reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopad 2008

reklama
gratuluję pani MAGISTER :-D oj fakt że jest to stresujące ale jaka ulga;-) jak już po:blink:
A ze mną cos nie tak bo jak trzeba było wstawać na 7 do pracy to jakoś mi się spać chciało za to teraz 6,30 oczy jak 5 złotych:szok: nie ma rady trzeba wstawać:baffled:
 
Witam:-)
Monik - serdeczne gratulacje:tak:
No to zaczynamy się powoli sypać;-)
Pani mgr Fabian - również gratuluję:tak::-)

U mnie pogoda do bani - szaro i smutno. Jestem mega opuchnięta i zła. Mykam do pracy - a tak mi się nie chce...:-(
Miłego dzionka mamusie i maleństwa:-)
 
Czesc dziewczynki.
Ostatnio nawet nie mam ochoty nic pisac :-( Złapałam strasznego doła...jest mi smutno i źle.
Moj M oswiecil mnie, ze musi wyjechac nie tylko 26.11, ale takze: 16-17.10, 24-26.10, 13-14.11 i jeszcze cos ma byc w listopadzie ale jeszcze nie wie kiedy
realmad2.gif
I to wszystko akurat teraz kiedy mnie zaczyna brakowac sił. A Kuba zająć sie przeciez trzeba.....A co jesli zacznie sie cos dziac? Echhhhh mam dosyc, co chwila płacze :-(


LUNIA - u mnie tez pogoda do bani, to dziala jeszcze bardziej dobijająco
FABIAN - serdeczne gratulacje
KIRIAM - przyznam ze jeszcze nie dzwonilam umowic sie na ta konsultacje.....M mial pojechac z Kuba, a wiecznie nie ma czasu :baffled: Ja w ogole nie wiem - licze ze nie trzeba bedzie robic tego zabiegu....bo oni teraz nie jest dobra pora na szpital, a pozniej tym bardziej.
Pochwal sie swoimi dzielami, jestem ciekawa jak wyglada pokoik dzieciaczkow.
Cala reszte dziewczynek pozdrawiam. Trzymacie sie jakos?



 
Wow z samego rana takie wiadomosci, wczoraj wieczorem mnie nie bylo, bo bylismy u znajomych to sie dopiero dzis wszystkiego dowiaduje:-)
Monik ogromnie gratulacje, wracajcie szybciutko do zdrowia i do domku
Kiriam nie moge sie doczekac koncowych zdjec Twojego dziela, napewno bedzie super:-)
Fabian gratuluje, teraz juz mozesz spokojnie myslec o malenstwie
aneta23 a nie da sie jakos przelozyc tych wyjazdow??? Teraz to juz jest wyjatkowa sytuacja, w kazdej chwili moze sie cos dziac
A ja juz sobie posprzatalam, z rana dzwonil kurier i ma przywiezc ten fotelik, az nie moge sie doczekac
 
Anetko, no to faktycznei beznadziejne terminy wyjazdów...Wszystko jak na złość teraz, kiedy piwinien być z Wami w domu. Mam nadzieję, że maleństwo wykaże się sprytem i przyjdzie na świat akurat jak Tatuś będzie w domu:tak:;-)
A wszystkim dołom mówimy stanowczo NIE!!!!
 
Ostatnia edycja:
Aneta słońce trzymaj się dzielnie cuż jeśli nie m a wyjści ai nie może odwołać tych wyjazdów może powinniście porozmawiać o tym razem i zorganizować pomoc dla Ciebie skoro mama ma później wolne to może teraz teściowa albo ktoś z rodziny byłby z Wami przynajmniej podczas jego nieobecności... Glowa do góry mam nadzieje żę wszystko się wyprostuje:tak: przytulam Cie chociaż tak wirtualnie z całego serduszka.
Madzik czekamy razem z Tobą:-)
Lunia a może byś powiedziała że pracujesz od do a później potrzebujesz odpoczynku a nie kolejnego faksu... porozmawiaj na spokojnie z szefem...
zrobiłam sobie herbatkę i nie niesamowite ale nie wiem co robić:szok:
 
reklama
Nik_i - ja już nie mam siły mu tłumaczyć, że też potrzebuję czasu dla siebie i że pracuję tylko ( albo aż ) od 8 do 17. A najdziwniejsze jest to, że jego żona 2 miesiące temu urodziła córeczkę i byłam przekonana, że kto jak kto, ale on zrozumie mój stan. A tu proszę - niespodzianka. W nosie go mam i idę na zwolnienie. W życiu są rzeczy ważne i ważniejsze. a maleństwo jest dla mnie najważniejsze:tak:
 
Do góry