczyć..

tiffi gotowałam dziś dla nas marchwiankę, to Małemu też zapodałam, ale coś średnio mu wchodziła, może za gęsta

tweenie no widzisz, nie pomyślałam o tych izostarach. Teraz to już mi się nie chce z domu wyłazić.. jest trochę lepiej, piję smectę (co za świństwo, bleee)

tweenie to Olcia już aż tak mobilna, ze pod stół włazi?:-)

Marcepan dziś tragicznie marudny-ani leżeć,ani siedzieć,ani się bujać,ani na rękach-mameja taka wrrrr godzinę temu wstał, teraz znowu go położyłam i znowu śpi:eek: moze jakiś osłabiony chłop albo co
 
Ewcik tak, Olka już śmiga. Jeszcze nie raczkuje, chociaż już się podciąga, ale na brzuchu i plecach błyskawicznie kula się, dokąd chce. Chciałabym, żeby trochę przystopowała:-p Umyć ją, przewinąć, czy nakarmić istne szaleństwo, a ona ma dopiero 5,5m:szok:

poobklejałam osiedle ogłoszeniami, że dziecka szukam i zadzwoniły 2 kobitki. Jednej córka jest o 2 tygodnie starsza niż Ola, mieszkają 2 ulice dalej. A druga dziewczynka ma 1,5roku i mieszka w bloku obok. Problem, że oni chcieliby od 6 rano, a Olka często dużo później wstaje, a jak nie dośpi to cuda się dzieją. Ta od tego malucha ma zadzwonić jutro po konsultacji z M, a ta druga napalona i już od lutego i w trybie jeden tydzień od 6-17/18, drugi 12-18. Jutro mam się z nią spotkać i zobaczymy, jak będzie.
 
Ostatnia edycja:
Tweenie - no tak wyszło, ja już wcześniej widziałam, że coś jest nie tak, ale rehabilitantka zaprzeczyła, a pediatra nic nie widzi... Ta babeczka wcześniej myślała, że może Nina ma krótszą jedną nogę, ale dzisiaj wszystko dobrze pomierzyła i na szczęście jest ok. Także powiem w skrócie, że nie przeraża mnie ta rehabilitacja, bardziej byłam przerażona złymi bioderkami. Na szczęście Ninka już nie musi nosić frejki, więc pozbyłam się wyrzutów sumienia, kiedy nie zakładałam jej, bo np. wybudzała się w nocy.
Ewcik- no my już się długo męczymy z tym katarem, ale tak naprawdę to jakoś specjalnie z nim nie walczę, bo wychodzę z założenia, że to minie samo. Po prostu musi zejść i tyle. Mam krople nasivin soft, ale można je podawać bodajże tylko 2 razy na dobę, więc uważam, że trochę mało, dlatego kupiłam też krople homeopatyczne (dziewczyny tutaj je polecały) - Euphorbium, można je podawać częściej i nie zaszkodzą (przynajmniej teoretycznie :-D)
Wykąpałam już marudkę i śpi. Mam nadzieję, że dzisiaj będzie lepiej, chociaż już chyba wiem dlaczego się wybudza i raczej nie spodziewam się cudów. Chyba chodzi o to, że podałam jej tyle tej herbaty koperkowej i bidna się przez nią zagazowała. Ma wielki brzuch jak bęben i bardzo się w dzień pręży i krzyczy przy tym, w nocy, z kolei, się wybudza jak chce puścić bąkala. Na rękach aż się wygina. Już eMka wysłałam po bobotic i będziemy z tym walczyć. Jutro też kupię tą herbatkę humany - smaczny sen, czy jakoś tak. Wszystko, tylko nie ten pieprzony koperek... Może się nauczy pić samą wodę.
Idę na tv, coś mi się należy z tego dnia ;-)
 
Bylam u lekarza. Oczywiscie dostalam antybiotyk.
Kinia i ja bardzo dziekujemy za zyczenia:-):-):-)

louise a po jakim czasie zauwazylas poprawe odnosnie kupek.

agatka_natalia wszystko nam sie przyda

tiffi no widzisz Zuzia umie tylko z brzuszka na plecy a Kinia z pleckow na brzuszek:-) Mnie tez to wkurza ze ludzie sobie tak zawyżaja te koszty transportu.

Ewcik Wy tez biedni jestescie cholerne chorobska:wściekła/y: oby Wam szybko minelo. To normalne ze cyce sa miekkie-takie sa przy unormowanej laktacji.

Mysza ładnie Ninka sobie Was ustawila:-D

tweenie Super ze taki szybki odzew byl na Twoje ogloszenie. Jak wyzdrowieje to tez bede musiala ogloszenia porozklejac
 
jedyneczka zbieractwo pospolite tak tak, a co do przesyłek napisąła mi babka że siostra wysłała i wyslałą eonomicznym a miało być poleconym, a ja płaciłam za ekonomiczny i tak i może mi zwrócić 3,7zł oczywiście to nie dużo, ale co tam niech zwraca jak taka jest, może na przyszłość będzie inaczej do tego podchodziła. A kiedyś jak z babką na ten temat dyskutowałam to powiedziała, ze dolicza dwa bilety bo musi dojechać na pocztę - super
ewcik możliwe że jak się odwodniłaś to pokarmu mało,a co do marchwianki zrób tak, że na wodzie z marchewki zrób młodemu kaszkę, ewentualnie ten ors 200 ja polecam dałam młodej trzy butelki wypiła i jeszcze cmokała, tak jej smakowało

Zaraz śmigam małą kąpać, M małą trzyma a ja pomalowałam sobie paznokcie, jutro mam spotkanie z szefową w sprawie i co dalej z pracą i co oferują, ale raczej nie spodziewam się cudów i myślę, że marne propozycje będzie miała, a ja jakoś nie palę się by pracować za grosze i zostawiać mała samą na dzień i noc. No nic trzymajcie kciuki za spotkanie jutro, choc tak jak psiałam cudów nie spodziewam się
 
reklama
Uśpiliśmy małą choć M protestował ale wolę żeby teraz się kimnęła i w dobrym humorze dosiedziała do 21-22 niż zasnęła o 20ej i potem ja się będę z nią bujała do 23ej:-p

mysza trochę gimnastyki i będzie dobrze;-)I super że frejki już niet:-p Ja daję humany na trawienie tyle że moja raz wypije raz nie i w sumie nie wiem ja na nią działa. Ja wypijam jej starą na trawienie hipp to prukam że hej, dobrze że nie śpię teraz z M:-D

ewcik mogło ubyć mleczka przecież pewnie dużo płynów straciłaś przez wredne choróbsko:dry: Ja na katarek psikam wodą morską często i na noc Nasivin a jak katarzysko duże to też rano Nasivin. Lekarka mówiła żeby chwilę po zapsikaniu tą wodą na brzuszek kłaść to śpicury same wypływają i to prawda, sprawdzałam:-D

tweenie to chyba z tą starszą byłoby łatwiej może?
 
Do góry