reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2014

My ochrzciliśmy K-ka w szpitalu, chrztu udzielił ojciec franciszkanin moi teściowie byli jako chrzestni w zastępstwie a w trakcie dołączyli do nas moi rodzice, emocje były ogromne, prawie cały obrzęd przepłakałam. Zdałam sobie sprawę że pomimo iż wiem na czym ma polegać operacja to gdzieś z tyłu głowy kotłowała się myśl że to jest operacja, która może się różnie skończyć. Teraz będziemy mieć dopełnienie chrztu z chrzestnymi.

Zapomniałam napisać news dnia Karolek w ciągu 14 dni przybrał 1100g. Od narodzin (4040g) do pobytu w szpitalu (4300g) w ciągu 3 tygodni przybrał tylko 300g po czym spadł. Teraz nadrabia straty dodam że jak się urodził miał 61 cm:) Sama nie wiem czy to dobrze że tyle przybrał ale jak nie przybierał było źle jak przybiera znów człowiek się zastanawia czy Wy też tak analizujecie wszystko?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej
Michalina - nie daje nawet ba chwile, nie proponują pomocy, ja suw prosić nie lubię i nawet nie mam potrzeby. Byłabym wdzięczna jakby np wzięli Igora na spacer raz w tygodniu..
No i o małą też bym była zazdrosna, szlak by mnie trafił. Z moją mamą inaczej. Czasem nawet z godzine z godzinę ją posiedzi a ja suw usuwam na szmatki. Teściow przyjdzie czaaaem na dosłownie kilka sekund pociumkać nad łóżeczkiem jak śpi. Chyba tylko po to żeby ją obudzić...
M. Zawiózł drobnicę dziś di mojej mamy a ja dojechałam te kulka km przez las rowerem. Fajnie było. Zostajemy na nic i jutro powrót w ten sam sposób.
Undomiel - a dlaczego masz wyrzuty o krempowanie kocykiem?? Jeśli lubi tzn ze tego potrzebuje i czuje sie bezpieczniej wiec nie robisz mu krzywdy a wręcz przeciwnie :)
 
Ostatnia edycja:
O smoczka też nie powinnaś mieć wyrzutów:tak: Bez przesady, cycek to nie smoczek. Ja bez smoka bym zwariowała.

Gin mi polecił jakiś nowy żel nawilżający, który poprawia też elastyczność - Mucovagin. Śmiać mi się chciało, bo sprawdzał mi też dźwigacze i był pod wrażeniem moich mięśni kegla:-D
Emyly u mnie tyle dobrego, że co jakiś czas sprzedaję im Klaudię - chętnie spędzają z nią czas i vice versa, więc przynajmniej ją czasem mam "z bańki";-)
 
Ja też teściom, a raczej teściowej , co jakiś czas daję córkę na spacer. Małego bałabym się zostawić, choć chyba będę musiała, bo mamy 2 dni adaptacji w przedszkolu i chcę być na wyłączność starszaka.

Ale nie jest to dla mnie komfortowe rozwiązanie:no:
Moja teściowa ponoć ma mega stresa jak 3-latką musi się zająć, że aż nic jeść nie może:szok::szok: ,a co dopiero niemowlak.
Dzięki temu ja stresuję się podwójnie, mam poczucie,że z tą swoją paniką nie da rady....

Poszłam dziś do sklepu z gadżetami na chrzest i jestem w szoku. Ubranka za 200 zł na jedną godzinę...Powariowali. Do tego buty za 60 zl.:no:
 
Witam się wieczornie czekając aż mi się dziecko obudzi :)
Noc u nas jest do połowy dobra, ale koło 2-4 baki małego męczą :/ jutro przyjdzie windi to sprawdzę czy pomoże.
A dziś fajny dzień mieliśmy bo się z męże i bablem wybralismy do kina. Multikino ma takie seanse dla rodzin z maluchami. Do tego film był śmieszny - Sekstasma :) jak dla nas na czasie :p ;-)
Wyrzuty sumienia - dziewczyn dajcie spokój, chyba wam dzieci mało dokuczają skoro macie wyrzuty że smoczek dajecie - gdybym wiedziała że dziecko może być spokojniejsze dzięki smoczkowi to bym się przy Ninie bardziej zawziela. Głupia byłam, bo i ja się męczyłam i ona.
To samo tyczy butli. Ja karmię piersią bo leniwa jestem to raz ;-) a dwa nigdy nie miałam zastojow, kryzysów itp i jakoś mi to naturalnie przychodzi ale gdyby mi coś nie pasowało to bym się nie wahała użyć butelki. I nikomu nic do tego jak karmicie!!!
Za mamusie wysyłające starszakow do przedszkola trzymam kciuki & & & & & jako prawdziwie wyrodna matka szczerze powiem że ja byłam bardzo szczęśliwa kiedy N szła do żłobka :p ona bardzo to lubiła i do tej pory lubi. Jak byłam w pracy to mialam wyrzuty sumienia że nie mam wyrzutów sumienia że ktoś inny się nią opiekuje :p
Hubson - dobrze, że się odezwałaś :-) nieustająco trzymsm kciuki za poprawę samopoczucia & & & &
Graza - straszne przeżycia dobrze że już wszystko za wami :-) :-) :-)
Mika - w dodatku dla chłopców na chrzest są te ubrania przypalowe :-/ my czekamy o wiosny na chrzest :-)
 
Ostatnia edycja:
Ja po pierwszej euforii ze Zuzia zalapala smoczka, mialam chwile zwątpienia, ze niepotrzebnie jej podawalam...ale M mnie uświadomił, ze przecież Ola ssala palca i tak sie uspokajala i wcale to nie zaburzylo laktacji, karmienia, a smoczek jest , jakby nie patrzył, zdrowsza opcją niż kciuk, więc też nie popsuje nic... A lepiej smok niż kilka h na cycku....

Ja kupiłam sukienkę na chrzest na allegro, jutro pewnie będzie. Zaplacilam z przesyłką 100 za sukienkę i opaske (był kapelusz w zestawie, ale wymienilam na opaske ) , a w sklepie podobna widziałam za 140... Buty tylko w sklepie dokupie, bo u tego sprzedawcy były tylko dwa rodzaje i średnio mi sie podobały, a cena ta sama, 30zl. Rajstopki już mam, jeszcze tylko body białe muszę kupić na krótki i długi, bo nie wiadomo jaka pogoda będzie....
 
reklama
Do góry