reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2014

jagódka ja też używałam przy mega popękanych dłoniach w zimę dernilanu. Super pomaga.

Co do kremu do twarzy to ja i młoda używamy Cicalfate z Avenu. jest super, łagodzi wszelkien zmiany.
 
reklama
U mnie zupa tylko czasami, bo oprócz rosolu, pomidorowej, kalafiorowej i ogorkowej nie umiem nic....a jeszcze barszcz czerwony, tylko taki ala chłodnik, ale na ciepło.
Julia witamy spowrotem :)
 
la luna-Kochana, jestem z Wami myślami i modlitwą.


A ja dzisiaj pojechałam po bandzie. Utknęłam w korku na autostradzie, pogoda sprzyja wypadkom i czasu mi brakło na zrobienie sensownego obiadu. Wstąpiłam do sklepu i kupiłam mrożoną zupę. Doprawiłam, dodałam śmietany i całkiem smaczna wyszła. A co najważniejsze, wystarczy na 2 dni ;)

Jutro przychodzi hydraulik oszacować koszty zmiany instalacji wodnej. Powoli zaczynamy remont. Wczoraj cały wieczór rysowałam w programie nasze lokum, ustawiałam meble i malowałam ściany - fajna zabawa i bardzo wciągająca. Obawiam się tego remontu tak na ostatnią chwilę, ale nie możemy zwlekać bo teraz na piętrze mamy tylko prowizoryczną kuchnię a przy dziecku ciężko mi będzie do rodziców na dół do kuchni biegać.

Martwi mnie mój synek - w przeciągu 2 tygodni 2 razy zrobił siku w majtki w przedszkolu
C:\Users\Misia\AppData\Local\Temp\msohtmlclip1\01\clip_image001.gif
Dziś przedszkolanka mężowi powiedziała, że chyba coś z nim nie tak. Kurcze no - on z tych wołających jest, noce to od początku suche były, a tu teraz to
C:\Users\Misia\AppData\Local\Temp\msohtmlclip1\01\clip_image001.gif
Najlepsze, że jak z Matim o tym rozmawiałam, to mi powiedział, że pani nie pozwala chodzić siku jak ona czyta bajki
C:\Users\Misia\AppData\Local\Temp\msohtmlclip1\01\clip_image002.gif
I co ustaliliście w przedszkolu?
 
U mnie zupa tylko czasami, bo oprócz rosolu, pomidorowej, kalafiorowej i ogorkowej nie umiem nic....a jeszcze barszcz czerwony, tylko taki ala chłodnik, ale na ciepło.
Julia witamy spowrotem :)

to ja też odezwę się w temacie zup i obiadów :)

bardzo lubię zupy - szczególnie w ciąży, ale M. je tylko pomidorową, ogórkową i żurek, więc przeważnie gotuję na 2 dni tylko dla siebie :) z zup lubię wszystkie, za wyjątkiem fasolowej i barszczu czerwonego. ostatnio wyszedł mi gar barszczu jak dla wojska :cool2: może jeszcze kiedyś spróbuję zrobić.
najczęściej robię żurek, rosół i ogórkową :) najszybsze ;)

co do obiadu - mam codziennie. jem z M. jak wraca z pracy, chyba, że wraca bardzo późno, to wtedy co zamawiamy.albo jem sama. przygotowuję małe porcje, bo nie mamy mikrofali i później miałabym problem z odgrzewaniem czegokolwiek

ostatnio nie mam do napisania NIC ciążowego :baffled: żyjemy sobie z naszą nienarodzoną Kruszyną z dnia na dzień. coraz częściej z nią rozmawiam i mówię, że czekamy niecierpliwie :p chwilowo na samopoczucie nie narzekam, ale bywa różnie. USG mam dopiero 13 lutego, więc kupa czasu. większość z Was zna już płeć czego Wam zazdroszczę, ale czekam cierpliwie, a poza tym nic ciekawego.

Zima u mnie :p -13 :) o pogodzie mogę z Wami pogadać :p
 
Witajcie,
Nie było mnie trochę bo bylismy na wyjeździe u babci i siostry. Zima przyszła, sanki zaliczone :)

La Luna kochana ściskam cię mocno i przytulam :**** Odezwij się jak będziesz na siłach, jesteśmy tu dla ciebie :*

Jeśli chodzi o skórę na rękach to u mnie też tarka, ale generalnie zwykły krem glicerynowy pomaga. Taka pora roku + hormony.

U mnie zupa na dwa dni, wymyślam różne, polecam wam pomidorową z soczewicą, ostrą meksykańską z fasolą. Dziś kupię szczaw z Rolnika i zrobię szczawiówkę. Niestety nie mam kiedy gotować, tylko na weekendach gdyż pracuję, a po pracy nadal pracuję dodatkowo.

Wow już zaczynam 18 tydzień :O
 
Co do zup to ja przed ciążą bardzo lubiłam, ale dostałam wstręt do gotowanych warzyw i jak gotuję synkowi to mnie totalnie odrzuca:/ Z drugiej strony jest minimalnie lepiej, więc może niedługo zacznę jeść:)

Makota może to lepiej, że nie znasz płci, bo mi lekarz powiedział w 12 tygodniu, że widzi póki co dziewczynkę i jestem nastawiona, a jak się okaże, że chłopiec to ciężko będzie się przestawić.

Elifit
18 tydz:D szok, niedawno chwaliłyśmy się testami ;) Niedługo już połowa za Tobą!

Ja dzisiaj mam wizytę na 16.40. Idę ogarnąć kuchnię dopóki mój M jest w domu i popilnuje Młodego. Zawsze taki stres przez wizytą wrrr
 
Łeb mi zaraz pęknie:baffled: Wczoraj nie wzięłam witamin, a dziś znowu ból głowy, fakt, że mdłości dużo mniejsze, więc jakiś związek może być.. Idę dziś do gina, bo chyba po luteinie mam jakieś pieczenie. Mam abonament w medicoverze, więc tam się wybiorę, żeby nie wydawać 120zł za wizytę u mojego...:sorry2:
 
odwiozłam Olę, -15 mi pokazywał termometr w samochodzie....

ja robię obiady wieczorem, żeby mój M wziął do pracy (pracuje długo...wychodzi po 7, wraca przed 19), a ja sobie odgrzewam. może dlatego też zup nie gotuję, bo drugie łatwiej zapakować do wzięcia niż zupę :p też nie mam mikrofali, odgrzewam na parze

jagódka, w medicoverze też są spoko lekarze, ja chodzę i sobie chwalę :)
 
reklama
Dzien dobry!

Dziewczyny trzymam kciuki za wizyty!

Jagódka, a Ty juz nie powinnas odstawiać luteiny? To moze byc podrażnienie od tych tabletek ale moze tez byc infekcja. Dobrze ze idziesz to sprawdzic.

A mnie dzis obudził dosc silny bol w podbrzuszu. Przestraszyłam sie bardzo bo nigdy tak mnie nie bolało. Bol był troche podobny do tego przedporodowego (choc w sumie cieżko mi go do czegoś porównać) z tym ze trwał nieustannie, bez przerwy przez ponad godzinę. Teraz juz sie uspokoił.
Wczoraj nie wzięłam jednej tabletki magnezu, moze to dlatego... A moze dlatego ze wczoraj wypiłam prawie 6 litrów napojów.... Mam nadzieje ze sytuacja sie nie powtórzy.
 
Do góry